Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

mam 2 wspaniałe córki 10 i 16 lat oraz męża a ja do kompletu jako jedyny i niepowtarzalny okaz wieloryba w całej rodzinie, bardzo żle przy nich wyglądam, niechce by dzieci sie mnie wstydziły....żle się czuję sama ze sobą:(

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 252002
Komentarzy: 2158
Założony: 24 sierpnia 2007
Ostatni wpis: 27 lipca 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
stelza

kobieta, 50 lat, Konin

165 cm, 84.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

6 października 2007 , Komentarze (3)

no waga znow ruszyła choc tylko o 200 ale do 84,40 co był w tygodniu nie doszła, jest 84,60 -  szkoda bo przedemną weekend i obiady z rodzinką mniej spraw na głowie, musze sie bardzo pilnować w tygodniu mam łatwiej

dzięki , ze sie odezwałyście juz myślałam ze jaks klatwa nademną czy co i nikt sie do mnie nie odzywa

9.00 kawa z mlekiem i ogromny ból głowy

12.00 slim fast, herbata z tabletka

15.00  warzywa hortex do drobiu 450 g + mała porcja rybki dorsz bez skórki ok 150 g, i kieliszek wina wytrawnego ( ale pycha abstynencja 1,5 m-ca), herbatka z tabletka

długi spacer

17.00 kawa z mlekiem i 2 małe kieliszeczki likieru kokosowego

19.30 2 kubki herbaty z cytryną, 2 białe chleby z jajecznica i 1 z zółtym serem + 5 plastrów:(
nic dodać nic ująć

22.00 mały kieliszek likieru kokosowego

NIENAWIDZE WEEKENDÓW!!!

milego dzionka

p.s. zaraz wkleje obiecane zdjecia

pierwsze dotycza mojej osoby, tak wygladam po pierwszym miesiacu diety

a oto moje paznokietki robię je od czerwca i miałam jakies juz 7 różnych wzorów, nie moge przeboleć ,że ich wszystkich nie uwieczniłam , a oto moje ostatnie

5 października 2007 , Komentarze (3)

manio co za pogoda a ja zaczełam wczoraj prac z nadzieja ze rano to wyrzuce na dwór a tu nici, pranie bedzie kisło w łazience, moze za 2 dni wyschnie, a do tego ten prad to chyba dzis wyłacza bo wyłanczaja partiami i wczoraj do mnie nie doszło... a tu pada i jak tu isc na spacer

waga lekko obrazona,ale sie jej nie dziwie po wczorajszym obrzarstwie..czyli 400 do góry i jest 84,8 znowu ale dzis grzecznie i mysle ze to naprawie, tylko pogoda mi nie sprzyja ani troche:(

8.00 kawa z mlekiem

10.00 slim fast, herbata+tabletka

11.40 wafel ryżowy

12.30 slim fast 1,5 kubka, 3 wafle ryzowe z kokosem, herbatka+tabletka

15.30 bułka maślna sucha bez dodatków i kawa z mlekiem

18.00 slimfast 2 porcje i 1 wafel ryżowy z kokosem

20.00 sok marchwiowy i march-selerowy jednodniowy 2 szt  i herbata+tabletka

21.00  3 kubki herbaty z cytrynką

moze jakos wytrzymam ciagle mnie nosi i do tego ta pogoda , ale jem chociaż to co ma najmiej kalori, zobaczymy

miłego dzionka

4 października 2007 , Komentarze (2)

Typ pomiaru Początkowo Ostatnio Zmiana Uaktualnij pomiar
Masa ciała 90.00 kg 84.40 kg -6 % kg
Szyja 37.00 cm 35.00 cm -5 % cm
Biceps 38.00 cm 36.00 cm -5 % cm
Piersi 111.00 cm 110.00 cm 0 % cm
Talia 106.00 cm 95.00 cm -11 % cm
Biodra 116.00 cm 116.00 cm 0 % cm
Udo 70.00 cm 69.00 cm -1 % cm
Łydka 43.00 cm 42.00 cm -2 % cm
Zawartość tłuszczu w organiźmie 48.00 % 45.00 % -6 % %
witam wszystkich dzis rano szybko rzuciłam sie do kompa bo mi mieli zaraz wyłaczyc prąd od 8.00 do 15.00 tragedia, ale jeszcze jest mam nadzieję ze zdaze wszystko zapisac,
waga dzis bez zmian trudno ale te wymiary to sa dziwne skacza jak waga a nawet gorzej bo jak mozna miec najpierw 107 w pasie potem 98 potem znow 103 potem znow 95 przy stalej utracie wagi ...no nie wiem a moze ja sie mierzyc nie umiem ?

chciałam wkleic tabelkę z miarą ale jakoś mi nie wychodzi moze potem spróbuje, o zdjeciach tez pamietam, tylko nie mam jeszcze wszystkich programów na kompie bo mielismy format także tylko jak bede mogła to to zrobie

ranna kawka o 8.30 tez ja szybko zapazyłam bo jak bym ja potem zalał ,nie wiem jak dziecku obiad zrobie bo ja mam wszystko na prąd kuchnię też

wkurza mnie takie cos bo wtych czasach powinni miec cos zastępczego na czas remontu, bez telewizji i kompa mozna pół dnia wytrzymac mozna isc na spacer co mam zamiar zrobic wiec mam nadzieje ze nie bedzie padac, ale jak zrobic obiad czy herbatke to nie wiem

p.s. udało sie z wymiarami ale zdjęcia najwczesniej wieczorem albo później

9.30 kawka, 2 białe kanapki z zółtym serem i majonezem( chyba mnie dzis nosi), herbata +tabletka + dodatkowa herbatka z la K...

12.00 slimfast i 1 kinder maxi herbata+tabletka

14.30 cały brokuł w sosie fixa do spagetti kremowo-brokułowy ale bez makaronu, sosu to prawie wcale bo wyszedł za zadki i wszystko zostało na talerzu,herbata+tabletka ALE PYCHA MÓWIĘ WAM !!! PALCE LIZAC!!!

manio ratunku cos mnie dzis opętało
dopiero 15.00 a ja znow wypiłam kawe i zjadłam 2 milki way i 5 małych maślanych ciastek

18.00 capuczino czekoladowe bez cukru

19.00 małe jabłko

20.45 sok karotka, 1 wafwl ryżowy, 8 pastrów sera zółtego i 2 kinder maxi

waga napewno sie jutro na mnie zemści, niby ni az tak tragicznie tylko zeby na dzisiajszym folgowaniu sie skonczyło a nie dłużej

zycze wszystkim miłego dnia

3 października 2007 , Komentarze (4)

czy wy wiecie bo ja tak, ze dzis rano minął miesiac moich zmagań i waga pokazała ....84,40 !!!!!!:)

ale wczoraj zgrzeszłam tak cos za mną chodziło jak oglądałam film (23.30!!!) i wciagłam najpier 3 plasty zółtego sera a potem jeszcze ....7, wiem wiem ale no co, stało sie....

dzis  do południa w biegu także najpierw paznokietki, potem córka do szkoły a ja troche spraw na mieście, teraz troche posprzatam, potem zapakuje obiad dla starszej i pojde po nia i jedziemy na zajęcia,potem jeszcze pare spraw, potem odbiór córci, dom, kolacja (wszyscy oprócz mnie bo to juz 19.00 bedzie) kompanko dzieci,lekcje starszej i moze pare min bede miała na jakis film, choc powinnam zaczas robic papierki, zobaczymy w jakie bede formie

9.00 kawa z mlekiem, herbatka+tabletka, herbataka z la kreatynina

13.00 slimfast + 2 popcornowe wafelki, herbata + tabletka, kawa z mlekiem

17.00 kawa

17.30 slim fast, 3 wafle popcornowe, herbata + tabletka

19.00 2 kubki herbaty z cytrynką, 2 wafle popcornowe i 6 plastów zółtego sera

dzieki za wpisy, za odwiedziny, za to ze jesteście i wszystkiego zycze naj naj buziaki

p.s. zaraz wkleje moje zdjecie po miesiacu zmagań i moje nastepne paznokietki zaczełam robic od czerwca nie wyobrażam sobie jakbym ich teraz nnie miała, tylko załuje ,że nie zrobiłam wszystkim zdjęcia, ale od teraz już będe robić

2 października 2007 , Komentarze (4)

manio nie wierze ze to juz tyle dni , jutro dokładnie m-c jak zaczęłam dokładnie 3 wrzesnie jak nana poszła do szkoły, miałam małe potknecia ale ogólenie jest dobrze

dziś rano 84,60 super:)

9.30 kawa z mlekiem ,herbatka+tabletka

12.15 kawa z mlekiem i 6 chlebków wasa i serek z pieprzem tartare, herbata +tabletka

15.00 kawa z mlekiem

17.00 slim fast, 2 chrupki chleby popcornowe takie jak ryzowe tylko cieńsze, herbata+tabletka

kupiłam nowe jakies herbatki pomagajace odchudzaniu potem dopisze nazwe juz zaparzone 2 szt sprawdze odrazu która smaczniejsza

20.30 jogurt fantasja z płatkami i 2 herbaty z cytrynką

miłego dnia dla wszystkich

1 października 2007 , Komentarze (8)

moze i troche mało, a moze nie  zalezy co sie je

wczoraj jeszcze zgrzeszyłam i to o... 23.30 siedziałam długo nad papierkami i pękłam jak mąż robił sobie kanapki i pochłonęłam 3 plastry zółtego sera i 1 biały chleb

dzis stanęłam na wadze i... i mam ja w nosie wazne ze czuje sie coraz lepiej boczki spadły brzuch tez zmalał ale tak jest duzy, wczoraj miałam niby po przebudzeniu 85 a za chwile jak sie rozruszałam to 84,80 bo mnie niezmiernie ucieszyło, paska nie zmieniałam bo wiedziałam ,że dziś będzie innaczej, i było najpier...85,60 matko myślałam ,że dostanę zawału,potem trochę się zoruszałam i ..troche lepiej bo 85,20 :( trudno może jutro troche spadnie

dziś w związku z tym dietka płynna- kawa, herbata,sok,slim fast,jogurty

10.00 kawa z mlekiem i wprowadzam 7 dniowy plan La Karnita Slim to są herbatki odchudzające + tabletki każda w innym kolorze na rano ,południe i wieczór, zobaczymy może trochę zleci:)

11.00-13.00 spacer dosc szybki

13.00  plaster duzy szynki,slim fast,herbatka+tabletka

dziewczyny jeszcze ok 4 kg i wyjde z otyłości i wejde w nadwage :) ale mam nadzieje ,że długo ta zmora mnie nie potrzyma:)ale troche pewnie to potrwa bo moje min to 68 czyli jeszcze dodatkowo 13,5 kg  z nadwagi..:) ale dam rade muszę , dzięki wam napewno pokonam te 18 kg, dziękuje wam za wszystkie ciepłe słowa, bez nich napeno już bym się dawno poddała

zmienię pasek na moje min a potem jak do niego dojdę bedę trochę schodzić z prawidłowej max do min normy może tak będzie łatwiej:)

15.30  szklanka soku karotka -pycha mniam:)

18.00 slim fast, jogurt fantasja z płatkami, kawa i herbatka+tabletka

21.00 2 kubki herbaty z cytrynka

miłego dzionka papa

30 września 2007 , Komentarze (2)

witam was wszystkie juz prawie po niedzieli ,ale byłam dzis przyjemnie zabiegana i wogóle ale raczej grzeczna, choć troche pojadłam ale wszystko było w miare rozsądku

dziś zrobiłam sobie dzień rodzinny, tz. jadłam prawie to co oni z małymi wyjatkami i oczywiście nie w takich ilościach co kiedyś, czyli...

9.30 slim fast szklaneczka

13.30 kawa z mlekiem

15.00 3 małe salaterki mizerii ( na smietanie 10%), 2 łyżki ziemniaków bez sosu i 3 kesy kurczaka z pałki ( po dziecku )

17.30 kawa z mlekiem i 2 mufki czekoladowe( dziś  takie małe wolne , mam nadzieję ze nie przesadziłam)

20.00 - 22.00 herbatka greifrutowa - przy odchudzaniu i 2 kubki herbaty z cytrynką

dziś rano na wadze...84,80 kg ale jeszcze nie zmienię paska bo po dzisiejszym może być róznie.. ale nadzieja mnie nie opuszcza ze najgorzej nie bedzie...

do południa zaliczony spacer do kościoła, po południu 2 spacery po markecie ale bez lodów i fronetti:)

ok koncze bo jeszcze dzis troche pracuję i bede ogladc skazanego nagrywałm bo córka oglądała taniec- mnie juz troche nudzi, ale ja coraz bardziej wciaga i o to chodzi przy tym co robi:) .. nawet jak idzie ze mną do sklepu to tańczy lub robi gwiazdy... to juz tak ok 2 lata, wszyscy sie wtedy na nas patrzą, dzis szlismy z kościoła i większosc drogi przeszła robiąc gwiazdę:)

miłego wieczorku papa

29 września 2007 , Komentarze (7)

ludzie moja waga znów ruszyła w dół- hura 85 kg chyba od roku tyle nie wazyłam ,mnio jak się cieszę

7.30 kawa z mlekiem

wstałam juz przed 7.00 mała mnie złóżka wygoniła i cóz zrobiłam kawke i do kompa

13.30 kawa bez mleka i 2 małe ciasteczka półfransuskie z serem fronetti-pieczone w sklepie na gorąco, figura

16.30  żółte warzywka na patelnie frosta i figura

20.00 -  22.00 figura, jajko na twardo i 3 kubki herbaty z cytrynką

miłej soboty dla wszystkich, słonko przyjemnie świeci tylko chyba za mocno wieje, niecierpię jak wieje

28 września 2007 , Komentarze (8)

no i opłacało sie być wczoraj grzecznym, znów waga ruszyła ale tylko do mniejsca w którym byłam grzeczna, ale i to dobre, dzis tez bede grzeczna i mam nadzieje , że jutro ruszy dalej, i tego wam tez zycze

8.30 kawka z mlekiem

10.00 - 11.30 mała kawa i 2 figury zółte

14.30 jogurt fantasja z karmelem - pycha

17.00-18.00 figura i waniliowy slim fast ( zrobiłam zakup 3 puszek kiedys za panny ładnie na nim zleciałam, ale wtedy to co innego, tym bardziej ze duzo cwiczyłam)

18.00 nie wiem czy to dobrze czy nie ale sasiadka mi przyniosła włsnie cos dobrego no i zjadłam ale chyba to nic groznego tyle ze juz troche pózno warzywka z patelni ale swieze -ok 1 ziemniaka ,pół papryczki, 1 mały pomidorek i 2 rózyvczki brokuła -pycha:)

20.00 jogurt fantasja i 2 kubki herbaty z cytryną :) trzeba sie zabezpieczyć przed zimą

miłego dzionka buziaczki

27 września 2007 , Komentarze (4)

pokaże wam troche mojej rodzinki

na pierwszym zdjęciu- rodzina na wakacjach , ja za aparatem, (lipec 2007)
 

na drugim - moja mała Mata, 2 lata skonczyła 05 lipca(sierpień 2007)
na trzecim- moja starsza drugoklasistka Martyna w pięknym szkolnym mundurku:) ,(wrzesień 2007)

moje zjęcie wkleje za tydz jak zrobie nowe po miesiącu odchudzania

p.s. jeszcze raz powklejałam zdjęcia bo były jakieś błędy i wkleiłam jeszcze wyraźniejszego męża , żebyście nie mówiły , że go ukrywam, no i troche siebie, ale cała postac po niedzieli tak jak pisałam po miesiącu odchudzania

miłego wieczorku