Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Mam na imię Ania i jak każdy zmagam się z waga ...

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 26287
Komentarzy: 273
Założony: 26 września 2010
Ostatni wpis: 15 października 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
GreatGirl

kobieta, 34 lat, Kępno

170 cm, 85.10 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

12 kwietnia 2011 , Komentarze (1)

Cześć dziewczyny.
Idę na żywioł, od jutra zaczynam dukana ! Zobaczymy moze coś z tego wyjdzie, mam nadzieję że uda mi się przetrwać i schudnę do świąt. Mam dość tego że jestem taaaaka gruba, bo tak się właśnie czuję. Podajcie jakieś ciekawe przepisy na I fazę. Będę wam niezmiernie wdzięczna no i z góry dziękuję.


Buziaki kochane. ;*

14 lutego 2011 , Komentarze (1)

Hej dziewczyny :)
Dziś WALENTYNKI dzień zakochanych no i do tych zakochanych i ja należę. :) Ostatnio pisałam wam że spotykam się z pewnym chłopakiem no i od 4 dni jest już tylko MÓJ :) Jestem szczęśliwa. Gdy przy mnie pojawił się R. babcia mi powiedziała że zmizerniałam no a przecież tylko 2 kg spadku. Może tylko ale odczuwam to, widzę różnicę i nie czuję się aż tak jak czułam się ociężała chociaż i tak dużo ważę. Jem mniej i to o wiele. Mam nadzieję ze udzieli mi się ten spadek wagi do dalszego jej spadku :))

Dziewuszki życzę wam dużo miłości, osiągnięcia wymarzonej sylwetki i wagi, no i wszystkiego co tam sobie marzycie z okazji tego Św. Walentego ;*****



9 lutego 2011 , Komentarze (1)

Hej dziewczyny.
Bardzo dawno mnie tutaj nie było. Przyczyną było to że w moim życiu bardzo wiele się zmieniło a mianowicie zakończyłam 4-letni związek. Byłam załamana ale teraz po upływie czasu myślę że była to bardzo dobra decyzja. Poznałam świetnego chłopaka, spotykam się z nim no i czas pokaże co z tego wszystkiego wyniknie. Zakończyłam staż i obecnie przesiaduję w domu gdyż nie umiem znalexć pracy choć bardzo bym chciała gdyż naprawdę mam dosyć przesiadywania w domu. Moja dieta poszła na bok czego skutkiem jest przybranie na wadze, czuję się z tym źle. Moja waga wzrosła do 74 kg co bardzo odczuwam. Dlatego też chcę schudnąć chociaż te kilogramy które przybrałam no ale oczywiście będę starała się schudnąć o wiele więcej. Nie wiem jeszcze jak będzie wyglądało moje odchudzanie ale myślę że będzie to na zasadzie mniej jeść i jakiś ruch. Może biegi ? Pogoda jest coraz ładniejsza więc może się zmobilizuję no a jeżeli nie biegi to na pewno stepper ;)

Doradzcie mi dziewczyny jaką dietę mogę stosować lub co robić by schudnąć. Co zrobić by ciało odzyskało jędrność no i jak pozbyć się cellulitu ?


Moje cele słodyczowe to:
I cel: 10 dni bez słodyczy
II cel: 20 dni
III cel: 30 dni
IV cel: 40 dni
V cel: 50 dni
VI cel: 60 dni
VII cel: 70 dni
VIII cel: 80 dni
IX cel: 90 dni
X cel: 100 dni bez słodyczy.


Pozdrawiam was gorąco i postaram się częściej tu zaglądać ;) ;**

23 listopada 2010 , Skomentuj

aaaa ! krzyczeć mi się chce ! Płakać mi się chce !
Zgrzeszyłam ! :(
Tata zrobił domową pizzę i musiałam dziabnąć  niedużo ale jednak sam fakt się liczy bo w końcu na diecie jestem ! No jestem załamana, mam takie wyrzuty sumienia że chyba w nocy nie zasnę :(

No ale trzeba jakoś żyć z tą świadomością że gruba jestem ! i głupia :( grrrrr !

Dobra koniec rozczulań. Przechodzimy do edna sprawy. Dzień siudmy A6W wykonany, piąty dzień bez słodyczy również. Dziś pani Beatka przyniosła mi batona ale nie ! odmówiłam :D I nie  zjadłam chociaż coś dziś odmówiłam :D Steppera nie miałam sił dzisiaj robić :(

5/100 dni bez słodyczy i 60/1000 min steppera mam wykonane ;)

Dziś zjadłam:
godzina 7:15 dwie bułeczki dukanowe z serkiem naturalnym i zielona herbata
godzina 8:05 zielona herbata
godzina 10:00 activia wiśniowa i kawa ze śmietanką ( bez cukru )
godzina 12:30 activia śliwkowa i herbata żurawina z czymś tam ( bez cukru )
godzina 14:00 sałatka z tuńczyka, malutkie udko z kurczaka ( bez skórki )
godzina 18:30 mój mały grzeszek :( grrr


 w między czasie po obiedzie jakoś wypiłam herbatkę liść senesu ponieważ nie byłam jeszcze w toalecie :(

Dziewczyny !
Powiedzcie mi czy bułeczki dukanowe je się dopiero w II fazie czy w I można ? Bo jedna z was mi napisała że w II a ja czytałam w necie że w I no i ja teraz nie wiem ;(

Buziaki ;**



23 listopada 2010 , Komentarze (4)

Cześć dziewuszki ;)
właśnie sobie siedzę w pracy i czas mi się wlecze niemiłosiernie, no i jeszcze do tego się nudzę :(
Popijam sobie kawkę ze śmietanką ( bez cukru ) i postanowiłam że napisz. :)

Dzień trzeci jak narazie mija dobrze :D, rano zjadłam dwie bułeczki dukanowe ze serkiem naturalnym i wypiłam dwie zielone herbaty ( oczywiście nie pod rząd ) no i zjadłam activię wiśniową tak dla odmiany :D

A co tam u was ? Siedzicie w pracy, szkole czy może w domku się wylegujecie ?


Buziole ;***

22 listopada 2010 , Komentarze (1)

Cześć moje chudzinki :)
Jak tam wam czas mija ?
Ja właśnie skończyłam piec bułeczki dukanowe na jutro i chyba będę szła spać bo strasznie zmęczona jestem :(

Dzień drugi diety Dukana minął dobrze, bałam się że w pracy będę głodna czy coś no ale przeżyłam. Szósty dzień A6W wykonany, steppera niestety nie miałam sił robić :( No i czwarty dzień bez słodyczy ;))


4/100 dni bez słodyczy i 60/1000 min steppera mam wykonane ;)

Dziś zjadłam:
godzina 07:20 jajecznica z 2 jajek i łyżka serka naturalnego
godzina 08:00 zielona herbata
godzina 10:05 Activia śliwkowa i kawa ze śmietanką ( bez cukru )
godzina 12:10 Activia śliwkowa i herbata ( bez cukru )
godzina 14:55 Sałatka z tuńczyka, zielona herbata
godzina +/- 19:00 płatki śniadaniowe z mlekiem ( pół talerza )
godzina +/- 22:00 odrobinka bułki dukanowej ( na spróbowanie czy jest dobra )


W między zasie piłam wodę niegazowaną ;)

Myślę że nie jest aż tak strasznie dużo chociaż zawsze mogło być mnij :D
Jeżeli macie jakieś przepisy Dukanowe dla I fazy to byłoby mi niezmiernie miło gdybyście je podały :D :))

Całuski ;****


21 listopada 2010 , Komentarze (1)

Hej !
Dziś niedziela a raczej jej końcówka :(
Dzień minął szybko i bezstresowo.


Dziś minął pierwszy dzień diety Dukana: I faza. Nie było tak źle myślałam ze będzie gorzej ;)

Ćwiczonka już wykonane, czwarty dzień A6W i 30 min steppera, teraz popijam zieloną herbatkę.

3/100 dni bez słodyczy i 60/1000 min steppera mam wykonane ;)

Dziś zjadłam:
godzina 11:05 śniadanie- bułeczki dukanowe z tuńczykiem w sosie własnym. zielona herbata
godzina 13:35 activia śliwkowa i herbata z cytryną ( bez cukru )
godzina 15:40 bułeczki dukanowe z tuńczykiem w sosie własnym, woda niegazowana.
godzina 19:05 płatki kukurydzane z mlekiem ( pół talerza ), zielona herbata.


W między czasie popijałam wodę niegazowaną.
Buziaki kochane ;**

20 listopada 2010 , Komentarze (1)

Czeee laseczki ;*

Dziś sobota, minęła męcząco no ale nie było źle ;)
Byłam na zakupach,kupiłam kurteczkę zimową z czego się cieszę. Zmęczona jestem nieziemsko bo się ni wyspałam na zakupy trzeba było jechać z rana no i tak wyszło.
Postanowiłam że od jutra idę na dietę DUKANA ! I to nieodwołalnie. nie ma bata trzeba się za siebie wziąć.
Zrobiłam dzisiaj te bułeczki dukanowe by na śniadanko już były gotowe, troszkę za dużo mleka a za mało soli ale są dosyć dobre ( musiałam spróbować ) ;)
Mam nadzieję że wytrwam. Dziś się obyło bez ćwiczeń :( ponieważ nie miałam kiedy, rano zakupy, sprzątanie, skracanie tacie spodnie potem po południu poszłam do łóżka, no a potem chłopak przyjechał i dopiero co odjechał no i te bułeczki zrobiłam. No mam poczucie winy ale jutro się wezmę OBIECUJĘ !

2/100 dni bez słodyczy i 30/1000 min steppera mam wykonane ;)

Dziś zjadłam:
godzina 09:00 śniadanie - herbata z cytryną ( gorzka ) kanapka z chudą szynką ( chlebek ciemny pełnoziarnisty , dwa kawałki )
godzina +/- 12:50 obiad - dwie malutkie kluski, odrobina sosu, surówka z kapusty,marchewki i kawałęk piersi kurczaka
godzina +/- 15:30 dwa malutkie jabłka
godzina 19:20 dwie kanapki z chuda szynką ( tak jak przy śniadaniu ), activia i zielona herbata ( liściasta - kupiłam w końcu :)
godzina 22:30 odrobinka te bułeczki dukanowej ( próbowałam smak )
W między czasie piłam wodę i colę light.

Milutkiej nocki kochane ;****

19 listopada 2010 , Skomentuj

Hej. ;)

Jak tam ? Co tam ? ;)

Ja właśnie skończyłam ćwiczyć czwarty dzień A6W i 30 min steppera.


A więc:

1/100 dni bez słodyczy i 30/1000 min steppera mam wykonane ;)

Dziś zjadłam:
godzina 08:00 zielona herbatka i dwa kawałki chleba z śledziem w sosie pomidorowym ( cieniutko posmarowane )
godzina 10:20 kawa ze śmietaną i Activia śliwkowa
godzina 12:20 dwa małe kawałki chleba ze śledziem w sosie pom. i herbata z cytryną ( bez cukru ) ;)
godzina 14:10 obiad : zupa warzywna z kaszą ( połowa talerza może nawet nie ), połówka jabłka, mały banan i jogurt jagodowy
godzina 19:40 kanapka ze śledziem w sosie pom. i herbatka z cytryną bez cukru


Wiem dziś dużo tego śledzia no ale niestety nic innego w domu nie było. Kolacja tak późno ponieważ robiłam koleżance pazurki i tak jakoś zleciało. ;)

Buziole kochane ;*


18 listopada 2010 , Skomentuj

Cześć chudzinki :**

Co tam ?
Ja właśnie jestem po trzecim dniu A6W i 35 min steppera ;)


Tak sobie myślałam i moim celem będzie:

100 dni bez słodyczy i 1000 min stepperu oraz całe A6W ;)
Zobaczymy co to z tego będzie.


Dziś zjadłam:
godz 08:00 dwa kawałki chleba - jeden z żółtym serem a drugi z szynką, zielona herbata
godz 10:30 Activia śliwkowa i kawa ze śmietanką i łyżeczką cukru
godz +/- 12:20 kanapka ze szynką i herbata z cytryną i łyżeczką cukru ( wiem nie powinnam i już nie będę )
godz 14:40 obiad - dwie kluski, troszkę sosu, malutka nóżka kurczaka, kapusta kiszona gotowana
godz 15:00 parówka drobiowa z odrobinką ketchupu
godz 18:00 zielona herbata
godz 19:00 jogurt naturalny Danone z garścią zwykłych płatków kukurydzianych i pół szklanki octu jabłkowego ( bleeee )
godz +/- 21 zielona herbata


No i to na tyle było :)
Wiem za dużo jem :( muszę się troszkę wziąć za siebie !
Mam nadzieję że uda mi się mój cel osiągnąć w jak najszybszym czasie ;))


Buziaczki ;) ;*****