Jesteśmy w drodze na przedłużony weekend. Wyjechaliśmy trochę później niż zplanowalismy co wyniknęło z mojej winy. Wizyta u kosmetyczki na pazurkach i u fryzjera się przedłużyła.
paznokcie w kolorze granatowym. Miały być kropki ale pani odradziła
może następnym razem. Ruch na drodze spory, dobrze że nie ma porywistych wiatrów. Na miejscu będziemy ok 16. Pierwszy spacer jak mąż nie będzie zmęczony zrobimy jeszcze dziś. Miłego weekendu.