Witam Was w Nowym Roku:)
Ja po krótkiej przerwie zabieram sie do roboty:).
Wagowo jest ok. Choć odrobinę więcej niż na pasku,ale daję sobie czas do poniedziałku i będzie ważenie.
Cieszę się że prawie utrzymałam wagę którą osiągnęłam....po raz pierwszy nie było jojo. Choć nie mogę powiedzieć że sie tak calkiem nie pilnowałam:).
W tym tygodniu będę spisywać ćwiczenia, a od poniedziałku zacznę wyzwania jedzeniowe:)))
Tak więc
Wczoraj ; fitness 1 godz. i siatkówka 1,5 godz.
A dziś zobaczymy jeszcze.:)
Liczę bardzo na Wasze wsparcie.....
Pozdrawiam serdecznie:)