Pamiętnik odchudzania użytkownika:
majrok

kobieta, 48 lat, Wrocław

166 cm, 64.20 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Dojsć do wagi 58 kg!!!!!!!! ćwiczyć i dbać o siebie!

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

7 października 2012 , Komentarze (4)

Czwartek- 7 km w 50 min
Sobota-  5 km w 40 min
Dietka utrzymana w 70 proc :-)
Jest ok :-)
Cieszę się tym co jest....
Prawdziwa jesień już do nas zawitała, pada jest zimno, nieprzyjemnie...i te 10 stopni  brrr
Miłej niedzieli i dużo siły na cały przyszły tydzień 

5 października 2012 , Komentarze (2)

VitaMotywacja TM

4 października 2012 , Skomentuj

Zebrałam się w sobie i dałam radę. Zrobiłam 7 km w 50 minut..Czuję się lepiej :-)

26 września 2012 , Komentarze (3)


 

Niedziela

Poniedziałek

Wtorek

Środa

Czwartek

Piątek

Sobota

Niedziela

jogging

7km / 48min

 

7km / 50 min

 

 

 

 5 km

 

słodycze

tak

 tak

nie

 

 

 

 nie

 TAK!!!!

Inne ćw.

 

brzuszki

 rozciąganie

 

 

 

 

 brzuzki 15 min

waga

 

 

 

59,3kg

 

 

 

 59,5kg

 

Edit: niedziela:

Waga nadal po całym tygodniu be zmian- 59,5 kg

23 września 2012 , Komentarze (4)

 
Udało mi się w tym tygodniu pobiegać w poniedziałek i czwartek, przetrwałam w miarę bez słodyczy, jeśli chodzi o jedzenie to jem wszystko, często ostatnio stołuje się u babci więc jem to co serwuje na obiad...
Niestety wciąż nie umiem się zorganizować do  regularnych ćwiczeń brzucha, a powiem szczerze, że on ogromnie mnie irytuje i te cholerne boczki wystające ze spodni...
Waga niedzielna poranna- 59,3 kg
Czerwone światło się pali!!!! Trzeba wrócić do 57-58 kg!!!!!
EDIT:
50 minut jogging!!! zaliczony
Miłego tygodnia

21 września 2012 , Komentarze (1)


Muszę zmienić trasę biegu...pola i łąki już nie zdają egzaminu. Lubię biegać ok 19 godz i niestety szybko robi sie już ciemno...Nie lubię biegać drogą, chodnikiem, asfaltem- zdecydowanie bardziej odpowiadają mi polne dróżki...
Waga nieznana :-)
Dziś wspaniały koncert w filharmonii- nie mogę się już doczekać.
Jak często odwiedzacie tego typu miejsca? teatry, filharmonie?
Pozdrowionka

18 września 2012 , Komentarze (1)


Wczorajszy bieg na 7 km dał mi popalić. Po niedzielnych wyczynach wszystko mnie bolaŁO co skutecznie przeszkadzało w spokojnym, stabilnym biegu. Mięśnie wołały i krzyczały, że potrzebują odpoczynku. Mimo wielu przystanków i prawie 50 min biegu udało mi się dotrzeć do celu. Byłam z siebie bardzo dumna, że dałam radę. 
Dziś na wadze zobaczyłam dawno nie oglądane cyferki    59,1 kg
Miłego dnia



17 września 2012 , Komentarze (1)

 Takie dni lubię najbardziej, kiedy razem wybieramy się na rowerki, basen, wspólnie spędzamy czas z rodzinką...i taki był właśnie wczorajszy dzień, który podładował bateryjki na poniedziałek :-)
Waga oscyluje już poniżej tej nielubianej przeze mnie 60 tki. Ostatnio wyświetlane cyferki to 59,4 kg...to było przed weekendem.

Dzisiaj w planach jogging   7 km (ostatni był w piątek)
Zero słodyczy do niedzieli!!!!
Tydzień bezsłodyczowy!!!
 Miłego dnia, dużo energii na cały tydzień Wam życzę

Pamiętajcie, że poniedziałek to ważny dzień- jak rozpoczniemy tydzień tak zazwyczaj upływają kolejne dni...

14 września 2012 , Skomentuj

 
Powolutku, ale idzie w dobrym kierunku.
59,3 kg
Wybieram się na  badania krwi, okropnie tego nie lubię, już mi słabo 
Miłego dnia

12 września 2012 , Skomentuj

  
uaktualnię wagę, dziś @ nawiedziła więc powinno spadać teraz. U mnie wzrost wagi przed @ to nawet 3 kg na plusie, tak bardzo woda w organiźmie się zatrzymuje.. też tak macie??
Zatem robię 2 dni wolnego od ćwiczeń, bo raczej nie jestem w stanie, ale na spacerek sił powinno starczyć...
W piątek uskutecznię jogging pamiętając jednak, by wybiec trochę wcześniej :-)

Powoli robi  się jesiennie, krajobrazy się zmieniają...