Szykuję się, wylot w piątek o 6 rano z Modlina co znaczy, że około 2 trzeba zacząć
Będzie tydzień na rowerach (wypożyczonych) wybrzeżem i takie cuda szykuję się oglądać;
A potem dwa dni na Maria Luisa Memorial Photo Contest, bo kamień, któremu S. zrobił fotkę bardzo się spodobał.
Zamiast sukienki mam plisowaną spódnice w biało-granatowe paseczki i coś co nie wiem właściwie jak nazwać szeroki na dole top ze sznurkami na ramionach, w kolorze starego złota +..złote płaskie baleriny, a żeby to jakoś uspokoić_jeansową mała kurtkę. I czuje się w tym jak królewna, a nie dzidzia piernik_stara ciotka.
Niedziela: 10 km rower + 1h TBC + 1h moich ulubionych indoor cycling
Poniedziałek: 20 km rower + 30 minut szybki marsz w południe
Wtorek: 20 km rower + 30 minut szybki marsz w południe + 1h na mojej corposiłce_byłam sama=cicha ulubiona muza, po 10 minutach rozgrzewki na orbitreku ciężkie podstawowe ćwiczenia=kompletny rest myśli