Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

mam 2 wspaniałe córki 10 i 16 lat oraz męża a ja do kompletu jako jedyny i niepowtarzalny okaz wieloryba w całej rodzinie, bardzo żle przy nich wyglądam, niechce by dzieci sie mnie wstydziły....żle się czuję sama ze sobą:(

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 250434
Komentarzy: 2158
Założony: 24 sierpnia 2007
Ostatni wpis: 27 lipca 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
stelza

kobieta, 50 lat, Konin

165 cm, 84.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

13 października 2007 , Komentarze (6)

i co z tego wynik powinien być juz gdzies ok- 7,5 a tu + 1,60 do przodu i wcale sie nie zdziwiłam gdzy waga pokazała 86 kg po takim obrzarstwie i do tego ta niezdecydowana ciotka, wygladam jak balon, niech juz wkońcu przekroczy te dzwi bo wszystko do końca spieprze

7.30 kawa i maxi kinderek

10.30 slim fast, 2 chleby białe, zółty ser i sos czosnkowy

11.30 kawa

14.30 grzesiek w czekoladzie, frytki mały talerzyk

16.30 capuczino i 2 kieliszki likieru kokosowego

20.00!!! 2 kubki herbaty z cytryną i 3 białe chleby z wedlina i sałatka warzywną z majonezem

22.00 kieliszek likieru

:( jestem beznadziejna, dzięki za słowa otuchy:)

miłego dzionka , znacznie milszego od mojego papa

12 października 2007 , Komentarze (9)

mam od 2 dni chandre wszystko mnie denerwuje,mam nadziej ze w koncu sie kłopoty rozwiaza  bo to chyba przedewszystkim wina krwawej ciotki która puka do mych dzwi i to chyba przez nia waga zwariowała i pokazała dzis 85 kg myślałam ze zemdleje

8.30 kawa z mlekiem

10.00 capuczino

12.00 slim fast truskawkowy i 3 wafle ryżowe

14.30 warzywa z patelni hortex z papryką i woda

zywciestwo robie córce obiad zazyczyła sobie pierogi ruskie który nigdy nie moge sie oprzec, wyciagłam całą paczke ale jak sie woda zagotowała to wrzuciłam tylko ...5 dla niej reszte schowałam. bardzo sie ciesze!!!!:)

16.00-17.00 2 herbatki fitnes

17.30 10 cm bagietki suchej

18.30 capuczino i 6 ciastek maślanych małych bez cukru

nie chce mi sie nawet gadac

miłego dzionka moze bedziecie miec lepszy od mojeo i tego wam życze

wiecie co raczej tego nie czytajcie bo mi starsznie wstyd ale musiałm to napisać, wieczorem położyłam mate i usiadłam ledwo zywa czekajac na reszte rodziny i wiecie co ja zrobiłam zrzarłam 2 składane białe chleby z serem złółtym wedlina i sosem czosnkowym a potem dobiłam sie jeszcze knopersami...3 , jestem wkurzona na wszystko, wszystkich na ciotka która 2 dzien puka i nie wie czy wejsc czy jeszcze nie, stara krowa... a teraz to juz tez i na siebie...

z tej złosci poszłam sie jeszcze dalej dobic poszłam do sklepu kupiłam piwo i pistacje i poszłam na posiadówkę do sasiadki, która oniemiała na mój widok z piwem, wypiłysmy zjadłyśmy pistacje i brakowałao tylko zebysmy sie razem jeszcze pożygały...sory za słowa ale tu juz słów brak...

niec lepiej nie piszcie bo i tak mi wsytd

11 października 2007 , Komentarze (5)

no niestety nie dobrnęlam do punktu do którego doszłam tydzień temu ciut zabrakło ,pocieszam sie tylko tym ze waga sie stabilizuje i nie rosnie chociaż - chyba ze wtedy gdy przeginam , ale  wtedy to juz pretensje moge miec do samej siebie

takze rano na wadze 84,60 ogólnie dobrze , ale mogłoby byc lepiej

8.15 kawka z mlekiem

11.00 kawa z mlekiem 3 chrupkie chlebki , 3 duze plastry wedliny i sos czsnkowy winiary

11.30 sok duo fruo i niestety rzuciłam sie na 2 kinder maxi king ( 330 kalori !!!!)

14.00  cały brokół z bułka  - pękam ale było  pycha

15.30 capuczino czekaladowe i 5 ciastek małych maślanych bez cukru

18.00 wafel mały ryżowo - popcornowy

20.30 slim fast

22.30 tak mnie ssało ze wciagłam parówkę jedynke na zimno

zaraz wkleję wymiary, nie wiem czy cos drgnęło ale ważne ze spodnie lataja i czuje sie coraz lepiej

Typ pomiaru

 

Początkowo

 

Ostatnio

 

Zmiana

 

Uaktualnij pomiar

Masa ciała

 

90.00 kg

 

84.60 kg

 

-6 %

 

kg

Szyja

 

37.00 cm

 

35.00 cm

 

-5 %

 

cm

Biceps

 

38.00 cm

 

36.00 cm

 

-5 %

 

cm

Piersi

 

111.00 cm

 

109.00 cm

 

-1 %

 

cm

Talia

 

106.00 cm

 

95.00 cm

 

-11 %

 

cm

Biodra

 

116.00 cm

 

116.00 cm

 

0 %

 

cm

Udo

 

70.00 cm

 

68.00 cm

 

-2 %

 

cm

Łydka

 

43.00 cm

 

42.00 cm

 

-2 %

 

cm

Zawartość tłuszczu w organiźmie

 

48.00 %

 

45.00 %

 

-6 %

 

% Oblicz

 

 

 

 

 

 

 

 




no tak jak
mówiłam jedynie udo 1 cm szczuplejsze ale ogólnie to czuje sie jakbym miała z 20 kg mniej..:) a jak sie poczuje jak rzeczywiscie zgubie jeszcze z 20 bede jak motylek :)

dostałam opieprz od dietetyczki, :( troche mi głupio cel nastepny czwartek 83 kg trzymajcie kciuki



miłego dzionka paptki i buziaki

10 października 2007 , Komentarze (9)

i stanowczo za mało za mną

dziś waga niby znów poleciała ale narazie to nadal moje grzeszki dietkowe teraz jest 84,8 a jutro ważenie :(

9.00 kawa z mlekiem 6 chrupkich chlebków z serekiem tartare z cebulką i pół miki way :( za dużo wiem ale dziś powinnam to wybiegać bo znów mam latanie, reszta dnia slimfast( mam nowy smak kawowy ciekawe czy smaczny)

11.00 slim fast kakowy dziwny troche ale dobry i sok duo fruo i 3 małe ciasteczka maślane bez cukru

14.00 5 wafli ryżowych i kawa z mlekiem

19.00 slim fast i 1 wafel ryżowy

20.00 kawa z mlekiem, jogurt fantasja i 4 plastry zółtego sera

zycze wam wszystkim wszystkiego naj naj papatki

9 października 2007 , Komentarze (3)

 a to jeszcze zdjecia z sobotniego spacerku, zrobilismy z martynka bukiety z lisci a miedzy nimi znaleźliśmy małą niespodziankę w postaci ślimaczka, na zdjęciu wygląda jak gigant a w rzeczywistości miał 1 cm, na ostatnim zdjęciu mata pozuje do zdjęć, nie wypadła jeszcze z rytmu :)

9 października 2007 , Skomentuj

a to moje gwiazdy, mówie wam co ja mam z ta martyna mowi ze nie bedzie chodzic w getrach bo sie wszyscy na nia w szkole patrza, a ja na to czy ja ktos z tego powodu zaczepiał lub smiał a ona ,że nie, wiec ja to podsumowałam najbardziej dobitnie jak umiałam,że jak ktos sie spyta czemu ma takie getry, lub bedzie sie smiał to mam powiedzic.... co ty na modzie sie nie znasz, to sa najmogniejsze gerty w tym roku....

powiedzcie ,że wyglada cudnie, a mała mata jej asystował przy zdjeciach i powtarzała za nia pozy

9 października 2007 , Komentarze (1)

waga drgnęła , tylko tyle ze nadrabiam narazie weekendowe zaległosci i jest dopiero 85,200 a mogło byc juz nawet 83 z groszem , co 3 to 3 no ale do ataku na tłuszcz i zwycieżę!!!

dzis dopiero o 9.30 miałam czas usiaść i wypiłam slimfast i zjadałam 4 wafle ryzowe, zaraz jeszcze kawka z mleczkiem i o 10..30 sok duo fruo

bo za chwilke nie bedzie juz na nia czasu,
mała na szchach i zaraz jeszcze pytanko , bo ma dzis 2 sprawdziany, kupiłam wczoraj kawałek wykładziny i dałam do obszycia, jako dywan bo tam moja to juz tragedia, poszłam po 14 do sklepu i wyobrażcie sobie ze dla nich 4 godz na obciecie dywanu 2x3 to za mało i ma byc dopiero przed południem dzis

w tamtym roku to było to samo kupowałam do pokoju dziewczynek 2x4 i tez nie zrobili, nie przemeczaja sie chłopcy wcale w tym sklepie a to jest słynny komfort, skłuciłam sie w tedy i zezwałam ich , ale co z tego straciłam tylko nerwy a po panach tylko spłynęło, gdyby nie to, ze sklep pod blokiem to bym tam w zyciu nie poszła a tak to dywan na plecy i 2 min i w domu, bo meza to jak bym nie miała, sama takie rzeczy robie załatwiam i latam

jakbyscie chcieli kupic wykładzine lub zrobic z niej dywan dla dziewczynyek to polecam sa tak piekne 2 wzory , ze poprostu cudo ja mam taki ciemy róż w różne kwiaty na nim, a teraz jeszcze maja taka fajna i różne kolory w jakby w kwadraciki i w kazdym inny wzorek, motylek, kwiatek, literka czy nie wiem nawet co bardzo kolorowa i pstrokata ale mówiem wam śliczne, tylko wybierzcie sklep z lepszym personelem niż u  mnie moze wkleje zdjecie tej mojej

manio ale sie rozpisałam, wiec jak ja w koncu przyniose ta wykadzine to zdejme stary dywan, umyc podłogi załozyc posprzatac całosc potem zakupy, potem obiad młodszej, przygptowac spagetti na wieczór dla meza, starsza na zajecia do sklepu , do kolezanki na kawe(chwlia luksusu wczoraj zaplanowana) i na moja zajecia, potem wracam za starsza razem, po drodze zabieram meza, podac jedzenie, kapanko dzieci , jedna do spania, 2  do lekcji- w srode nastepny sprawdzaian i tak to ma dzis wygladac kocioł jednym słowem

zycze wszystkim miłego słonecznego dnia i duzo biegania wtedy niemyśli sie o jedzeniu papa

o ota ta wykładzina, jak zawsze to nie to samo co na zywo i tu wyglada bardziej czerwono a to jest taki ciemny intensywny róż

13.30 mała kawa i 4 wafle ryżowe, herbata z greifrura

15.30 slim fast

17.00 kawa

18.00 herbara cytrynowa

21.00 jogurt fantasja i capuczino czekoladow, mały kieliszek likieru kokosowego

8 października 2007 , Komentarze (9)

no w tym tygodniu muszę sporo popracować tak się zapuściłam w ten weekend rano waga 85,60!!!!!!!!!! paska nie zmienię przecież muszę z tym coś zrobić w czwartek ważenie a ja co zrobiłam chciałam zobaczyć 84 lub juz 3 choćby a tu no nie wiem czy dam rade tym bardzie ze jeszcze rano do kawy wciagłam mufinkę ale juz wiecej nie ma dałam wszystkie męzowi do pracy dziś tylko płyny

8.30 kawa z mlekiem i 1 mufinka


10.30 kawa z mlekiem i 3 białe chleby z zółtym serem i sosem czosnkowych z winiar, 2 milky way:)

11.30 kawa z mlekiem

16.00 1 chleb biały z białym serem i wedlinką


17.30 slim fast, kawa z mlekiem


19.30 1 pałka i 4 białe chleby, sok tymbark duo fruo

21.00 i o 22.00 mały kieliszek lilieru koksowego


2 długie szybkie spacery - 1 nad staw nakarmic kaczki z matyldą,  i jeden na szybko z koscioła i do na rózaniec ze starsza martynka (wymodle sie przed ta komunia za wszystkie czasy)


miłego dzionka i trzymam za was kciuki

8 października 2007 , Komentarze (1)

9.00 slimfast i kawa z mlekiem

10.00 herbatka

13.00 duza salaterka mizerii

13.45 4 łyżki ziemniaków, 1 kulka z kurczaka, 1 duża miseczka  mizerii, 1 duża lampka wina wytrawnego czerwonego

18.30 kawa z mlekiem, 5 mufinek

22.00 10 plastów żółtego sera

dzis juz poniedziałek i juz wiem ,że waga sie ześciła i to bardzo pierwszy raz aż tak bardzo i znow nie moge mieć do niej pretensji tylko do siebie!!!!!!!!!!!!