tak moje drogie...dziś miałam niespodziewany wyjazd do Gdańska, który popsuł mi cały mój plan dnia...Nie było siłowni i przez to źle się czuję, ale za to pójdę w sobotę nie ma że boli.....Jak mówiłam ma boleć i jak sobie obiecałam 5 dni w tygodniu to też tak będzie...szkoda tylko, ze nie było czasu na zakupy bo chcę kupić sobie buciki długie wiązane z przodu na małym obcasie..... Muszę się jakoś prezentować w grudniu co nie???? Dietkowo okey chociaż czuję głód w żołądku mam zamiar się nie poddać. W ramach protestu będę piła a nie zjem....
Ogólnie chyba jestem zmęczona ostatnio mało śpię, dużo pracuję, siłka i wiecie co kocham swoje życie właśnie takie no może gdyby tak jeszcze lekcje tańca, jakieś małe karate albo joga????? Tylko wtedy doba musiała by mieć dodatkowe godziny....Jednak muszę jutro usiąść i zaplanować sobie tydzień swojej pracy, bo może ja jeste źle zorganizowana??? Jak postanowiłam tak jutro napiszę i może uda mi się gdzieś wcisnąć te lekcje tańca :):):) wtedy byłabym prze szczęśliwa
NO MOŻE GDYBY TAK ZIMA WCALE NIE PRZYSZŁA....
boję się jej jak jasna cholera....za dużo czasu spędzam za kółkiem...niby zimówki są, ale hmmmm oby jak najdłużej nie widzieć śniegu...Buziaki słońca zmykam pod prysznic....