Wczoraj bylam na komunii...mysllam, ze zjem duzo a w zasadzejesc mi sie nie chcialo i jakosc jedzenia tez nie byla najlepsza, poza owocami morza. Dzis z moja szwagierka bylysmy jak zwykle biegac. Wczoraj dzien odpoczynku od cwiczen, po 10 dniach sie nalezal. Dzis pobudka o 7.00 i o 7.30 juz bieganie i reszta cwiczen, w sumie 2 godziny.
Prysznic, balsamy a teraz czas na vitalie przy zielonej herbatce.Postanowilam, ze ten tydzien nie bede jesc chleba, zoltego sera i zadnych ciasteczek (poza sniadaniami bo wloskie sniadanie to sniadanie na slodko, czyli kilka ciasteczek)
Zobaczymy czy waga pojdzie w dol, bo ostatnio to moglabym jesc chleb (a wierzcie mi, ze ten sycylijski jest naprawde dobry) ze swieza oliwa i zoltym serem.
Pobudka: 7.00
Jadlospis:
sniadanie: 5 herbatnikow, kawa, godz. 7.10
II sniadanie: 1/2 pomaranczy, zielona herbata, godz. 10.30
obiad: tunczyk, talerz zielonej fasolki, chleb, godz. 13.30
podwieczorek: gruby plasetr ananasa, 2 kiwi, zilona herbata, godz. 16.30
kolacja: gorszek zilony, piers z kurczaka, godz. 19.00
Gimnastyka 1.06:
7.30-8.40: -60 min szybkiego marszu
-brzuszki
-rozciaganie
Gimnastyka 2.06:
7.30-8.30: -30min biegania
-10 min mountain climber
-10min booty shaking
-brzuszki
-rozciaganie
Gimnastyka 3.06:
WOLNE
Gimnastyka 4.06:
7.30-9.30: -30min bieganie
-30min szybki marsz
-10min mountain climber
-10min booty shaking
-10min get your sexy back
-boob lift
-biceps
-triceps
-brzuszki
-cwiczenia na pupe
-cwiczenia na nogi
-rozciaganie
17.15-18.35: -45min cardio
-35min cwiczen modelujacych
Zabiegi kosmetyczne:
-codziennie balsamy
-odzywka na wlosy lub olej
Ostatnio jestem oddana fanka i milosniczka cwiczen z Tiffany Rothe, sa poprostu rewelacyjne!!!!