Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Staram się być lepszą z dnia na dzień.

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1959
Komentarzy: 23
Założony: 22 czerwca 2013
Ostatni wpis: 4 lipca 2013

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Nyanne

kobieta, 27 lat, Bieruń

159 cm, 69.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

4 lipca 2013 , Komentarze (2)

Ohayo!

Nie pisałam tutaj ostatnio - głównie z braku czasu. Albo ćwiczę, albo gram, albo "imprezuję" jak wczoraj. Było ognisko, było trochę procentów, ale myślę, że bardzo nie zaszkodzi to mojej diecie. W końcu codziennie ćwiczę.

Apropo ćwiczeń - kupiłam "Total Fitness" z nowym Shape, ale szczerze mówiąc mam mieszane uczucia co do tego treningu. Trening sam w sobie może i dobry. Jest rozgrzewka, rozciąganie, trochę cardio, trochę ćwiczeń siłowych (głównie na brzuch), no i w sumie pozytywów to tyle. Bardzo nie podobało mi się ciągłe podkreślanie wspaniałości tego treningu. Według trenera - Tomka Choińskiego cały ten trening jest wspaniały, on czuje się rewelacyjnie wszystko jest takie cudowne, wspaniałe, nie ma nic lepszego niż ten trening... Bardzo irytujące. Ja się pocę, męczę a on mi wmawia, że jestem w dobrych rękach, że warto itd. Rozumiem, motywacja, motywacją, ale przecież gdybym jej nie miała, nie sięgnęłabym po jakiekolwiek ćwiczenia!

Z ćwiczeń jeszcze zaczęłam więcej tańczyć na Dance Central (gra Xbox z kinectem). Całkiem dobrze męczy i wyciska pot a przy tym całkiem niezła zabawa. Dobra muzyka i czas przy ćwiczeniach leci szybciej. :)



Ah, ah, piękne nogi. Już niedługo sama takie wypracuję. :)

1 lipca 2013 , Komentarze (1)

Ohayo!

Dzisiejszy dzień był ok pod względem diety i ćwiczeń. Odbyłam sobie przyjemny, dwu kilometrowy spacerek po sok ananasowy. Podobno ananas pomaga spalać tłuszcz, więc zaczęłam częściej go jeść i pić z niego soki (oczywiście te jednodniowe, świeże). Próbowałam też robić sorbet z melona i banana... ale cóż, wyszła mi zamrożona breja, mimo mieszania. :(

Jadłospis:
I Ryż na mleku z musem truskawkowym (250 kcal)
II Sok ananasowy, banan (250 kcal)
III Sałata, pomidor, pierś z kurczaka (300 kcal)
IV Trzy łyżki lodów cytrynowych (150 kcal)
V "Sorbet" z melona i banana (200 kcal)
Suma: 1150 kcal

Ćwiczenia:
I Dance Central (2 godziny)
II Spacer (40 minut)
II "Trening z gwiazdami" z E. Chodakowską

Trochę mało kcal wyszło. Wiem, powinnam zjeść więcej kalorii, warzyw, tych "dobrych" rzeczy. :c


1 lipca 2013 , Skomentuj

Ohayo!

Wczoraj nie miałam czasu dodać wpisu, więc dzisiaj zamieszczę wczorajszy i dzisiejszy.
Jak było wczoraj? No cóż... Jadłospisu nie wstawię, bo przestraszę Was i samą siebie oraz szczerze powiedziawszy gdzieś w połowie "imprezy" (eh... nie lubię takich zjazdów rodzinnych) przestałam liczyć. Miało być jedno ciasto na spróbowanie... było więcej. Na plus za to jest to, że jeszcze około północy, miałam takie wyrzuty sumienia, że zrobiłam Balance i Power Trening (ok. 30 minut) z Ewą.

Ćwiczenia:
- Mel B (rozgrzewka, trening brzucha)
- Dance Central + Kinect Sports (ok. godziny)
- "Trening z Gwiazdami" z Ewą.

Dzisiaj już normalnie się pilnuję, ćwiczę, muszę wziąć się porządnie do roboty. Wieczorem dodam wpis. :)



29 czerwca 2013 , Skomentuj

Ohayo!

Coś czuję, że jutro moją dietę szlag trafi. Przyjeżdżają goście (tydzień temu miałam urodziny) i ehh... mama lubi się popisywać daniami. Pysznymi, słodkimi i kalorycznymi ciastami, ciasteczkami, babeczkami no i na kolację sałatki, mięso itd. Ciężko mi będzie utrzymać dietę. Samej na pewno uda mi się dołożyć coś dietetycznego, więc może nie będzie tak źle. Jednak nie obiecuję, że powstrzymam się przed ciastem... :c

Jadłospis:
I Grahamka z ogórkiem i serkiem topionym (300 kcal)
II Sok ananasowy + brzoskwinia ufo (200 kcal)
III Makaron pełnoziarnisty z sosem pomidorowym (350 kcal)
IV Ryż na mleku z musem truskawkowym (250 kcal)
V Tosty z pomidorem i serem (400 kcal)
Suma: 1500 kcal

Ćwiczenia:
I Trampolina (30 minut)
II Mel B: rozgrzewka, trening brzucha, (niepełne) cardio
III E. Chodakowska "Trening z gwiazdami"


29 czerwca 2013 , Komentarze (5)

Ohayo!

Postanowiłam, że zrobię podsumowanie pierwszego tygodnia. Miałam robić dwutygodniowe podsumowania, jednak nie wytrzymałam. Zmierzyłam się i zważyłam. Efekty mile mnie zaskoczyły. :)

     Talia 77 (-2cm)
Brzuch 93 (-3cm)
Uda 62 (-1cm)
Łydka 41
Ramię 30 (-2cm)
Biodra 98 (-4cm)
Biust 95 (+1cm) :P

Waga 68,1 (-2,1kg)

Zdjęć na razie nie wstawiam, bo nie ma jeszcze czym się zachwycać, ale po miesiącu jak najbardziej. :3



28 czerwca 2013 , Komentarze (2)

Ohayo!

Koniec roku szkolnego - nareszcie. Będę miała więcej czasu by nad sobą popracować, wyjść na fitness czy basen lub pouczyć się. We wrześniu do szkoły wkroczę w nowym, szczupłym, ciele. No, może przynajmniej pół szczupłym. ;)

Ten rok zaliczyłam z wyróżnieniem. Średnia 5,06 - nie jest źle, chociaż w przyszłym roku chciałabym zapracować na nagrodę absolwenta roku. Niestety są tylko dwie (chłopak, dziewczyna) a osób w roczniku około 100. Będzie ciężko, ale jak to powiadają "dla chcącego nic trudnego". Skoro pracuję nad sylwetką i już siedem dni pod rząd ćwiczę (o, szybko minęło), a kiedyś nigdy nie byłabym się wstanie zmotywować, to i na nagrodę jest szansa.

Dziś nie wstawię jadłospisu... Troszeczkę "zaszalałam" i ciężko byłoby mi zliczyć to co zjadłam. Było tam ok. 1600-1800 kcal. Niestety w tym lody i tost z serem, ale cóż, też jestem człowiekiem i nie mam zamiaru mieć wyrzutów sumienia z powodu kilkuset kcal. Spalę. Jutro poćwiczę dwa razy więcej i będzie ok.

Ćwiczenia:
- Skalpel E. Chodakowskiej
- Mel B (rozgrzewka, trening brzucha)
- Cztery krótkie spacery

Jutro pomiar. Nie liczę na jakieś duże spadki, tym bardziej, że to dopiero tydzień, jednak wizualnie jest ciut lepiej i przy napięciu mięśni brzucha i ramion są dużo twardsze niż przed.
 



27 czerwca 2013 , Komentarze (1)

Ohayo!

Dzisiejszy dzień był w miarę udany. Parę godzin siedziałam w szkole, potem spacerek, obiadek i ćwiczenia. Nic się ciekawego nie wydarzyło, więc wstawiam tylko podsumowanie dnia. :)

Jadłospis:
I Placki bananowe + koktajl truskawkowy (250 kcal)
II Banan (100 kcal)
III Zupa jarzynowa + 2 kromki razowca (300 kcal)
IV Koktajl truskawkowy (100 kcal)
V Deser (banany, muesli, otręby, jogurt) (350 kcal)
VI Zupa jarzynowa (150 kcal)
Suma: 1250 kcal

Ćwiczenia:
I E. Chodakowska "Trening z gwiazdami"
II Mel B: rozgrzewka, brzuch, cardio
III Trampolina (15 minut)
IV Spacer 2x20 minut

Chyba trochę przesadziłam z bananami, ale cóż poradzę... takie słodkie, dojrzałe, aż ciężko było się oprzeć. :3


26 czerwca 2013 , Komentarze (2)

Ohayo!

Dzisiejszy dzień był udany, chociaż myślałam, że zrezygnuję z ćwiczeń. Poszłam do szkoły (znowu niepotrzebnie) na zajęcia artystyczne. Męczyłam się 4 godziny z rękawicą do pieczenia, jednak cóż, mój kompletny brak talentu krawieckiego wziął nade mną górę i nie skończyłam jej, przychodząc do domu zmęczona i zdenerwowana.

Po godzinnej drzemce i pysznym obiedzie nabrałam ochoty na ćwiczenia. Eh, eh, szkoda, że dziś "Skalpel wypadł", szczerze, nie przepadam za tym ćwiczeniami. Robię je, bo coś ćwiczyć trzeba, ale znacznie bardziej wolałabym coś przy czym mogłabym się spocić, niż to, gdzie mięśnie "rozrywają" się i "płoną". Na dodatek sztuczność Ewy mnie trochę irytuje... I tu mam pytanie do Was, znacie jakieś sprawdzone i ciekawe filmy z ćwiczeniami?

Jadłospis:
I Jogurt brzoskwiniowy (2 łyżki) + pół brzoskwini + garść muesli (250 kcal)
II Razowiec z serkiem topionym, sałatą i koperkiem (200 kcal)
III Ryż curry z brokułami (400 kcal)
IV Muesli z mlekiem (200 kcal)
V Jogurt brzoskwiniowy (250 kcal)
Suma: 1300 kcal

Ćwiczenia:
I Skalpel E. Chodakowskiej
II Trampolina (20 minut)
III Spacer 2x15 minut

Ah, ah, jeszcze trochę i minie tydzień diety z ćwiczeniami. Jak zawsze waga była moim koszmarem - teraz nie mogę się doczekać żeby na nią stanąć i zobaczyć efekty. :D


25 czerwca 2013 , Komentarze (4)

Ohayo!

Odwołali mi dzisiaj wycieczkę, więc pół dnia w szkole musiałam siedzieć. Nie było lekcji, jednak było dużo rzeczy, które mogłam zrobić w tym czasie (np. poćwiczyć), ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Bazgroliłam sobie na kartce i jak kogoś interesuje: rysunek. :3

Jadłospis:
I Sałatka owocowa (200 kcal)
II Jabłko, razowiec z serkiem topionym (300 kcal)
III Pierś z kurczaka z brokułami (250 kcal)
IV Jogurt wiśniowy (100 kcal)
V Muesli z mlekiem (200 kcal)
Suma: 1050 kcal

Ćwiczenia:
I "Trening z gwiazdami" E. Chodakowskiej
II Trampolina
III Hula-hop z wypustkami (20 min)

I na koniec kilka inspiracji i motywujących zdjęć:
(wstawiam w linku, ponieważ szwankuje mi wstawianie zdjęć do edytora)

1
 

2 
3 
4 
5 
6 

24 czerwca 2013 , Skomentuj

Ohayo!

  Kolejny dzień uznaję za udany. Nie wydarzyło się nic nadzwyczajnego. Nie wiem co tu dużo o pisać...

  Jadłospis:
  I Jogurt ryżowy z musem wiśniowym ( 200 kcal )
 II Grahamka z sałatą i serkiem topionym ( 300 kcal ) 
  III Kurczak curry z sałatką z ananasa ( 400 kcal )
IV Koktajl truskawkowy ( 100 kcal )
V Aero ( 100 kcal )
  VI Sałatka owocowa ( ok. 200 kcal )
  Suma: 1300 kcal  

Ćwiczenia : 
  I Skalpel E. Chodakowskiej  
II Trampolina ( ok . 40 minut )
  III Balance Trening z "Treningu z gwiazdami" E. Chodakowskiej 
VI Dwa spacery po 15 minut

  Jutro zapowiada się cały dzień na nogach. Jadę na wycieczkę do ogrodów Kapias. Byłam już tam jesienią - kiedy nic nie kwitnęło, teraz będzie jeszcze piękniej. :3