Ostatnio dodane zdjęcia

O mnie

po pierwsze: fitmama!!! nie moge zyc bez sportu i treningow. jestem mama cudownej dziewczynki, ur. 22.02.13. poza tym jestem fizjoterapeutka w sztokholmie, i masazystka . :) mam dziesiatki zainteresowan, przede wszystkim trening i zdrowie, konie, muzyka, spiewam i gram na gitarze, film, jezyki obce, ksiazki, rysowanie... dlugo by pisac. jestem znana z mojego slomianego zapalu, zaczynam 10 rzeczy, koncze jedna. :) teraz sie to zmieni, uda mi sie wytrwac na diecie!! jednym z powodow dla ktorych chce schudnac jest cwiczenie mojej slabej woli.:))

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 325453
Komentarzy: 6611
Założony: 8 grudnia 2009
Ostatni wpis: 14 czerwca 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
martini18

kobieta, 33 lat,

177 cm, 70.10 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: 64 kg, przebiec 10 km w 1h, lub mniej

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

26 stycznia 2010 , Komentarze (5)

dobrze mi idzie, poza tym ze mam mala chandre, sporo nauki, ale mimo wszystko ide do przodu:). zdecydowalam ze przez 2 tygodnie nie wezme nic slodkiego do ust. cos czuje ze mi sie uda:)musze po prostu miec caly czas zajeta glowe zeby nie myslec o slodkosciach. dzisiaj wczesnie koncze wiec jade poplywac, moze nawet godzinke. basen na mnie swietnie dziala, odpreza niesamowicie, potem chodze wyprostowana, nie mecze sie tak szybko.. tylko wlosow nie lubie suszyc po, bo mamdlugie i sporo czasu to pozera :). w sobote jak stane na wage ma byc 64 kg, na pewno wyjdzie. powodzenia wszystkim i dzieki za komentarze, sama nie mam teraz za duzo czasu, ale niedlugo nadrobie zaleglosci! :)

22 stycznia 2010 , Komentarze (3)

ale mi sie uzbieralo nauki.. caly weekend posiedzem tylko sie do cwiczen oderwe.

1. 3 wasa z szynka z indyka, 2 kiwi

2. ryz z pieczona piersia kurczaka

3. jablko, 2 ciasteczka owsiane

4. 3 wasa z szynka z indyka, grzaniec

5. serek wiejski, grzaniec

cwiczenia: 60 min plywanie.

 

21 stycznia 2010 , Komentarze (1)

1. kasza manna z cynamonem, kawa

2. udko krczaka w ostrym sosie z ryzem

3. piers kurza z ziemniakami i brokulami

4. serek wiejski z kiwi

cwiczenia. jazda konna, 60 min

20 stycznia 2010 , Komentarze (3)

sorki ze mnie nie bylo no ale jest sporo nauki przed 3-tygodniowa praktyka. zaczynam od nowa, nie wliczam dni wpadek, zaczelam w poniedzialek. dodatkowa motywacja, to projekt z wf-u, ulozenie i przestrzeganie planu treningowego przez 10 tygodni, cel- poprawiona kondycja. wczoraj robilismy test kondycyjny, wyszlo 174, puls "roboczy". kiepsko. przy okazji bedzie dieta lepsza:). plan to 1 kilogram tygodniowo, czyli jak sie zwaze 20 marca to ma byc 57 na wadze (moja waga nie dziala najlepiej, wiec prawidlowo pewnie bedzie 59, ale i tak sie uciesze:)) potem stabilizacja. czuje sie swietnie:) dzisiaj plywalam pierwszy raz od dawna i przeplynelam 30 dlugosci zanim sie zmeczylam. ok, plan.

pon: rowerek 30 min + 30 min cwiczen

wt: wf 90 min/ dlugi spacer

sr: plywanie 40 min

czw: jazda konna 60 min

pt: plywanie 60 min

so: 30 min rowerek, 30 min cwiczenia

niedz: odpoczynek:)

dzisiejsza dieta.

1. serek wiejski z kiwi, kawa z mlekiem i cukrem

2 kanapka z pelnoziarnistego chleba z odrobina pasztetu

3. jogurt z 3 lyzkami platkow owsianych, kilka rodzynek, 1 wasa, zielona herbata

4. kanapka z pelnoziarnistego chleba z szynka z indyka, jablko

5 troszke spaghetti bolognese, herbata grzaniec

cwiczenia: 30 min plywanie

16 stycznia 2010 , Komentarze (3)

jestem z siebie zadowolona dzis. udalo mi sie zrobic prawie wszystko co sobie zaplanowalam:). nawet pisalam raport o moim projekcie, wreszcie sie wzielam w garsc. pokoj posprzatany, wszystko odrobione, a teraz bede sie szykowac do wyjscia, szykuje sie filmowa noc u kolezanki. i obiecalam sobie stanowczo ze nic nie zjem. dobra, musze leciec, wlosy wyprostowac.

1. kasza manna z cynamonem, pomarancza

2. serek wiejski z dzemem, herbata z imbirem

3. jablko

4. 2 pieczone ziemniaki i pol plastra pieczonego schabu, marchewka

5. -

 

15 stycznia 2010 , Komentarze (2)

ledwo sie ruszam. takich zakwasow nie mialam od wiekow. oczywiscie nie bylo mowy o jakichkolwiek cwiczeniach dzisiaj, skoro nie moge siedziec prosto na krzesle nie krzywiac sie:/ jezdziectwo to swietny sport:) jedyne miesnie w ktorych nie mam zakwasow to przedramiona  i dolna czesc lydek. niesamowite, nawet szyja mnie boli. polecam, swietny trening, kondycja i superzabawa:)

1. kanapka z maslem i kawaleczkiem kielbasy

2. herbatka o smaku grzanca, 2,5 kiwi

3. grzaniec, 3 ciasteczka owsiane

4. nalesnik z serem, jablko

5. pomarancza

cwiczenia: 10 min rozciagania

14 stycznia 2010 , Komentarze (3)

jestem skonana. bylam dzisiaj w stajni, caly dzien, od 7 do 15:). ledwo na nogach stoje, musze wziasc cieplutka kompiel teraz:)

1. 2 kanapki z serem i pomidorem

2. kanapka z pomidirem

3. 3 plasterki pieczonego indyka z bulka z sosem

4. kawaleczek pizzy domowej roboty i rosol

cwiczenia: 2 godziny jazdy konnej, bez siodla, wiec extra wysilek:)

12 stycznia 2010 , Komentarze (3)

hej! dzisiaj dopiero zaczelam nauke w tym roku, szwecja:). wstawanie o szostej.. za tym nie tesknilam:) mam jeszcze troche nauki, wiec wybaczcie ze tak krotko.

1. owsianka z kiwi i pomarancza

2. malutki kawalek lasagni, mleko male ciasteczko

3. brazowy ryz z miesem w sosie pomidorowym

4. 2 jablka

5. 2.5 kanapki z serem i pomidorem

cwiczenia: spacer 20 min

10 stycznia 2010 , Komentarze (2)

malo mam czasu wiec tylko zapisze co zjadlam.:)

1. owsianka z cynamonem i rodzynkami

2. maly kawalek lasagnii

3. pomarancza

4. 1.5 kanapki z serem, kubek mleka

5. kanapka z miodem

cwiczenia: 20 min spacer, 15 min brzuszki i sklony

9 stycznia 2010 , Komentarze (4)

wreszcie! waga ruszyla w odpowiednia strone. :) kilogram w dol! znow moglam zmienic pasek:). teraz juz pojdzie szybciaj, wazne ze ruszylo:) sliczna pogode mam dzisiaj, chyba znowu wyjde z bracmi pozjezdzac. nawet sie wczoraj skusilam raz, ale tak mnie potem tylek bolal, ze zrezygnowalam z powtorki:) musze pocwiczxyc, a takiego lenia mam ze.. dobra zmywam sie ide cwiczyc teraz:)