Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Uśmiechnięta studentka, której wszędzie zawsze pełno i przez to nigdy nie miałam czasu na dietę. Czas go znaleźć!

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 3034
Komentarzy: 56
Założony: 6 stycznia 2015
Ostatni wpis: 24 września 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
smilemonster

kobieta, 30 lat, Wrocław

168 cm, 67.40 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

13 stycznia 2015 , Komentarze (3)

Dziś mega szybki wpis, bo wracam zaraz do nauki, która zabiera mi każdą minute ;/

Jedzonko:

Śniadanie: Musli z otrębami granulowanymi i mlekiem

II śniadanie: pomarańcza, kiwi i gruszka

Obiad: Kotlet z kurczaka smażony w papirusie i brokuły

Podwieczorek: Soczek marchewkowy 

Kolacja: 2 kromeczki chleba żytniego 100% z wędliną drobiową, serkiem light , pomidorem i rukolą

Ruch: BRAK ;/

12 stycznia 2015 , Komentarze (5)

Hej Kochane ;)

Wydarzeniem dnia było ważenie ;D -1,4 kg w tydzień, jest super ;) szczególnie, że przez najbliższe 2 tygodnie w związku z nawałem nauki będzie baaardzo słabo z ćwiczeniami ;( Kupiłam też metr i się zmierzyłam, więc od dziś będę mogła też monitorować swoje wymiary.

Miałam dziś strasznie zabiegany dzień szkoła, lekarz, zakupy, sprzątanie, nauka, zebranie o.O Przez to też wyjątkowo mało zjadłam, bo po prostu nie miałam na to czasu ;( I tak niestety będzie do czwartku, ale będę się starała zebierać ze sobą jakiś jogurt, czy soczek.

Tak dziś zakupy poczyniłam: 

Bardzo spodobał mi się system zakupów na tydzień, mięsko mrożę, chleb mrożę (bo i tak jadam kromkę-dwie dziennie, więc wole po kromeczce wyciągać świeżego). W zeszłym tygodniu zaplanowałam posiłki na cały tydzień, w poniedziałek zrobiłam zakupy i nie licząc wypadu po otręby i oliwę dziś dopiero zakupy zrobiłam ponownie. Idealnie dla człowieka, który ma tak mało czasu jak ja ;D 

Jedzonko:

Sniadanie: 2 kromki chleba 100% razowego z rukolą, serkiem light i pomidorem

Obiad: Kurczak smażony w papirusie i surówka z sałaty lodowej i kukurydzy w sosie koperkowym 

Kolacja: Serek wiejski z łyżeczką miodu, kromka chleba 100% żytniego

Ruch: Mel B brzuch, Mel B pośladki i masa biegania po mieście ;p

11 stycznia 2015 , Komentarze (3)

Dzisiaj współlokatorka stwierdziła, że mnie i moją silną wolę szczerze podziwia ;) Obiecałam sobie, że przez pierwszy miesiąc nie będzie ŻADNYCH grzeszków, czy to słodyczowych, czy alkoholowych, czy węglowodanowych (czyt. np makaron) i dziś miałam najprawdziwszy test mojej woli. Druga współlokatorka piekła swoje popisowe ciasto czekoladowe z jabłkami i nie wzięłam nawet gryza ;D Nawet jestem z siebie dumna!

Do tego wszystkiego byłam dziś na turnieju charytatywnym z okazji WOŚP i oglądałam jak nasi mężczyźni ... nawet nie wyszli z grupy ;p ale było bardzo sympatycznie i doping mieli przedni :D ale niestety przez to sama nie miałam kiedy iść się poruszać i przez te ogromne ilości nauki ostatnio z czasem kiepsko ;c może jutro mi się uda.

Jedzonko:

Śniadanie: musli, otręby granulowane, mleko

II Śniadanie: 250 ml jogurtu pomarańczowego

Obiad: Fasolka szparagowa w pomidorach z mięsem mielonym z indyka

Podwieczorek: 2 wafle ryżowe z czekoladzie deserowej

Kolacja: ok 120 g twarogu z dżemem truskawkowym

Teraz widzę, że jakoś przypadkiem strasznie dużo cukru mi się wkradło dziś... jutro za to bardzo przyoszczędzę cukrowo ;)

Jutro też ważenie.. ciekawe ile mi ubyło przez ten tydzień. 

Dzisiejszy ruch: Mel B brzuch, Mel B pośladki

10 stycznia 2015 , Komentarze (3)

Dzisiejszy dzień zleciał mi z jednej strony bardzo leniwie, ponieważ prawie wcale nie wychodziłam z łóżka, a z drugiej strony intensywnie, bo cały dzień się w tym łóżku uczyłam. Czeka mnie bardzo ciężki  tydzień z aż trzema kolokwiami, więc weekend spędzam z nosem w książkach robiąc zadania. 

Amciu, amciu;

Śniadanie: Typowo - musli, otręby granulowane, mleko

Obiad: Fasolka szparagowa w pomidorach z mielonym indykiem. (polecam! Idealny zastępca dla spaghetti :D) 

Podwieczorek: Pomarańcza, kiwi i gruszka <3

Kolacja: To samo co wczoraj - 2 kanapki z chleba 100% żytniego z wędliną drobiową, serkiem light, rukolą i pomidorem

Ruch: Mel B brzuch i Mel B pośladki

9 stycznia 2015 , Komentarze (3)

Ostatnio coraz częściej mam takie dni jak ten, śpię do 10:00, później coś dłubię w internetach, pouczyłam się, na 18:00 byłam umówiona, wróciłam o 22 i tak jakoś dzień minął jak PSTRYK! Mam wrażenie, że im jestem starsza tym dni bardziej przelatują mi między palcami, zaraz skończy się styczeń, a od lutego zaczynam staż, więc będę tylko biegać między studiami, pracą, a organizacją. I tak aż do maja. Mam nadzieję, że nie wpłynie to za bardzo na moją dietę.

Dzisiejsze jedzonko:

Śniadanie: Musli, otręby granulowane i mleko

II śniadanie: 2 wafle ryżowe w deserowej czekoladzie 

Obiad: Omlet ze szpinakiem 

Podwieczorek: 250 ml jogurtu grejpfrutowego

Kolacja: 2 kromeczki 100% żytniego chleba z rukolą wędliną drobiową, serkiem light i pomidorem

Ruch: dziś niestety tylko Mel B brzuch i Mel B pośladki

Do jutra !

9 stycznia 2015 , Komentarze (2)

hej, hej !

Dzisiejszy dzień trochę nudny, pisałam wczoraj do 4 nad ranem prace licencjacką, więc spałam do 11, później jeszcze trochę napisałam, ale jestem zła bo potrzebuję przynajmniej 3 stron więcej żeby móc oddać pierwszy rozdział. 

Do tego wszystkiego mam 3 kolokwia w przyszłym tygodniu więc czeka mnie intensywny czas i boję się, że będzie ciężko z możliwościami wyjścia na siłownię czy fitness ;( ale obiecuję, że będę się starać ;)

Dziś Agnieszka jadła:

Śniadanie - jak zwykle: 3 łyżki musli, 2 łyżki otrębów granulowanych, 250 ml mleka

Obiad - Kawałki indyka w sosie sojowym i przyprawach, brokuły

Podwieczorek - 330 ml soku marchewkowo-truskawkowego

Kolacja: Serek wiejski z łyżeczką miodu. 

Mam też do Was ogromną prośbę ;) Biorę udział w konkursie, w którym nagrałam swoje własne Video CV i mogę wygrać całkiem przyjemne stypendium. Byłabym wdzięczna za jedno kliknięcie i oddanie głosu pod tym linkem:  https://przyciagamynajlepszych.pl/inwestycja-w-prz...

Z góry bardzo bardzo dziękuję ;)

Dziś nie byłam na siłowni ale zaliczyłam: godzinkę lodowiska, godzinkę salsy (<33) i oczywiście Mel B Brzuch i mel B Pośladki

7 stycznia 2015 , Komentarze (4)

Witajcie Kochane!

Kolejny dzień za mną, a miałam dziś ciężką próbę, bo wszyscy dziś na zebranie poprzynosili różne smakołyki od pierniczków po ptasie mleczko, ale.... nie oparłam się i nie zjadłam ani jednego ;D

Do biura też zabrałam sobie kolację w moim nowym super lunchowym pudełku.

Śniadanie: 3 łyżki musli, 2 łyżki granulowanych otrębów, 250ml mleka

II śniadanie: 400 ml jogurtu wiśniowego

Obiad: Kawałki indyka w przyprawach i warzywa na patelnie zrobione na parze

Kolacja: kapusta pekińska, rukola, papryka, pomidorki koktajlowe, szynka drobiowa, plasterek serka light w sosie na bazie oliwy i wody

Ruch:

30 min na orbitreku = -260 kcal, Mel B Brzuch, Mel B Pośladki

Dziś doznałam trochę zawodu, bo chyba po raz kolejny ktoś kim byłam w pewnym sensie zainteresowania bardzo mnie lubi, ale odbiera mnie wyłącznie jako kumpelę. Mamy iść razem na lodowisko, sporo piszemy, ale z drugiej strony chyba nie odczuwam takiego ... większego zainteresowania. Szkoda ;c bo ten facet jest świetny!

Do jutra !

6 stycznia 2015 , Komentarze (1)

Witajcie ;)

Pojawiam się na Vitalii po raz drugi, tym razem pod nowym nickiem i z nowym zapałem do pracy i z planem schudnięcia co najmniej 10kg. Jestem w swoim wagowym apogeum, przekroczyłam swoją najwyższą wagę w historii aż o 4 kg co niestety widać po mnie, bo stałam się grubą świnką. Czas coś z tym zrobić! 

Po poprzedniej diecie ponad 2 lata temu, którą zaprzepaściłam swoją głupotą i brakiem zdyscyplinowania, mam wpojone kilka zasad żywieniowych i wiem co potrzeba mojemu organizmowi do zdrowego, skutecznego odchudzania. Pewnie wiele z Was będzie pisać, że jem za mało, al niestety przy 1600 kcal nie jestem w stanie chudnąć ;( dlatego staram się jeść 1200-1400 kcal (mimo, że ich nie liczę, ale wiem mniej więcej ile dany posiłek może mieć kalorii) i chciałabym chudnąć 1kg tygodniowo. 

Mam zamiar przynajmniej 3 razy w tygodniu chodzić na fitness : Zumba, Shape i Step, do tego 6 razy w tygodniu Mel B brzuch + Mel B pośladki.

Tak wyglądał wtorek -dzień 2.

Śniadanie - 3 łyżki musli, 2 łyżki otrębów granulowanych, 250 ml mleka

Obiad - Gyros z kurczaka, brokuły i sos jogurtowo-czosnkowy

Podwieczorek - 2 średnie pomarańcze

Kolacja - jajecznica z 2 jaj, 4 pomidorki koktajlowe, kromka razowego chleba 

Do tego wszystkiego:

Mel B Brzuch + Mel B pośladki

Zgubiłam swój metr krawiecki, muszę jutro lecieć kupić i koniecznie cała się pomierzyć.