Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Walka z kilogramami po ciąży...

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 5323
Komentarzy: 43
Założony: 12 kwietnia 2013
Ostatni wpis: 24 kwietnia 2013

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Lalabellaa

kobieta, 38 lat, Katowice

170 cm, 78.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

24 kwietnia 2013 , Komentarze (5)

Zjedzone: jajecznica z 1 jajka z szynką i pieczarkami, pół grahamki, kawałek wędzonego łososia, banan, jabłko, kawa z mlekiem, 2 wrapy z warzywami i fetą + trzeci placek zjedzony bez niczego (łakomstwo...), kefir.

WAGA DRGNĘŁA! Sprawdzałam 3 razy i pokazała dziś 78,4! Motywacja wróciła.
Zmierzyłam się i spadło też trochę centymetrów. Po ciuchach widzę, że biodra, brzuch i talia się zmniejszają. Maż powiedział, że mam mniejszą pupę - motywacja się rozszalała :P

Idę coś poćwiczyć bo jeszcze dziś nie zdążyłam. Może pośladki z Mel B plus Skalpel...

23 kwietnia 2013 , Komentarze (3)

Dziś trochę pogrzeszyłam w ramach obiadu, tzn. bardzo niezdrowo zamieniłam obiad na słodkości :P 
Zjedzone: owsianka z truskawkami i jogurtem malinowym light, banan, kawa, 3 ciastka maślane plus 4 pierniczki alpejskie, sałatka grecka.

Dziś znów cały dzień spędziłam na pracach w ogrodzie, więc absolutnie brakuje mi sił na ćwiczenia. Ogród lśni, trawka równiutka, kwiatki pięknie posadzone, taras odszorowany. Od jutra wracam do treningów z youtube, bo to chyba mniej męczące niż cały dzień na powietrzu ;)

Jak waga nie zacznie spadać to chyba mnie trafi szlag!!!




22 kwietnia 2013 , Komentarze (1)

Zjedzone: bułka sojowa z wędzonym łososiem + ogórek gruntowy, 4 wafle kukurydziane, pomarańcza, kawa z mlekiem, 2 wrapy pełnozirniste z indykiem i warzywami, omlet z pomidorami i szpinakiem, jabłko a teraz lampka czerwonego wytrawnego wina...

Dziś nie ćwiczyłam ale skosiłam i dwa razy zgrabiłam trawnik pod domem, więc miałam ćwiczenia cardio razem z ćwiczeniami na ręce, plecy i barki :P




21 kwietnia 2013 , Komentarze (2)

Zjedzone: owsianka z jogurtem nat.,orzechami i malinami, kawa z mlekiem, makaron pełnoziarnisty + szpinak, kawa z mlekiem i łyżeczką cukru, wędzony pstrąg, 4 wafle ryżowe w tym jeden z hummusem.

Staram się jeść mniej i mądrzej, ćwiczyć a waga jak zaklęta. Wydaje mi się, że powodem może być wcześniejsza dieta kopenhaska, na której schudłam prawie 3 kg w tydzień. Teraz jem trochę więcej i waga ani drgnie!

Czytałam, że muszę to przetrwać, przeczekać cierpliwie bez poddawania się i znów zacznę chudnąć. Na co mi była ta kopenhaska??? Człowiek niemądry...

Pewnie powinnam więcej ćwiczyć, jednak przy 6-miesięcznym maleństwie i wiecznie zapracowanym mężu nie jest łatwo znaleźć czas na ćwiczenia. Muszę wreszcie wyjąc z garażu rower i poszukać w piwnicy rolek. Już mnie trochę denerwują te ćwiczenia przez komputerem.


To zmykam ćwiczyć, a Wy upewnijcie mnie, że wystarczy grzecznie poczekać, jeść rozsądnie i waga zacznie spadać...


20 kwietnia 2013 , Komentarze (2)

Polegałam dziś na całego. Wstyd mi okropnie ale napiszę co zjadłam: ciabatta z mozzarella, pomidorami i bazylią podpieczona w piekarniku, garść M&M czekoladowych, 5 ciastek oblanych czekoladą, dwa gryzy drożdżówki, pstrąg z grilla z pieczonymi ziemniakami, 2 landrynki, kawałek karpatki...

Brzuch mam wywalony, mdli mnie i czuję się fatalnie.
Udaję, że to się nie wydarzyło i wracam OD TERAZ do diety. Do końca dnia tylko woda.
Mam nadzieję, że na długo zapamiętam jak okropnie się czuję po takim obżarstwie... wstyd! wstyd! wstyd!

Wieczorem ostry trening z Ewą Chodakowską!!!

19 kwietnia 2013 , Komentarze (5)

Zjedzone: 2 jajka na miękko + 2 kromki razowca z masłem, kasza jęczmienna z warzywami w sosie pomidorowym na ostro, 3 wafle kukurydziane z hummusem, sałatka Caprese.




Postanowiłam nie jeść mniej tylko zdrowiej. Odkrywam coraz ciekawsze smaki.
W weekend mam zamiar zrobić chleb zmieniający życie

Macie jakieś potrawy, które odkryłyście dzięki diecie i zagościły u Was na stałe?

19 kwietnia 2013 , Komentarze (4)

O Matko! Pogoda idealna na objadanie się słodyczami pod kocykiem... już dwa razy zajrzałam do szuflady słodkości i już dwa razy cofnęłam rękę. Ojej!




18 kwietnia 2013 , Komentarze (3)

Dziś czyste szaleństwo!
Zjedzone: 4(!) kromki ciemnego chleba - dwie z tuńczykiem i 2 z nutella (!!!) i masłem orzechowym,kawa z mlekiem, lód z McDonalda (wafelek do kosza), soczewica z warzywami w sosie pomidorowym, grapefruit, herbata z cukrem i z cytryną.

Zamiast ćwiczeń pół dnia prac w ogrodzie. Coś czuję, że będą jutro zakwasy...

Pomału zaczynam się przyzwyczajać do świadomości, że jem mniej i ograniczam do minimum słodycze. Cukierki leżą na widoku a ja nie mam już tego odruchu, żeby je złapać i wpakować do buzi. Staram się jeść smacznie, żeby nie żałować na każdym kroku swojej decyzji o odchudzaniu- a raczej o przestawieniu się na zdrowsze jedzenie. Muszę nauczyć się z tym żyć, a nie tylko chwilowo przestrzegać diety...



17 kwietnia 2013 , Komentarze (3)

Zjedzone: owsianka z jogurtem nat., rodzynkami, orzechami włoskimi i wiśniami, jabłko, kilka oliwek, ryż brązowy z gulaszem drobiowo-warzywnym, szpinakowy omlet z wędzonym łososiem.




Przeszukuję ostatnio internet w poszukiwaniu smacznych dietetycznych dań i znalazłam ciekawy blog kulinarny. Niestety wegetariański (a ja lubię mięcho :P)

Dziś przerwa w ćwiczeniach. Od jutra znów dajemy czaduuuu....

16 kwietnia 2013 , Komentarze (3)

Zjedzone: grahamka z masłem i łososiem, kawa z mlekiem x 2, sałatka z łososiem i lekkim sosem koperkowym, frytki z marchewki i selera pieczone w piekarniku z hummusem.


Zaraz zabieram się za jakiś ćwiczenia. Może dziś jogging? Hm.... a później peeling kawowy. 

Znacie jakiś dobry balsam/krem antycellulitowy???