Dziś już czuję się dobrze, choróbsko niemalże odeszło. I od razu przestało mi się chcieć jeść. Postaram się dziś poćwiczyć. Muszę spalić trochę tego sadełka, które się nagromadziło:P
Przeglądam ostatnio strony z modą itp. i doszłam do wniosku, że mam strasznie nudny styl. Totalnie. Niczym się nie wyróżniam, a chciałabym być choć trochę oryginalna.... Poszukuję inspiracji....
Dziś
1. Musli z mlekiem
2. Pomarańcza
3. Jogurt 375 g
4. Talerz pomidorowej + ryż
5. Ziemniaki, ryba, surówka z czerwonej kapusty, jabłka i majonezu
6.