Pamiętnik odchudzania użytkownika:
KAROLKA29

kobieta, 44 lat, Dąbrowa Górnicza

168 cm, 99.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Do końca roku wrócic do wagi na pasku

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

21 października 2011 , Komentarze (5)


 Kochane tak jak mówiłam dziś ważonko ???
          pokazało nie jestem zbyt zadowolona ale dobre choć
   to waga to 80 kg:) Myślałam że już nie zobaczę tej ósemki a tu jednak ale wachałaq sie miedzy 79.9 a 80 i pokazała te co widać .. Ale walczę dalej nie poddaje sie
nastpnym razem zobaczę 79 kg a to juz za tydzień ... Troszkę mi smutno jestem zadowolona ze spadku ale nie tak jak chciałam ...
Dzis jedziemy z mała do neurologa na kontrole mam nadzieje że już wszystko dobrze .. W czoraj byłam u swojego ginka i stwierdził że mam zapalenie dostałam tabletki mam nadzieję że szybko przejdzie ...
Pozdrawiam kochaniutkie a przede wszystkim te które mnie czytają dzięki za wsparcie ..
ćwiczonka na cały dzień :
200 brzuszków
120 przysiady
120 wymachy nóg
30 min stoperek
pas wibrujący ile sie da ::)
i dietka oczywiście dalej ..

20 października 2011 , Komentarze (6)


    Poranna gimnastyka zaliczona :
100 brzuszków
60 przysiadów      PO południu ta sama gimnastyka
60 wymachów nóg     tylko stoper dojdzie
50 min pas wibrujący
                                                       śniadanko zjedzone mleko z błonnikiem i otrębami granulowanymi z jabłkiem ale było nie dobre ale zjadłam na siłe bleee
 Pogoda dziś nie dopisuje u mnie pada na 12.15 ma na rehabilitacje z Nikolka dziś 9 raz jutro kontrola u neurologa  zobaczymy czy wystarczyło  10 zabiegów ..
Jestem zadowolona czuje się lekko mam nadzieję  że jak stanę na wagę w piątek to bedę skakać z zadololenia bo inaczej dostanę białej gorączki 
       Miłego dnai kochane

19 października 2011 , Komentarze (6)


                 Nie ma jak zacząć dzień uśmiechnięty :))
Pogoda jak na razie nie za ładna może pózniej sie ociepli .
Ja zaczęłam dzień od porannej kawci 3w1 potem:
gimnastyka 8.00
brzuszki 100
przysiady 60
wymachy nóg po 60
pas masujący 40 min
stoper  30 min ale póżniej
                                     Po południu to samo bedzie bo na wieczór nie ćwiczę bo mój mąż się śmieje ze mnie i zaczyna głupie gadki więc wole nie ćwiczyć .
Czuję sie fajnie tak lekko ale jak zjem o 18 h to trudno jest pózniej bo głód daje o sobie znać i woła jeść jeść
Wczoraj chciałam sobie kupic kozaki i wiecie co
ledwo co mi wchodziły w łydkach cholera muszę je odchudzić hehe .
   MAM NADZIEJĘ ŻE TA MOJA PRACA PRZYNIESIE EFEKTY
A oto moja córcia ma już 6 mc ...


18 października 2011 , Komentarze (5)


Dzień zaczęty 7 rano syna do szkoły wyszykować ... Pózniej delikatne sprzatanku tak szybciutko .
 Potem ćwiczonka 7.50:               Jest godzi 13.00 ćwiczonka:
brzuszki 100                                 brzuszki 100
przysiady 60                                  przysiady 60
wymachy nóg 60                            wymachy nóg 60   stoperek 30 min
                      
będę teraz tak zaczynac dzień od ćwiczonek drugie będą po południu jak Nikolka uśnie ... oczywście stoperek jeszcze i pas masujący ....
pisałyście o bieganiu ale to też odpada a co z robie z malutką nie mam je gdzie dac mąż przychodzi do domu po 17stej , więc pózniej to ja już padam po całym dniu ..
śniadanko :
płatki z mlekiem
otworzę sobie tuńczyka ale mam w oleju zmieszam z jajkiem i z ogórkiem i zjem z pieczywem wasa ale błonnikowym
dalej zjedzone :
grahamka kawałek z tym tuńczykiem
kawałek z serem śmietanowy, pieczywo chrupki 2 szt , actiwia
zjem jeszcze reszte tej bułki pózniej jabłko i to na tyle obiadu dzis nie było 2 łyżki fasolki ale to musiałm spróbować ...
A więc nie poddajemy się walczymy dalej Razem damy radę ...
              POZDRAWIAM  KRYSIA

17 października 2011 , Komentarze (6)


NA POCZĄTKU DZIEKUJĘ
 ZA RADY ALE TAK Z CHĘCIĄ BYM KUPIŁA ORBITEK ALE NIE DA RADY BO MOJE MIESZKANIE MA 34 METRY WIĘC JUŻ TERAZ PRZY DRUGIM DZIECKU MIEŚCIMY SIĘ NA STYK A JESZCZE JAKIES URZĄDZENIE NIE DA RADY MAM STEPER JESZCZE JEGO UPCHAŁAM DO SZAFY MYŚLAŁAM O TYM HULA HOP ALE JEST TEGO DUŻO I NIE  WIEM JAKIE  KUPIĆ I CZY WOGÓLE POMOŻE BO SZKODA KASKI WYDAWAĆ ... MAM MASAŻER MOŻE JAK GO BEDĘ CZĘŚCIEJ UŻYWAĆ TO BĘDĄ EFEKTY POKAZYWAŁAM GO KIEDYŚ TO PAS WIBRUJACY
                           JAK NA RAZIE SIĘ NIE PODDAM A JUŻ DZIŚ MIAŁAM TAKI ZAMIAR ALE DZIĘKI PAMIĘTNIKOWI I WAM DALEJ WALCZĘ ,,
                DZIEKUJE KRYSIA

17 października 2011 , Komentarze (7)


KOCHANE kobitki widziałyście wczoraj moje focie
a teraz was proszę o podpowiedż co do ćwiczonek co byście ćwiczyły na moim miejscu żeby się przed wszystkim pozbyć boczków . Bo te moje ćwiczonka to są do dupy chyba BRZUSZKI , STOPER , PRZYSIADY
Dziekuje z góry  zawsze to cos jak ktoś ci doradzi ..

16 października 2011 , Komentarze (10)


 KOCHANE O TO JA  JAK WYGLADAM FOCIE TYLKO PROSZE O SZCZEROŚĆ FATALNIE JAK DLA MNIE TE BIODRAAAA\

KIJOWA KOPIA NIE WIEM CZEMU TELEFON OK A ZDJECIA DO DUUUPYYY
ĆWICZONKA DZIS :
100 BRZUSZKÓW
60 PRZYSIADÓW
35 MNI STOPEREK
                                    WAGA CHYBA TAKA JAK NA PASKU

16 października 2011 , Komentarze (4)


             Witam kochane w niedzielny poranek
kawka już u mnie wypita , rosołek już nastawiony mąż poszedł dzis na bar bo siostra chciała do południa wolne więc za nia stanął . Synciu nocował u babci więc my dziewczyny jesteśmy teraz same ... Nikolka bawi sie w łóżeczku a ja piszę w pamiętniku .. P o południu planujemy jechac na targ pokupować dzieciom cos i sobie maluchom Nikolce cos na zimę kurtkę czy cos tam synciowi buty mi to samo i troszke ciuchów .
Myślicie że mogę zjeśc troszkę rosołu na obiad czy on ma duzo kalori ???
Bo sama nie wiem nigdy nie wiem co ile ma jeżeli pisze na opakowaniu ile kalori to wiem a reszta hmm 
 POZDRAWIAM GORĄCO

15 października 2011 , Komentarze (2)

 
           Fajny tytuł nie kochane
ALE PO PROSTU NIE WIEM O CZYM PISAĆ
dietka dzis :
2 kanapki chleba dietkowego  jedna kanapka z polędwicą z warzywami a druga z serem śmietanowym .A co do tego sera to go uwielbiam i od dłuższego czasu tylko go jadam myślicie że to za tłuste ??
Robiłam dziś bigos bo mojemu synciowi sie za chciało więc go próbowałam więc troszkę tam chapsałam , mąż zaś chciał kapuśniak więc też próbowałam jak go robiłam Oprócz tego zjedzone jabłko, pół kotleta z ryby spróbowałam od mamy jak byłam rano na barze całkiem dobry hehe
ćwiczonka dziś :
brzuszki 80
przysiady 50
stoper25 min
bo Nikolka wstała i koniec po gimnastyce .Już teraz coraz mniej śpi więc jak tylko mam czas to ćwiczę i biegusiem sprzątam bo mały kurdupelek bez ze mnie ani rusz hihi jest taka ruchliwa że już wysmykuje się z fotelika samochodowego bo mam go w domu taki mały smyjorek z mojej córci .Siedzi teraz tu przy mnie i się śmieje o zaczyna płakać więc mykam kochane :)
Pozdrawiam miłego weekendu

14 października 2011 , Komentarze (5)


PO PROSTU WALCZYMY DALEJ .........
NIE PODDAM SIĘ TO DZIĘKI WAM WASZYM KOMENTARZOM DOBRZE ŻE WAS MAM I TEN PAMIĘTNIK BO PEWNIE INACZEJ BYM SIĘ JUŻ PODDAŁA
            DZIĘKUJĘ KOBITKI :)
MAM NADZIEJĘ ŻE W PRZYSZŁYM TYGODNIU ZOBACZĘ SIÓDEMKĘ Z PRZODU NA PEWNO JĄ ZOBACZĘ WY DAJECIE RADĘ SCHUDNĄĆ I JA TEŻ DAM RADĘ
DZIŚ ĆWICZYŁAM :
80 BRZUSZKÓW
50 PRZYSIADÓW
30 MIN STOPERKA
ALE JESTEM, CIEKAWA DLACZEGO NIC NIE LECI W DÓŁ HMM
DZIWNE TO ALE CHYBA TAK MA BYĆ CHYBA Z TEGO WSZYSTKIEGO TO TYLKO MĄŻ SIĘ CIESZY ŻE NIE CHUDNĘ BO JEMU TO NIE NA RĘKĘ ŻE ZNOWU JAK ON TO MÓWI ...{ SIAJBA MI ZNOWU BIJE NA TLE ODCHUDZANIA JAK PRZED CIĄŻĄ }DLA NIEGO TAKA JESTEM OK ALE DLA MNIE TAKA NIE JESTEM OK
POŻALIŁAM SIĘ TROSZKĘ ...
               POZDRAWIAM WSZYSTKICH :)KR...