Ostatnio dodane zdjęcia

winterwind
winterwind
winterwind
winterwind
winterwind
winterwind

Więcej zdjęć

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Na wadze 79.7 ;/ Pora w końcu zrzucić kilogramy i brzuszek jeszcze po dziecku.

Więcej o mnie

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 27364
Komentarzy: 299
Założony: 6 lutego 2013
Ostatni wpis: 22 lutego 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
winterwind

kobieta, 30 lat, Chełm

171 cm, 86.80 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

21 lutego 2013 , Komentarze (1)

Witajcie, dziś wyjątkowo późno i krótko. Nadrobię przy kolejnych dniach.
Co do Waszych komentarzy odnośnie diety "cud" to się zgadzam, totalny idiotyzm wyniszczać swoje ciało.
Lepiej pomału, a skutecznie:)

Dzisiaj mało czasu, ale pozytywnie.

Posiłki:
sn: płatki ryżowe
IIśn: jogurt mały+otręby
obiad: 2ziemniaki + brokuły + surówka
podwieczorek: 2 kiwi
kolacja: trzy kanapki: pieczeń, rzodkiewka

Ćwiczeń nie było tym razem. 

Motywacje:

20 lutego 2013 , Komentarze (4)

Witajcie, dzisiaj króciutko, bo niewiele się u mnie działo.

W sobotę ważenie.

Myślę jak tu pogodzić od 4.03 wszystko.
Od 8.00 do 14.00 praktyki, od 14.30 do 16.30 rehabilitacja
wychodzic bede o 6 rano wracac o 18
trzeba jeszcze jakos znaleść czas na zdrowe odżywianie i ćwiczenia...

Jakoś dam radę:)

Dziś wygladało to tak:
śn. banan+otreby+1/4 małego jogurtu
IIśn: 1/3 grapefruita
obiad: jajko+brokuły+plaster sera+ 1/2 plastra wedliny
deser: 1pralinka czekoladowa
podwieczorek: 2kromki chleba z błonnikiem + 2 plastry piersi z kurczaka
kolacja: płatki ryżowe+1/4 grapefruita+ otreby

ćwiczenia:
200 brzuszków

Dziś miałam dzień żarłoka, no ale ważne, że zdrowo.

Przypadkiem szukając informacji o kalorycznosci i własciwosciach bananów trafiłam na dietę babanowa japońska...
Słyszałyscie może o niej? Stosowałyscie? 
Mi osobiście wydaje się jakaś nie realna (wersja śniadaniowa 30dni).

oto krótki opis na bazie tego co znalazłam w internecie:

dieta 2-3 dniowa:
* 3 banany oraz 3 szklanki mleta oraz dużow wody przez cały dzień
*nie jedzenie po 20

dieta 7 dniowa:
*koktajl + musli z bananów pity 3 razy dziennie + duzo wody
*nie jedzenie po 20

dieta 30 dniowa:
*jedzenie 1-2 bananów na śniadanie i popijanie szklanką wody mineralnej niegazowanej
*reszta posiłków wedle uznania: bez słodyczy, alkoholu, nabiału oraz jedzenia do 20
* 6 małych posiłków

Dobrej Nocy:)

19 lutego 2013 , Komentarze (6)

Oto kilka zdjec
najpierw waga 75.3 i 73.9


I małe porównanie brzuszka z waga najpierw 2zdjecia 79kg z 73.9


73.9

Jest jakaś różnica?

19 lutego 2013 , Komentarze (7)

Witajcie, przyznaje się, że stanęłam jednak dziś na wagę choć miało być rzadziej...

A oto co pokazała 73.9kg! Hura! :)

Oto wymiary jak się przedstawiają:
pierwsze będą z 4.02 , drugie 12.02, trzecie z 16.02, czwarte 19.02
biust - 98 - 97 - 96.5 - 96
talia - 79 - 78 - 77 - 76.5
brzuch - 98 - 92 - 92 - 91.5
biodra - 102- 101 - 99 - 98.5
udo - 60 - 59 - 58.5 - 57
łydka - 39 - 39 - 37.5 - 37
szyja - 34 - 34 - 34 - 33
ramię - 32 - 31 - 31 - 31

Posiłki na dziś:
śn: płatki ryżowe
obiad: kasza jeczmienna + mieso
podwieczorek: 1/4 grapefruita, garsc otrąb
kolacja: 2 kanapki: chleb z błonnikiem, ser, pieczen, pomidor

ćwiczenia:
150 brzuszków


Mówicie, że za mało jem. Możliwe, ale nie martwcie się, bo głodna nie chodzę:) 
Nie wiem, może po prostu mój organizm 
potrzebuje nieco mniej jedzenia w końcu, czego efekty widać :)

Miłego dnia :)

18 lutego 2013 , Komentarze (4)

Witajcie...

Dzisiaj krótko...

Posiłki:
ś: płatki ryzowe
IIś: kanapka z wędliną
obiad: kasza gryczana + mięso
kolacja: 2 naleśniki z dzemem pomarańczowym

ćwiczenia: 100 brzuszków

Trochę dziś zjadłam, ale wyzrutów sumienia nie odczówam...
Mam ostatnio za duzo stresu...
Życie osobiste nie rozpieszcza...

Cieszę się, że juz za 2 tygodnie zaczynam praktyki w US :)
Nareszcie!

Skorzystam chyba z dobrej rady i będę się rzadziej ważyć, 
codziennie to chyba jednak za często i za bardzo się wagą przejmuję.

Widzę jednak, żę mój brzuszek się nieco spłaszczył i często w lustrze go ogladam :)

Macie może jakieś przepisy na sprawdzone i smaczne (dietetyczne) sałateczki?
Uwielbiam je, ale jakoś przepisów ciekawych brak

Dobrej nocki i jedna moja praca ode mnie, taka marzycielska:)


17 lutego 2013 , Komentarze (2)



Witajcie, dzisiaj nieco później piszę. 
Uzupełnię zaraz wczorajsze posiłki.

Cały dzień upłyną mi pod znakiem całkowitej apatii i jakiegoś znurzenia.
Waga rano znów w miejscu, a nawet 0.1 na plus ;/
Tez tak macie przy owulacji???

Wydaje mi się, że jem mało, dużo się ruszam, a waga jak zaklęta...
Nie miałam zupełnie na nic siły...
Do tego nerwy i nerwy... 3 szklanki melisy i nie bardzo jest efekt
Ćwiczeń dziś nie było...

Nie wiem co sie dzieje... 
Ale nie mozna sie poddawać:)

Wymarzona sunia na studniówkę bedzie tylko 
za kilka kilogramów dobrze wygladac....
Trochę krzątałam się w kuchni, zrobiłam Małemu miedzy innymi domowej roboty żelki,
 był zachwycony. 

Posiłki dziś:
sniadanie: 1/2 miseczki płatków ryżowych
II ś. wafel ryzowy + wędlina
obiad: sałatka (jajko, ogórek, ser, śledź) dodam później przepis
kolacja: mała porcja sałatki z kebabem


Zaraz biorę się za tworzenie nowych foto-manipulacji...
Oto co ostatnio zrobiłam:

uzyte:

Miłego wieczora Kochane...

16 lutego 2013 , Komentarze (8)

Postanowiłam numerować dni: dzisiaj jest dzień 12.

Waga niestety stanęła w miejscu i jest 74.7kg



za to mała aktualizacja wymiarów:
pierwsze będą z 4.02 , drugie 12.02, trzecie z 16.02

biust - 98 - 97 - 76.5
talia - 79 - 78 - 77
brzuch - 98 - 92 - 92
biodra - 102- 101 - 99
udo - 60 - 59 - 58.5
łydka - 39 - 39 - 37.5
szyja - 34 - 34 - 34
ramię - 32 - 31 - 31

Posiłki:

śniadanie: kromka chleba z błonnikiem + wędlina 
II śniadanie: jabłko i krakers
obiad: 1 ziemniak, plaster pieczeni, ogórek
podwieczorek: 1/2 jogurtu
kolacja: 4 szprotki chleb z błonnikiem kromka 


cwiczenia:
w planie 400 brzuszków i inne cwiczenia oraz sprzatanie

15 lutego 2013 , Komentarze (2)

Podwieczorku nie było, ale za to kolacja dzisiaj to grzech. Nie duży kawałek domowej pizzy /pieczarki, pomidory, żółty ser/. Źle sie teraz czuje z tym, że sobie na to pozwolilam. Później wprowadze zmianę w planie dnia.

15 lutego 2013 , Komentarze (12)

posiłki:
sniadanie: owsianka
II sniadanie: mandarynka
obiad: brokuły+jajko
kolacja: pizza domowa

ćwiczenia:
400 brzuszków
40min inne ćwiczenia i bieganie

Waga -0.2  czyli 74.7kg :)

Oto nieco z tego co kocham, pozowanie:)

Miłego dnia Kochane:)

14 lutego 2013 , Komentarze (16)

posiłki:
śniadanie: płatki ryżowe z połówka jabłka
obiad: szpinak + miesko z królika
podwieczorek: wafel ryżowy+plaster wędliny
kolacja: płatki ryżowe

dużo zielonej herbaty i wody

ćwiczenia: 
40 minut biegania
350 brzuszków

waga na dziś: -0.2 czyli 74.9kg

Ogółem dzień fatalny... :(
Wszędzie tylko walentynki i walentynki...
Siostra młodsza dostała bukiet i już poszła na randkę...
 
Mogę sobie tylko powspominać dawne miłości i miłostki 
jak już 2lata prawie sama jestem... 

Zapowiada się wieczór z ostatnią częścią Sagi o Ludziach Lodu...
 tak sam na sam ze sobą jak Synio pójdzie spać...

Od babci dostałam całe pudełko ptasiego mleczka na pocieszenie.... 
I co z nim teraz zrobić?
Jakby nie dieta to z żalu już by połowy nie było... ;/

Poczytalności nie mam, komentarzy nie widać, ale piszę dla siebie. 
Dużo mi to daje, gdy w koło tylko słyszę wyśmiewki, 
ze jestem gruba i że mi się nie uda...

Zakochanym życzę miłego święta...