Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jeżeli jesteśmy tym co jemy, to ja jestem łatwa, szybka i tania.................
......................
Kolejny
raz dążę do 52 kg !

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 39963
Komentarzy: 692
Założony: 23 września 2007
Ostatni wpis: 15 maja 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
misssy

kobieta, 35 lat, Essen

163 cm, 68.50 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Walentynki - 65 kg !!!!!!!!

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

4 maja 2010 , Komentarze (2)


47 dni do lata ! a wiec mozliwosc schudniecia do tego czasu 5 kg ! marzenie !

A tak w ogole to przechwalilam sie ! Dzisiaj na wadze 57,4 ( 0,0 kg roznicy, buu )

W zwiazku z dieta, latem, celami i faktem ze nie ma mojego faceta mialam sie wziac w garsc ! Tak wiec jutro : Depilacja brwi i trwale podkrecanie rzes , a we czwartek fryzjer ! hah ! najlepszy jest fakt ze mam mega odrosty ale mialam isc sobie w nagrode z okazji 57 kg i patrze ze wlasnie tak wyjdzie ! mam wiec swoja nagrode ;)

ponad to kremy, balsamy, samoopalacze, manikiur, pedikiur i maseczka na wlosy 3 razy w tygodniu i to samo z maseczka na twarz ! jednym slowem : SZAJBA :P

Dzisiaj spozyte 1092 kcal !

i pytanko :  czy w ogole czytacie menu czyjes? Bo ostatnimi czasy sie lenie pisac co jem :D i wydaje mi sie z reszta ze nikogo to nie interesuje !

i na koniec: przegladalam wasze pamietniki i jestem z was dumna ! Wazne to miec cel i sie go tzymac ! A dieta to nie koniecznie same trociny i warzywa ale jedzenie z glowa i fajnie ze wszystkie cieszylysmy sie wolnymi dniami, pozwolilysmy sobie na troche "Szalenstw" ale z rozumiem !

Dobranocka ! :)



3 maja 2010 , Komentarze (5)


Weekend minal pomyslnie ;P oczywiscie lekka odskocznia od diety, piwko i chrupki po nocy, ale kocham moje cialko, ono mnie i dzisiaj sie pokazalo 57,4 :DDD


W nastepna srode wraca moj mezczyzna wiec moze mnie nie pozna jak bedzie mi tak dobrze szlo ! W ogole mialam poswiecic duzo czasu na siebie poki go nie ma. Codzinnie sie balsamowac 2razy dziennie, isc do fryzjera w koncu , maseczki na twarz , wlosy itd ;P a przede wszystkim - DIETA !!! Staram sie ;)

W 20 dniu : 1316 kcal
 ( bez liczenia trzech piw, pol paczki flipsow i kostki czekolady ;P Hah ! i tak jestem z siebie cholernie dumna ! Przyjaciele mieli gastre, zamowili pizze, a potem robili kanapki i wcinali platki z mlekiem jak szaleni o 1 w nocy , a ja twardo ;d chodzilam i sobie tlumaczylam ze wcale nie mam ochoty na te smieci i wcinalam flipsy :D ahhh cala paczka 300 kcal a nie dosc ze zapychaja to ciezko zjesc samemu cala paczke :P )

w 21 dniu  (czyli dzisiejszym ;D) 1177 kcal :P oby szczesliwe siodemeczki i jutro moglo by sie pojawic 57 na wadze !

Koniec z tym entuzjazmem ! mojego mezczyzny nie ma, spie sama a jak spie bez niego to nie umiem wczesnie zasypiac :( no i zimnoooo mi !! Cholercia...

Znikam pod kolderke  Perly ! Jutro poczytam wasze pamietniki czy nie dalyscie sie zlym majowkowym pokusom i czy bylyscie grzeczne ]:-> Jak nie, to bedzie lanie ! Haaa !


1 maja 2010 , Komentarze (8)

Wczorajszy dzien 18 byl radosnym dniem :D

Osiagnelam cel 58 kg ! waga pokazala 57,7 mimo okresu a dzis myslalam ze znow podskoczy ale twardo sie trzyma ! :D tak wiec oficjalnie waze juz ponizej 58 kg !



Nie widze wiekszych zmian mimo ze stracilam juz 3 kg :D w 18 dni ! jupiii :D a ja sie martwilam ze nie chudne nawet kg na tydzien ! a tu niespodzianka :)

Poza tym wczoraj pochlonelam ok 1200 kcal, nie bede tego rozpisywala bo i tak nikogo to nie interesuje ;p Dziejszego jadlospisu tez pewnie nie bedzie tylko ilosc kalorii.

Aaaa planuje zalozyc watek na forum i szukac sprzymierzencow w nestle fitness 14 dni ! Jestem ciekaawa czy to dziala a denerwuje mnie fakt ze jest mnostwo watkow zalozych na ten temat ale co z tego skoro 98 % wypowiadajacych sie nie probowalo ale "uwaza ze..." a ja chce zobaczyc czy to dziala czy nie dziala ! dodatkowo hula hop i skakanka przez te 14 dni ! Zastanwiam sie czy bedzie jakikolwiek odzew w tej sparwie. Ktos chetny? od poniedzialku ;P

Ze spraw prywatnych to :

1. moj facet wyjezdza do UK na 1,5 tygodnia buuu ;( bede biedna i samotna ! znaczy sie biedna i nieprzytulona a nie lubie spac sama, ale nie samotna bo juz poumawialam sie ze wszytskimi starymi znajomymi ^^ poza tym musze pracowac nad soba, mam sporo zaleglosci  sprawach codzinnych wiec nudzic sie nie bede. Martwie sie tylko troche ( pierwszy raz sie martwie !!! ) ze przez 1,5 tygodnia bedzie non stop jezdzil motorem ! i mam negatywne mysli mimo iz wiem ze to madry chlopak a nie narwany nastolatek z motorem, ktory jezdzi na jednym kolem itd bla bla bla

2. 7 maja wypad majowy z osobami z uczelni ! Bozeeeeee balagam o minus 1,5 kg :DDD Btw. nigdy z tymi ososbami sie blizej nie integrowalam wiec to wielka zmiana ;P
i chyba gdyby nie wyjazd mojego faceta to bym sie tam nie wybrala !

3. 30 maja przyjezdza moja chudziutka przyjaciolka z Anlgii na tydzien ! Mam miesiac ! a wiec minus 4 kg !!! Bozeee wazylabym 54  !!! MUSZE MUSZE MUSZE !!!

Wiem mam dziwne motywacje ale zawsze to jakies ;P

Aaaa i mialam wkleic zdjecia rzeczy w ktorych chce slicznie wygladac po schudnieciu a ktore teraz "nie leża" na mnie ;P ale dzis jestem po sniadaniach wiec nie wkleje zdjec  a moze jutro sobie narobie fotosek i pokaze moje male motywatory !

Buzi dziewczyny ! Milego weekendu i nie objadac mi sie na tych majowkach !!!
 ;*

                                                    JEST                      BYŁO                    ZMIANA


Masa ciała     
 57.7 kg      
  60.7 kg  
   -3 kg ( -5 % )
Szyja  35.5 cm 
  35 cm   + 0.5 cm ( + 1 % )
Biceps  28.5 cm   30 cm   -1.5 cm ( -5 % )
Piersi  89 cm   92 cm   -3 cm ( -3 % )
Talia 71.5 cm   79 cm
  -7.5 cm ( -10 % )
Biodra 86.5 cm   92 cm   -5.5 cm ( -6 % )
Udo 54.5 cm   56 cm   -1.5 cm ( -2 % )
Łydka 34 cm   35.5 cm   -1.5 cm ( -4 % )
Zawartość
tłuszczu
19 % 27 %     -42 %



P.S. Spożyte dzis :  1095,01 kcal !

29 kwietnia 2010 , Komentarze (7)


dzien szybko zlecial, dietetkowo jak zwykle ! Wymyslilam sobie nowy przepis ;P Szaszlyczki z piersi z kurczaka z pieczarkami i ogorkami konserowymi w marynacie z jogurtu naturalnego i czosnkiem ! Ogolnie robie sobie makijaz bo bylam w biegu i przypieklam za mocno moje szaszlyki i byly srednio dobre ;P Widocznie taka ze mnie kucharka ^^


Dziejsza waga 58,4 (-0,4 kg )

Skakac na skakance nie skakalam ani zadnych innych sportow nie uprawialam oprcz biegu z obciazeniem ( babcia dala mi jakies whisky + moj prowiant podwieczorkowaty , notatki itd ) do kina ;P

Spozyte dzis :

Ś - kaszka mleczno-ryzowa o smaku bananow + 1 banan wgnieciony :D
II Ś - twarozek <3 + 1/2 pieczywa chaber
O - szaszlyki o ktorych wspomnialam wyzej :P
P - musli + danonek
K - twarozek + chaber pieczywko !

w sumie : 855.48 kcal  nie dobrze ;/ ale to pzrez ten twarozek i obiad ktory mi wyszedl za malo kaloryczny !

aaa a co do twarożku to kocham ! ma jakies 60 kcal/100 g !

Twarog chudy + rzodkiewki ( na jeden twarog 250 g peczek rzodkiewek, sporo szczypioru + jakies pol ogórasa + sol, pieprz + jogurt naturalny jesli ktos lubi wodniscie ;P

Kaniec ! smacznego !

P.S. modle sie aby jutro na wadze znow bylo o -0,4 g mniej ... bylby osiagniety cel nr dwa


 

28 kwietnia 2010 , Komentarze (8)

dzisiejsza waga 58,8 (bez zmian )

500 skokow na skakance

spozylam :

Ś - jajecznica z pieczarkami
II Ś- wafelki z karmelem -> spozylam 24 g czyli 110 kcal !
O - 4 paluszki rybne zlociste frosty + salatka
P - cappucino o smaku szarlotki ! pyyyycha ! polecam ! porcja ma 60 kcal !
K - twarozek + wasa

Spozylam : 978 kcal

Dzien udany. Zakupilam bluzke i cardigan ! A poza tym drukarke ;D zbliza sie sesja a ja za duzo drukuje wiec musialam sprzet wymienic :DDD

Dobranoooc Kociaki !

POLECAM !!! SZALENIE PRZEPYSZNE !!!
 

                          

27 kwietnia 2010 , Komentarze (5)


7 maja ma byc wyjazd grupowy ze studiow na dzialke ! Jako ze to jest nad rzeczka, a temperatura ma siegnac 27 stopni to bedzie trzeba zarzucic bikini ^^ Tak wiec od dzis akcja : skakanka + hula hop ! - Zaliczone 900 skokow a w miedzyczasie hula hop ( z umiarem, bo nie moge miec mega siniakow przeciez ! )


Sasiedzi chyba mnie nienawidza za ten tupot ^^

Moja dziejsza waga tez wspaniale bo 58,8 (-0,4 kg )

A na kolacje chcialam zaszalec z nowym mega zdrowym przepisem ! A mianowicie ... tara tam tam tammm  ->  selerowe frytki !
http://www.papilot.pl/style/37911/5/Frytki-z-selera.html#picture
  
(adres jakby ktos sie skusil ;p )  a ze byly okropne to stwierdzilam ze nigdy wiecej selera ! pierwszy ostatni raz ! Ale nie moge sobie zarzucic ze nie dalam mu szansy ! Aaa moj facet tez dal mu szanse i zrezygnowal ! Kto chce seler ? bo zostal mi jeden, ktory mial byc na jutro  ^^


Moj jadłospis :

Ś- Musli zbeltane z jajkiem i z wgnieciona 1/2 banana smazone na patelni bez tluszczu
IIŚ - gerberek owocowy + 2x wasa
O - 3 paluszki rybne frosty + salata z feta <3
P - jabłko
K - frytki z selera + pestki slonecznikowe

suma : 1082 kcal !

A tak na marginesie to jutro jest pogrzeb mojego kolegi z klasy z liceum ;/ chyba popelnil samobojstwo z powodu dziewczyny ;/ nedza jednym slowem, a ja nie moge pojsc na pogrzeb bo mnie promotor zabije (mam z nim jutro zajecia o godzinie pogrzebu, a z bardzo uzasadnionych przyczyn nie bylo mnie juz na 2 proseminariach )

a tak na poprawe humor, dzis byla dostawa w moim kochanym lumpeksie wiec jutro ide pobuszowac po poludniu !

Aaa i na dniach wkleje moje motywacyjne ciuszki ! czyli moje ukochane ubrania teraz i po diecie ! mysle ze dla samej mnie to bedzie najlepsza motywacja !


O matko, rozpisalam sie !

ciało dziewczynki ! kosmatych ! mrau :)


26 kwietnia 2010 , Komentarze (3)

odkad jestem na diecie 1000 kcal ! strasznie szybko zlecialy w przeciwienstwie do kg, biorac pod uwage ze wystartowalam z 60,7 a dzisiaj bylo 59,2 .

dzien troszke kalorycznie zaczelam juz od sniadania ale sie zmiescilam w limicie.

Ś -  byłam na pobieraniu krwi wiec bylo zero jedzenia do 9 30 ;P
II Ś - sałatka krabowa z makaronem sojowym
O - twarozek z rzodkiewka + 2x pieczywo chrupkie
P - pierekaczewnik + salata z jogurtem
K - kawalek arbuza + kawalek racucha ;P

w sumie 1209 kcal !

Swoja droga mialam dzisiaj zaczac przygode z hula hopem i skakanka ale z racji ze przejechalam 16 km ( a kazdy km to 19 kcal ) i wrocilam o 20 to daruje sobie i ide spac !

zobaczymy co jutrzejsza waga pokaze !

aa i dzisiaj znow zaszlalam i kupilam sobie a'la trampeczki granatowe na koturnie do smigania ... ahhh kocham koturny


26 kwietnia 2010 , Komentarze (3)

Dni bez diety. Znaczy sie była ale nie liczylam kalorii bo to nie mialoby sensu. W sobote rano moja waga ukazala 58,1 ! bylam wniebowzieta ! ale z racji ze byla to sobota to 1000 kcal zachowane albez liczenia alkoholu ! plus taki ze na zadne fastfoody ani nocne jedzenie sie nie dalam  namowic !

A w niedziele, grzechem by bylo w tak piekna pogode nie pojechac na grilla. Najpierw jednak pojechalam na cmenatrz z babcia i jej koelzanka ktora zawsze robi przepyszne racuchy ! zjadlam 3 ;P ale to bylo przed 12 i przed myciem grobow wiec sobie wybaczylam ;P ale potem grill. Tez staralam sie ograniczac jednak moja waga tego nie doecnila. dzis na wadze 59,2 :(

a teraz jade oddac krew wiec jestem na czczo ! brrr a jestem glodnaaaa !


23 kwietnia 2010 , Komentarze (3)


Po pierwsze : rezygnuje z A6W. Nie chodzi o to ze ciezko, nudne bo nudne ale nie na takich efektach mi zalezy. Po 10 dniach powinno byc cos widac, a ja tylko stracilam w talii i cm w boczkach ale to norma bo chudne, a w talii bez weidera zawsze szybko chudlam.

W zamian przerzucam sie na swoje hula hop ! Lubie to ! sprawia mi przyjemnosc ! no i wygniata boczki i ten moj balkon nad paskiem od spodni ;P jak za 10 dni nie przyniesie efektow to bedziemy szukali zlotego srodka dalej ^^

Druga rzecz jaka sie wydarzyla w niu dzisiejszym to mega kaloryczny podwieczorek. Odmrozilam pierekaczewnik mamy i spalaszowalam ponad 100 g mimo ze jest mega kaloryczny ! Do teraz nie bylam glodna ale jak juz zauwazylam musze cos jesc na kolacje. Zjadlam wiec 230g arbuza ^^  teraz ! troche pozno i to mnie martwi a jesli jutro waga mi podskoczy to kogos zadusze :(

Spozyte :
Ś - musli + mleko + 1/2 banana + cappucino o smaku szarlotki
IIŚ - marchewki
O - kiiwi + jogurcik
P - pierekaczewnik + salata ze szczypiorem i jogurtem
K - arbuz ( o 21 )

W sumie : 1213 kcal


23 kwietnia 2010 , Skomentuj

Nareszcie !
1 dniowy poslizg ale waga dzis wskazala 58,8 jestem weri hapi ^^

wymiary tez sie troszke zmienily ale w szczegolnosci talia ;O jestem zszookowana zmiana ! Wniosek jest taki ze A6W na talie dziala cud miod, jednak na boczki troche kijowo.

A oto ja i moje wczorajsze zakupy :



Fioletowy cardigan