Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Przygodę z odchudzaniem zaczęłam już dawno. Aktualnie ćwiczę, żeby lekko wyrzeźbić ciało :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 16413
Komentarzy: 547
Założony: 27 marca 2010
Ostatni wpis: 18 lipca 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Maryska50001

kobieta, 27 lat, Skwierzyna

164 cm, 63.70 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

29 lipca 2014 , Komentarze (17)

Dziś po powrocie z Gorzowa poleciałam od razu do Rossmanna i zakupiłam szorstką rękawicę do masażu. Zobaczymy, jak się sprawdzi :)

Dzisiejszy dzień:

ŚNIADANIE:

-jogurt naturalny z musli

-zielone jabłuszko

DRUGIE ŚNIADANIE:

-koktajl z ananasa, truskawek i jogurtu naturalnego

OBIAD:

-kluseczki z mąki żytniej bez tłuszczu

A co dalej, to się jeszcze okaże :) O ćwiczeniach też jeszcze pomyślę, może dziś Turbo spalanie i Mel B na brzuch wieczorkiem? Na razie od rana zrobiłam kilka dłuższych spacerków szybkim krokiem. 

Polecacie jakieś ćwiczenia? (Ja głównie ćwiczę z Ewą Chodakowską, Mel B, z ciężarkami, hula-hopem i uprawiam różne sporty, np jazda na rowerze, pływanie, jazda na nartach, którą kocham itp.)

28 lipca 2014 , Komentarze (14)

Na koacje zmiast jogurtu naturalnego zjadłam pół sera pleśniowego i wypiłam dwie kawy, ale jedna czarna :). Zaraz poćwicze abs z Mel B, bo mam jeszcze siłę i chęci. Jutro będę musiała poćwiczyć niestety popołudniu, a nie rano jak zwykle, bo na 9.30 jestem umówiona do dermatologa w Gorzowie.

Przypomniało mi się, że powinnam jeszcze popracować nad zwalczaniem cellulitu, nie mam go dużo, ale na udach trochę go jest, mam nadzieję, że peeling, polewanie ud ciepłą i zimną wodą na zmianę oraz trening dadzą efekty. Może zakupię jeszcze szorstką rękawicę do szorowania.

Lecę ćwiczyć :D

https://www.youtube.com/watch?v=2uhH7Rx82vY

Dodaje link, może ktoś skorzysta :*

28 lipca 2014 , Komentarze (22)

Postanowiłam, że powrócę do prowadzenia bloga, gdyż zmotywuje mnie to i pomoże w odchudzaniu :). Ważę 59,5kg i chcę zgubić jeszcze kilka kilogramów. Nawyki żywieniowe zmieniłam już jakiś czas temu, trochę schudłam i niektórzy ludzie już to zauważają, co mnie bardzo cieszy :). Ponadto chcę wyrzeźbić moją sylwetkę, więc regularnie ćwiczę.

Dzień dzisiejszy:

ŚNIADANIE:

-HiPP "jabłka i babany z biszkoptami"

-jedna kostka ciemnej czekolady (74% kakao)

DRUGIE ŚNIADANIE:

-oscypek(nie mogłam się oprzeć, ale już się skończyły i całe szczęście :D)

OBIAD:

-ryż brązowy z lekkim serkiem wiejskim

PODWIECZOREK:

-sałatka owocowa

KOLACJA:

-kawa Latte Macchiato z cynamonem

+coś zdrowego, ale jeszcze się nie zdecydowałam, być może jogurt naturalny z miodem lub koktajl owocowy

Jeżeli chodzi o napoje, to tylko woda niegazowana, zielona lub czerwona herbata i kawa z mlekiem bez cukru :).

ĆWICZENIA:

-Skalpel z Ewą Chodakowską

-20xpompki przy ścianie

-40s plank

-50x na jedą stronę ćwiczenie z hantelkami

-50x"wspinaczka górska"

+jak będę miała wieczorem siłę- abs z Mel B :D

A tak wyglądałam wczoraj- zostałam Matką Chrzestną :)

5 stycznia 2011 , Skomentuj

hej.

Dzisiaj zaczynam się odchudzać. Mam nadzieję, że przed moimi urodzinami lub przed feriami uda mi się zrzucić jakieś 5 kg :). Zaraz napiszę sobie postanowienia noworoczne. Dopiero ostatnio uświadomiłam sobie jak się zaniedbałam! Ważę za dużo jak na mój wiek i postanawiam to zmienić. Teraz właśnie jeżdżę na rowerku stacjonarnym. Pić mogę tylko wodę. Tęsknię za dobrymi herbatkami odchudzającymi, no ale nie mogę ich pić, bo osadzają mi się wokół zamków (noszę stały aparat). Jak na razie mogę pić tylko białą herbatę ale dla ładnego uśmiechu poczekam jeszcze jakieś 7-8 miesięcy. Muszę zrezygnować z mojej gorącej czekolady, którą bardzo lubię :(. Ale myślę że na feriach chociaż 2-3 razy w tygodniu sobie na nią pozwolę dla rozgrzania ;).uszę także ograniczyć słodycze i w ogóle ilość spożywanych kalorii. A najbardziej przyda mi się więcej ruchu. Dzisiaj w szkole były 2 w-fy i nieźle się zmęczyłam :D. Może znów zacznę chodzić na siłownię? Dobrze, by było, abym rano albo wieczorem robiła także jakieś 100 brzuszków lub a6w. Wydaje mi się, że wybiorę Aerobiczną 6 Weidera. Przestanę także jeść chleb no ewentualnie chrupki w małej ilości. Aha! No i nie będę jeść po 18.30 :) To chyba wszystko. Mój chłopak nie jest zadowolony z tego, że się odchudzam, ale mój wygląd mi przeszkadza. No dobra kończę.

28 marca 2010 , Komentarze (1)

Stwierdziłam, że przekształcę trochę a6w :).

Oczywiście nie całkowicie. Będę robić wszystkie ćwiczeni zgodnie z planem, ale 5 ćw. zastąpię 300 brzuszkami, ponieważ próbowałam to ćw rowerkopodobne robić to mi coś w pachwinach przeskakuje :(.

A teraz idę malować na plastykę. Kropkować i ciapkować :)

28 marca 2010 , Komentarze (3)

Dzisiaj spaliłam na rowerze stacjonarnym 50 kcal i zamierzam jeszcze na nim pojeździć. Postanowiłam, że od dziś do 8 maja będę wykonywać a6w :). Być może dodam jakieś zdjęcia mojego brzuszka z efektami ;).

 

Mam do Was pytanie: Jaką peleciłybyście mi herbatkę odchudzającą?

Piłam już różne, ale nie wiem czy efekty są od herbatek od  ćwiczeń czy od diety xD.

28 marca 2010 , Komentarze (1)

                    Już dzisiaj zaczynam odchudzanie.

Śniadanko zjedzone, drugie też. O 15.00 obiad. Narazie nie ciągnie mnie do słodyczy :)

Żebyście tylko nie pomyślały, że ja odchudzam się tylko zmniejszając liczbę kcal! Tak nie jest.

Oto moje ćwiczenia:

poniedziałek: mam w-f i po południu chodzę na 2 godziny na zespół taneczny,

wtorek: mam dwa w-fy,

środa: mam w-f,

czwartek: chodzę na 2 godziny na zespół taneczny,

piątek: już niedługo będzie 1-godzinna akrobatyka,

sobota: różne ćwiczenia, spacery, bieganie itp.,

niedziela: to samo co w sobotę i godzina jazdy na rowerze stacjonarnym.

Na dodatek wieczorem robię 300 brzuszków :D.