Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Lubię czytać książki i oglądać filmy. Próbowałam wiele razy schudnąć, z różnymi skutkami, ale tym razem musi się udać :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 8927
Komentarzy: 165
Założony: 9 maja 2022
Ostatni wpis: 3 lipca 2023

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
lincia_7

kobieta, 29 lat, Kraków

156 cm, 84.40 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

3 lipca 2023 , Komentarze (6)

Witajcie Kochane 😍

I kolejny miesiąc za nami 😁

Odżywiam się w miarę zdrowo, cały czas liczę kalorie i piję dużo wody.

Ćwiczę regularnie, spaceruję i staram się chodzić raz w tygodniu na basen. Dzienna średnia kroków w czerwcu to ponad 13 000. Aktywnie spalonych kcal - ponad 13 500. 😊

W czerwcu:
waga: -0,1 kg
talia: -1 cm
brzuch: -1 cm
biodra: -1 cm
łydka: -2 cm

Spadek minimalny, ale nie poddaję się i idę po więcej. 

Cele na lipiec:
1. kontynuować picie wody
2. utrzymać średnią ilość kroków
3. kontynuować ćwiczenia
4. szczotkować ciało

Czuję się zmęczona psychicznie. Dużo się ostatnio dzieje, mało śpię, wstaję przemęczona. Lipiec niestety zapowiada się równie ciężko jak wcześniejsze miesiące. W najbliższe weekendy wpadają znajomi lub rodzina.

Już nie mogę doczekać się urlopu, a to dopiero w połowie sierpnia 😒

A Wam jak minął czerwiec?

Pozdrawiam serdecznie 😍

1 czerwca 2023 , Komentarze (3)

Witajcie Kochane 😍

Nie mogę uwierzyć, że to już czerwiec. W końcu zrobiło się ciepło i tak przyjemnie. 

Czas na comiesięczny raport 😁

Odżywiam się zdrowo, liczę kalorie w Fitatu oraz piję sporo wody. 

Prowadzę aktywny tryb życia. Ćwiczę z Martą z Codziennie Fit, a w weekendy dużo spacerujemy. Dzienna średnia kroków to ponad 13 000. Aktywnie spalonych kcal - ponad 13 000. Z miesiąca na miesiąc coraz lepsze wyniki, co mnie bardzo cieszy. Kondycję też mam dużo lepszą. 😊

Po ponad miesięcznej przerwie wróciłam do pływania. Niestety na basenie byłam tylko raz, ale w czerwcu mam zamiar to nadrobić. 

W maju:
waga: -0,3 kg
biceps: -1 cm
piersi: -1 cm
brzuch: -2 cm
udo: -1 cm
łydka: -2 cm

Cele na czerwiec:
1. kontynuować picie wody
2. ograniczyć kawę 
3. utrzymać średnią ilość kroków
4. kontynuować ćwiczenia
5. szczotkować ciało

W sobotę robimy małą imprezkę z okazji naszej pierwszej rocznicy ślubu. Pamiętam ile było rok temu przygotowań i stresu w ostatnich dniach. Aż trudno uwierzyć, że to już rok minął. 

A Wam jak minął maj?


Pozdrawiam serdecznie, Karolina  😍

4 maja 2023 , Komentarze (4)

Witam serdecznie  😍

Z drobnym opóźnieniem, ale już pędzę z comiesięcznym raportem 😁

Kontynuuję zdrowe odżywianie, liczę kalorie w Fitatu i piję sporo wody. Ze względu na święta i moje urodziny były lekkie przekroczenia kalorii, ale też więcej aktywności.  

Ćwiczę z Martą z Codziennie Fit. W dni bez treningów staram się wybrać na dłuższy spacer. Dzienna średnia kroków to ponad 12 000, a aktywnie spalonych prawie 12 500 kcal. Jestem z siebie mega dumna.😀

Niestety ze względu na uraz oka musiałam na razie odpuścić basen, ale mam nadzieję że niedługo wrócę również do tej aktywności. 

Próbuję również ćwiczeń z piłką rehabilitacyjną. Dostałam od męża na urodziny i uważam, że to mega trafiony prezent 😍

W kwietniu:
waga: -0,75 kg 
talia: -1 cm
brzuch: -2 cm
udo: -1 cm
łydka: -1 cm

Cele na maj:

1. kontynuować nawyk picia wody

2. utrzymać średnią ilość kroków

3. kontynuować ćwiczenia

4. szczotkowanie ciała

A Wam jak minął miesiąc?

Maj zaczęłam bardzo aktywnie i mam nadzieję, że taki będzie cały miesiąc. 😀

Pozdrawiam serdecznie 😍

2 kwietnia 2023 , Komentarze (10)

Witam serdecznie w to niedzielne popołudnie 😍

Dzisiaj już 2 kwiecień, a święta tuż tuż...

Pogoda fatalna, a planowałam na dzisiaj długi spacerek. Chyba nic z tego nie wyjdzie... 🙂

Czas podsumować marzec

Cały czas kontynuuję zdrowe odżywianie. Wpisuję każdy produkt w Fitatu i liczę kalorie. Nie przekraczam kalorii. Woda ładnie pita przez cały miesiąc. Ograniczam również spożycie kawy. Liczba kroków utrzymana, średnio ponad 11 000 dziennie.

Treningowo to kolejny świetny miesiąc. Biorę udział w wyzwaniu FIT WIOSNA. Dzisiaj o 16.00 jest finałowy trening live, na którym mam zamiar dać z siebie wszystko. Oprócz tego był basen minimum raz w tygodniu i kilka spacerów. Łącznie spalonych aktywnie ponad 12 000 kcal😀

W marcu:
waga: -1,05 kg (po spadku na początku miesiąca liczyłam na więcej, ale cóż... trzeba walczyć dalej
Za to centymetry ładnie spadają 😍
biceps: -1 cm
talia: -2 cm
brzuch: -3 cm
biodra: -3 cm
udo: -2 cm
łydka: -3 cm

Cele na kwiecień:

1. kontynuować nawyk picia wody

2. utrzymać średnią ilość kroków

3. basen - minimum 3 razy

4. kontynuować ćwiczenia

5. szczotkowanie ciała

A Wam jak minął miesiąc?

Pozdrawiam serdecznie 😍

1 marca 2023 , Komentarze (2)

Cześć, 😍

Dopiero zaczynał się luty, a już dzisiaj mamy 1 marzec.  

Mam nadzieję, ze wiosna już tuż, tuż... Marzą mi się ciepłe, słoneczne dni i długie spacery. 


Kontynuuję dietę. W zasadzie to już bardziej styl życia niż dieta. Cały czas wpisuję wszystko w Fitatu i liczę kalorie. Nie przekraczam kalorii. Woda ładnie pita przez cały miesiąc. Liczba kroków również utrzymana, średnio prawie 11 000 dziennie.

Treningowo to świetny miesiąc. Rozpoczęłam "8 tygodni do bycia fit" Marty z Codziennie Fit. Oprócz tego był basen i kilka spacerów. Łącznie spalonych aktywnie prawie 10 500 kcal😀

W lutym:
waga: -0,5 kg 😍
talia: -1 cm
brzuch: -2 cm
biodra: -1 cm
udo: -1 cm
łydka: -1 cm

Cele na marzec:

1. kontynuować nawyk picia wody

2. utrzymać średnią ilość kroków

3. basen - minimum 3 razy

4. kontynuować ćwiczenia

5. szczotkowanie ciała

A Wam jak minął miesiąc?

Pozdrawiam serdecznie 😍

31 stycznia 2023 , Komentarze (16)

Cześć, 😉

Dzisiaj 31 stycznia. Aż trudno uwierzyć, że to już koniec miesiąca. 

Czas na podsumowanie

Pod względem jedzenia to był bardzo dobry miesiąc. Nadal wpisuję wszystko w Fitatu i dokładnie liczę kalorie. Przez cały miesiąc udało mi się ani razu nie przekroczyć kalorii. Woda, mimo niesprzyjającej pogody, ładnie pita przez cały miesiąc. Kroki również jak najbardziej na plus. Średnio prawie 11 000 dziennie. 

Pod względem treningów to świetny miesiąc. Ukończyłam wyzwanie noworoczne Marty z Codziennie Fit. Oprócz tego wpadł basen 3 razy oraz kilka spacerków. Łącznie spalonych aktywnie prawie 10 500 kcal😀

W styczniu:
waga: -2,1 kg 😍
szyja: -1 cm
biceps: -1 cm
talia: -1 cm
brzuch: -2cm
biodra: -1 cm
udo: -1 cm
łydka: -2 cm


Cele na luty:

1. kontynuować nawyk picia wody

2. utrzymać średnią ilość kroków

3. basen - minimum 3 razy

4. kontynuować ćwiczenia 

A Wam jak minął styczeń?

Pozdrawiam serdecznie 😍

3 stycznia 2023 , Komentarze (10)

Witajcie, 😉

I już mamy nowy 2023 rok. Wszystkiego najlepszego dla Was. 

Grudzień był dobrym miesiącem pod względem ćwiczeń i zdrowego odżywiania. 

- Ćwiczenia - 22 razy

- Spacer - 9 razy

Łącznie spalonych aktywnie ponad 8 000 kcal😀

Cele na ten miesiąc:

1. kontynuować nawyk picia wody

2. utrzymać średnią ilość kroków

3. włączyć basen i ćwiczenia

2022 rok był ciężkim, ale jednocześnie dobrym rokiem. Dużo się działo. Pierwsza połowa to wykańczanie mieszkania i przygotowania do ślubu. Druga połowa roku była zdecydowanie luźniejsza i mniej nerwowa. Udało nam się pojechać na wakacje nad morze, o których marzyliśmy od dawna (mimo, że z różnych względów wydawało się te nierealne). Zaczęłam też regularnie ćwiczyć.

Czy mam plany noworoczne? Oczywiście, ale takie ogólne. Chciałabym przynajmniej utrzymać średnią ilość kroków, kontynuować picie wody, basen i ćwiczenia. Chcę również wprowadzić trwałe nawyki żywieniowe. A co przyniesie nowy rok? Zobaczymy 😀

Pozdrawiam serdecznie 😍

1 grudnia 2022 , Komentarze (9)

Witajcie, 😉

Dzisiaj pierwszy dzień grudnia. To dobry moment na podsumowanie listopada oraz ustalenie celów na grudzień. 

Pod względem jedzenia to był dobry miesiąc. Wpisuję wszystko w Fitatu i dokładnie liczę kalorie. Woda również ładnie pita przez cały miesiąc. Wprawdzie przy obecnej pogodzie wchodzi trochę gorzej, ale stanowi ponad połowę wypitych płynów. Kroki również jak najbardziej na plus. Średnio ponad 10 000 dziennie. Waga znowu zaczęła spadać. Powoli, ale jednak. W obwodach również spadek. 😀

Niestety, ale końcówka miesiąca słaba. Dopadło mnie przeziębienie.🤒 Jestem osłabiona i nie mam sił na ćwiczenia. Wzięłam sobie wolne w pracy dzisiaj i jutro. Mam nadzieję, że szybko przejdzie. 

Dzisiaj zaczyna się Fitmas! - wyzwanie świąteczne z Codziennie Fit. Niestety dzisiejszy dzień muszę sobie odpuścić, ale jak tylko poczuję się lepiej to dołączę.


Listopad pod względem treningów:

- Basen - 2 razy (w planie było minimum 3, ale ze względu na chorobę nie udało się 😐)

- Ćwiczenia - 15 razy

- Spacer - 7 razy

Łącznie spalonych aktywnie prawie 7500 kcal😀

Cele na ten miesiąc:

1. kontynuować nawyk picia wody

2. utrzymać średnią ilość kroków

3. basen - minimum 3 razy

4. ćwiczenia - minimum 8 razy

A Wam jak minął listopad? Planujecie aktywny grudzień? 

Pozdrawiam serdecznie 😍


3 listopada 2022 , Komentarze (6)

Cześć,  😉

Czas na spóźnione podsumowanie października. To był pracowity miesiąc. Dużo się działo, ale są też elementy na plus. 

Jedzeniowo miesiąc oceniam tak średnio. Początek dość słabo, ale końcówka zdecydowanie lepiej. Wpisuję wszystko w Fitatu i dokładnie liczę kalorie. Woda ładnie pita przez cały miesiąc. Kroki również jak najbardziej na plus. Średnio ponad 10 000 dziennie. Waga stoi w miejscu, ale zaczęłam się mierzyć i w obwodach lekki spadek. 

Pod względem treningów październik to najlepszy miesiąc od bardzo dawna.

- Basen - 6 razy

- Ćwiczenia - 8 razy

- Spacer - 9 razy

Łącznie spalonych aktywnie prawie 8000 kcal😀


Cele na ten miesiąc:

1. kontynuować nawyk picia wody

2. utrzymać średnią ilość kroków

3. basen - minimum 3 razy

4. ćwiczenia - minimum 8 razy

A Wam jak minął październik?

Pozdrawiam serdecznie 😍

24 października 2022 , Komentarze (5)

Mamy kolejny poniedziałek, ostatni tydzień października. 

Waga tylko nieznacznie spadła -0,2 kg, ale nie poddaję się i walczę dalej. Mimo chłodnych dni, woda ładnie pita. Kroczków sporo zrobione. W ostatnim tygodniu średnio 10 tysięcy. Trzymam się diety. Udało mi się też 2 razy pójść na basen. Mam nadzieję, że kolejne ważenie przyniesie w końcu jakiś większy spadek.

Weekend był aktywny. Trochę sprzątania, długie spacery. W końcu udało się odpocząć 😍

Pozdrawiam serdecznie 😀