Ostatnio dodane zdjęcia

catarina81
catarina81
catarina81

Więcej zdjęć

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

BŁAGAM POMÓŻCIE :(((( Mam już dość siebie i muszę coś z tym zrobić

Więcej o mnie

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 41487
Komentarzy: 190
Założony: 22 listopada 2006
Ostatni wpis: 14 października 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
catarina81

kobieta, 43 lat, Tarnów

162 cm, 116.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

30 listopada 2009 , Komentarze (1)

Znów kolejny tydzień w pracy zapowiada się pracowicie
Więc zaraz do niej znikam jeszcze tylko szybciutko plan na dziś

śniadanie I 6.00 płatki z mlekiem 0.5% + mały banan

7.30 kawa czarna 

śniadanie II 10.0-10.30 jak da czas
kromka chleba fitnes + liście sałaty zielonej + dwa plasterki chudej wędlinki + jogurt naturalny z ziarnami 

14.00 kawa czarna + kiwi 

16.00 sałata lodowa+ ryż + owoce 

18.00  a zobaczę jeszcze:))

okej ja znikam do pracy buziolki miłego dnia jak mi się uda wpadnę do was później

29 listopada 2009 , Komentarze (1)

Rano o 8.30 kawa czarna 
o 9.30 bułka grahamka z polędwicą sopocką + 3 plasterki papryki konserwowej 
12.20 ryż z podsmażonym kurczakiem na oliwie z oliwek z miodem i z sokiem z cytryny + podsmażony por - pycha;)
w między czasie herbatki slim max 2 sztuki i zioła na odchudzanie 1 raz;))

a koło 16.00 ryż z kiwi i melonem w posypce cynamonowej 

i praca i praca muszę po wyprowadzać parę spraw służbowych aby mieć spokojne święta :)
miłej niedzieli

28 listopada 2009 , Komentarze (1)

no i dwa dni odpoczynku od pracy
rano wstała koło 8.30 szybka czarna kawa i pojechałam z mamą na zakupy spożywcze i chemię no i zaszalałyśmy ale przyznam sama zdrowe jedzonko piersi z kurczaka, musli jogurty dużo owoców i warzyw ciemne pieczywo po prostu pyszności:)) w drodze zjadłyśmy po kinder buueno;)
wróciłam do domu koło 10.30 i od razu przebrałam się i od razu poszłam myć samochód i właśnie dopiero co skończyłam patrzę a tu już 12.40 pasuje coś zjeść w końcu....;P

8.30 kawa czarna
9.30 kinder buueno
10.30 herbata slim max
12.45 ryż z łososiem;))

resztę dodam później


27 listopada 2009 , Komentarze (5)

No i mamy koniec tygodnia w pracy luz więc nie jest najgorzej
Wczoraj wybrałam koleżankę i kawę z nią a on niech sobie to przemyśli jak postępuje a jak ma to gdzieś jego sprawa bo nie wie jak wartościowa osobę trafi i tka sobie to tłumacze teraz i mam gdzieś niech robi co chce skoro nie docenia i tak się mną bawi to niech spada nie zawracam już sobie nim głowy.
Chyba dobrze robię?? W końcu ileż można to ze jestem osobą która zawsze z chęcią pomoże jestem miła i w ogóle nie znaczy że istniej tylko wtedy gdy ktoś czegoś chce nie dam już sobą pomiatać ani bawić się czas zmienić podejście.....

Mam nadzieje że choć trochę uda mi się zmienić ta moja ufnośc a raczej zbytnią naiwnośc aby tak ślepo nie ufać

a dziś
7.30 kawa czarna
11.00 herbatka slim max
12.00 ryż + sparzony pomidor +jajko ugotowane 
140.00 kawa czarna 
16.00 ryż z gruszką jabłkiem i kiwi posypane cynamonem :)

a co później to uzupełnie;)
miłego dnia

a wieczorem lub jutro rano ważenie hmm zobaczymy jak będzie

stanęłam na wagę nie wytrzymałam i jest 92,60 rano pewnie będzie coś mniej :))

26 listopada 2009 , Komentarze (1)


26 listopada 2009 , Komentarze (2)

Jutro czeka mnie ważenie aż się boje jak wyjdzie mam nadzieję że dobrze.

Wczoraj przyjmowałam życzenia ale jeden telefon wywołał radość u mnie. Odezwała się ON wyczuł mój smutek w głosie i w ogóle rozmowa była udana chciał się spotkać ale było już późno a rano czekała mnie prac. Może dziś się udał spotkać okaże się ale nie zawracam sobie tym głowy będzie co będzie.
Pięknie świeci mi słoneczko w okna w pracy aż żal siedzieć w biurze....

7.30 kawa czarna
9.00 herbata slim max
10.45 herbata odchudzająca jakieś ziółka.
12.00 ryż z kurczakiem + piurre z kiwi + herbatka slim max
13.30 kawa czarna

o 16.00 ryż z paluszkami krabowymi z koperkiem + kiwi i ryż podany na 2 liściach sałaty zielonej:)

a co zjem później to napisze wieczorkiem
a później spotkanie z koleżanką albo z nim okaże się....
WYBRAŁAM SPOTKANIE Z KOLEŻANKĄ A ON NIECH ODCZUJE JAK TO MIŁO TAK KOGOŚ TRAKTOWAĆ . WIEC ZNIKAM NA KAWKĘ I PLOTY DO KOLEŻANKI BUZIAKI DLA WAS :***

25 listopada 2009 , Komentarze (3)

Eh zabiegana znów jestem nie mam czasu na nic
odezwał sie osoba o którym pisałam wcześniej pisałam  powiedział że za bardzo sobie wbijam do głowy rzeczy których nie ma i mam się nie martwić jest dobrze dziękuje mi za wsparcie i że jest i będzie dobrze.
Ma w sumie rację ja za bardzo wszystko wyolbrzymiam  i sama sobie dopowiadam różne rzeczy oczywiście pisząc scenariusz zawsze najbardziej pesymistyczny:((

Wynalazłam na diecie jakąś dietę i od dziś ja próbuje to plan 5 dniowy więc moze wytrzymam jak narazie daje rade
a że jestem zabiegana to nie mam czasu na nic

jak narazie wypiłam kawe i właśniej pije druga herbatke Slim max

koło 12-13 planuje zjesć ryż z szynka i jabłkiem miseczkę :)

kolacja :  po 16.00
ryż + kiwi + ser żółty light + winogron kilka

A co u was kukam do was i widze że same sukcesy gratuluje wam i oby tak dalej

DZIŚ MOJE IMIENINKI I JESTEM DUMNA BO NIE SKUSIŁAM SIĘ NA NIC KALORYCZNEGO ŻADNE SŁODKOŚCI TO JUŻ DUŻO

24 listopada 2009 , Skomentuj

oj ciężki dziś miałam dzień na dodatek coś głowa mnie boli  mam mętlik w głowie nie wiem co myśleć o tym wszystkim i w ogóle.....

Śniadanie 6.00 płatki fitnes z małym jogurtem naturalnym 0% + banan

7.30 czarna kawa bez cukru 

9.30 dwie małe kanapki chleba orkichon + liście sałaty zielonej + dwa plasterki wędliny

12.20 jogurt naturalny 0%

13.30 kawa czarna + kiwi 


16.00 dwie chochelki małe zupy jarzynowej 

a kolacja hmmm nie wiem jeszcze 

23 listopada 2009 , Komentarze (2)

Od dziś biorę się za siebie ostro z dietą dużo myślałam i muszę się wziąść w garść

Będę potrzebowała pomocy na którą liczę od was.
Mam pewien problem i proszę o poradę. Może mi coś doradzicie

Spotykałam się z kimś było super po ostatnim spotkaniu napisał mi sms że było super i dziękuje mi za miłe chwile. To było w  piątek dwa tygodnie temu A za dwa dni czyli w niedziele po tym spotkaniu pisze że ma pewne problemy z którymi musi się uporać sam że musi się od wszystkich odizolować musi dużo pomyśleć coś postanowić i wogóle. Że prosi mnie o pomoc abym mu pomogła i go wspierała więc ja okej niema sprawy a pózniej mi pisze że musi sam z soba dać sobie z tym rade i że się odezwie.
Napisał mi w środę sms co u mnie zebym xle o nim nie myslała że on nie zrywa zemna znajomosci ani nie dorzuca mojej pomocy ale musi sam sie z tym uporac. I od tego sms cisza. Dziś zaczyna się drugi tydzień od tego i nie wiem co robić:(((


Śniadanie :6.00
Płaki kukurydziane  z mlekiem

około. 7,30 kawa czarna w pracy

Śniadanie II 9.30
kanapka z sałatą pklasterkiem wędliny + jogurt naturany 0%

Koło 13,30 planuje zjesc 2 kiwi

Nie nie obiad to ja będę miała koło 16 jak wrócę z pracy;P


21 listopada 2009 , Komentarze (2)

Kolejny dzień :(
Od wczoraj jakoś źle się czuję nie mam sił i chęci na nic pobolewa mnie gardło i plecy oby tylko nic mnie nie rozłożyło.
Mój dól wiąże się nie tylko z wagą ma na to wpływ jeszcze kilka czynników :((
Proste ja nie akceptuje siebie nie widzę w sobie nic co mi się podoba... 
Choć inni twierdzą inaczej ale ja przez wagę przez to jak mnie faceci traktują nie potrafię zobaczyć w sobie nic ładnego. Widzę tylko grubą i brzydką osobę:(
Nie dla mnie bycie szczęśliwą bo kto by taką osobę chciał :((...

Śniadanie 9.30
2 małe kanapki chleba orkischon + lekko margaryny + 2 liście sałata zielona + szynka 2 plasterki + pomidora połowa + ogórki w carry

koło 11.00 czarna kawa
2 małe gruszki

Obiad: po 13.00
chochelka krupniku 
dwa ziemniaczki + pierś z kurczaka w płatkach kukurydzianych na oliwie z oliwy usmażona + 2 łyżki buraczków czerwonych z chrzanem

a co będzie dalej nie wiem :(e

Życzę wszystkim miłego weekendu