Ostatnio dodane zdjęcia

O mnie

Walczę o lepszą wersję siebie, o lepszą Dee ;)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 37975
Komentarzy: 332
Założony: 10 maja 2009
Ostatni wpis: 30 stycznia 2021

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
dee79

kobieta, 45 lat,

155 cm, 70.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

15 lipca 2010 , Skomentuj

kawa 2 x 
3 x jabłko 
2 łyżki białego sera 
2 kubki zupy 
petit beureu 
lu go paczka 
wafel ryżowy z czeko 
cola light 

źle jest oj źle 

978 kcal 
białko - 36 g 
tłuszcz - 28 g 
węgle - 160 g (!!!!) omg

oj dzień nie był udany :( 

odbije się jutro na wadze, ale nic to, musiałam trochę pofolgować - widać organizm tego potrzebował...
ale tak, czy siak, wiem, co mi dało popalić - to te węgle w ciastkach - ciastka są beeee, mimo iż tak je chwalą (mam na myśli Lu Go) w reklamach.
no nic to.. raz z górki, raz pod górkę 
jutro idę w góry (jeśli o górkach mowa) niedaleko, tylko z Wisły do Bielska :) ale zawsze coś ;) 

14 lipca 2010 , Skomentuj

a jednak jestem zmęczona, czuję po sobie, że mam mniej siły 
byłam w sklepie 
przyniosłam zakupy 
bolą mnie ręce..
nogi też mnie bolą (choć myślę, że to z powodu roweru)
ale wiem, że słabsza jestem z powodu tej diety niskokalorycznej - czuję to - ale czego się spodziewać (mam nadzieję, że choć efekty będą) 
ważę się w piątek :) 
jeszcze całe jutro :) 
a w sobotę lub niedzielę robię sobie dzień z odrobiną luzu ;) zjem loda, albo ciastko, albo piwo wypiję, zobaczymy - w każdym razie planuję cały tydzień się pilnować a raz w tygodniu pozwalać sobie na przyjemność :D już się nie mogę doczekać ;) 

14 lipca 2010 , Skomentuj

2 kawy z mlesiem
jabłko 
kubek zupy 
15 g czekolady gorzkiej 
kubek zupy
1 wafel ryżowy w polewie jogurtowej
jabłko 
ser biały chudy z dodatkami 
2 papryczki z serem  
sporo wody i herbaty ziołowej 

bilans: 
724 kcal 
białko: 46 g
tłuszcz: 18 g
węgle: 114 g 

13 lipca 2010 , Skomentuj

już jest środa 
ale piszę wciąż wtorkowo 
tak więc 
zjedzone 
553 kcal
białko - 35 g
tłuszcz - 12 g 
węgle - 99 g 

około 5 km na rowerze (na pocztę i z powrotem) i tyle ruchu na dziś (chyba, że praca się liczy)
nie czuję osłabienia :D jest dobrze nawet z tą ilością kcal, którą spożywam :) 

jutro w górki na spacerek :) też trochę ruchu będzie :)
póki co - zmykam :) 
 

13 lipca 2010 , Skomentuj

kawa z mlesiem
grejpfrut
sałatka 

kawa

zupa kubek

jabłko



12 lipca 2010 , Skomentuj

cirrus działa zajebiście

10 km na rowerze + planuję orbitrek + ćwiczenia ogólne + hh 

prawie 534 kcal zjedzone/wypite (w tym 40 g białka, 10 g tłuszczu, 93 g węgli) 

jest OK 

12 lipca 2010 , Skomentuj

zupa kubek zielony
kawa z mlekiem 
cirrus 
trochę wody z octem jabłkowym (ohyda) 

5 g czekolady gorzkiej 
kawa z mlekiem 

zupa kubek zielony
łyżka twarożku z pomidorem suszonym i ogórkiem 
herbatka na spalanie z l-karnityną

kawa z mlekiem 

kurak 20 g
1/3 pomidora 
1 ząbek czosnku
1/3 ogórka
1/4 cebuli
1/3 liścia lodowej 
1 łyżki jogurtu light
1/4 łyżeczki majonezu light
1/4 łyżeczki chrzanu 

1 jabłko 
razem niecałe 550 kcal :) jest dobrze :D 

12 lipca 2010 , Skomentuj

witam,
jest poniedziałek 
jeszcze nie było kawki, ale będzie + 1 cirrus - zobaczymy jak podziała, czy podziała, jak 1 nie podziała - to wezmę drugi
tańsze to niż M 4 sure :) 
za 14 tabsów 19 pln 
ocet jabłkowy zapomniałam wczoraj łyknąć - łyknę dziś 
teraz zaraz :) 
ale on niedobry 
ten ocet z wodą 
no pewnie da się przyzwyczaić, ale nie jest to najlepszy napój, jaki piłam 
długo się z nim będę męczyć - to pewne 
zaraz time for breakfast - zastanawiam się co zjeść - czy twaróg - czy może zupkę, którą wczoraj ugotowałam ? spróbuję pół szklanki zupki i zagryzę twarogiem, ciekawa jestem tylko jak w vitaliusza zupkę wpisać 
zaraz się tym zajmę 

11 lipca 2010 , Skomentuj

wyszło na to, że zeżarłam około 759 kcal, 
może się jeszcze skuszę na jabłko ? 
albo lepiej nie 
na rowerku do gemini i z powrotem - niedużo
ale niedziela była :) to mogłam poszaleć
miałam ochotę na loda w gemini ale nie dałam się pokusie :D 
dumna jestem z siebie :) byle tak dalej :) 

teraz idę sobie jakieś movie pooglądać + orbitrek - i spać :) 

od jutra zaczynam kurację cirrusem (pseudoefydryna)

a dziś już sięgnę po ocet jabłkowy 

naczytałam się o nim, że dobry i że 2 łyżki na szklankę wody: przed posiłkami (śniadanie, obiad) + raz przed snem 


kiedyś trzeba mieć niedzielę :D 

11 lipca 2010 , Skomentuj


1. Jeśli nie jestem szczupla, to znaczy, że nie jestem atrakcyjna. 

2. Nie będę jadła nadprogramowo. Jem po to, by przeżyć, a nie po to, by się nażreć.

3. Będę liczyła każdą kalorię i ograniczała ich ilość. 

4. To proste: chudnięcie jest dobre, a przybieranie na wadze - złe. 

5. Nigdy nie jestem zbyt szczupła. 

7. Waga i centymetry są wskaźnikiem moich codziennych sukcesów i porażek.