Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Bogna1981

kobieta, 43 lat, Nottingham

167 cm, 69.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

7 stycznia 2012 , Komentarze (2)

spadek wagi o 1kg

waga 64kg
dieta: ciemne pieczywo/salata/serek light wiejski/pomidor/pomarancze 300
chrupki z szynka kiwi i jogurt naturalny 200
salatka z mozarelli/kurczaka/warzyw 400
platki z mlekiem 200
nietypowo pomarancze z oliwkami i cebula?! 250

1350kcl.
spacer po parku wokól jeziora. bardzo chcialam na nordic walking ale wiatr!!! 
postaram sie wykonac kilka cwiczen pilates 
mam mate/ciezarki/obciazniki na nogi/przyrzad na przywodziciele.

czuje sie lepiej ze zdrowo zywnoscia w polaczeniu z ruchem. 
270kcl 50 min 5.5km spacer szybki i 20min modelowanie 

bilans 1080kcl!!!!

6 stycznia 2012 , Skomentuj

06 sty 2012
waga rano 63.2kg
Szybki spadek wagi, poczatkowa waga tydzien temu byla przed @.I dieta robi swoje

sniad ryzowe wafle z serem,polanym jogurtem  pomarancza 300
jogurt naturalny z orzech laskowymi  i lyzeczka miodu 180
krewetki ,40g ryzu brazowego,szklan soku pomidor/brokula 400
pol grejfruta, pol szklanki mleka, lyzka musli 150
dorsz salata zielona z cytryna 220

1250kcl

5 stycznia 2012 , Skomentuj

waga 63.9kg 
wiem ze  w wiekszosci to woda. ale nie jestem nadmuchana jak balon!

pasta z sera bialego i camemberta, jajko, banan 350
kanapka z tunczykiem i serem zoltym salata zielona 250
schab z truskawkami i 40g ryzu ciemnego 450
sałatka z grejpfruta i sałaty lodowej, sos miodowo jogurtowo orzechowy 150
kanapka  zapiekana z gruszka  200

1400kcl minus siłownia 500= 900kcl

4 stycznia 2012 , Komentarze (2)

jest dobrze. czuje sie o niebo lepiej!!!!
czuje czasem głod ale pije miedzy posilkami i staram sie nie myslec bo to tylko sygnal, pierwotny instynkt. siła woli, duch swiety jak kto woli..
waga 64.2kg
lzej na brzuchu i radosc z jedzenia.

kanapka z zielona salata plasterkami drobiu i pomidora, maly jogurt naturalny 250
dwa chrupkie pieczywa ser zolty z apricotem, kiwi and clementynka. 250
pork opiekany jajem i makaronowa salatka w sosie pomidorowym- malo ale kalorycznie wyszlo 500 minmum
krem z truskawek 150
kanapka z serm zoltym i tunczykiem, jablko 300

1450kcl. dzis regeneracja przed jutrzejsza silownia. beda cwiczenia na pilce z mezem.

3 stycznia 2012 , Komentarze (1)

poszło lekko wczoraj, więc można!
plan dnia: dietowo dietowo i dietowo i spacerkowo-biegowo interwał godzinny.
kanapka z serem zoltym i papryka, banan 350
tost hawajski 300
wieprzowina z kapsusta 450
mandarynka musli z mlekiem 200
chleb chrupki z mozarella i pomidorem 300

1600kcl - 300 aktywnosc  =1300kcl

2 stycznia 2012 , Komentarze (4)

waga 65kg
udo 61.5cm
talia 74.5cm
biodra 96cm

Jest 2 stycznia poniedzialek. Pierwszy dzień rygorów.

sniadanie kanapka ciemna z serem zoltym pomidorem, papryka, kawalek ananasa, herbata rumiankowa 300kcl

deser waniliowy 170 woda 

kurczak w sosie slodko kwasnym z nudlami mala szkalanka soku mango 430

szklanka mleka ,platki owsiane 350

bakłazan na oliwie 150kcl

1400kcl bilans 

siłownia 2.5h z sauna
50min modelowanie, 1h fat burn 500kcl ok spalone 



30 grudnia 2011 , Komentarze (1)

zawodnik wagi ciezkiej 64.8kg
podjadam ,pije dość by ruszyć zardzewiały mechanizm. 
rumianek ,mietka, czerwona,zielona herbatka. 
mysle ze kupie na miesiac styczen duete smacznie dopasowana. raczej na pewno mnie bardziej zmotywuje. mam te swoje diety skopiowane z ostatniego razu ,moze jakies inne nowe wprowadza?? 

Jutro KARP z kapusta i pieczarkami na dinner ,szampan juz jest i fajerwerki!!!

postanowienia czas zrealizowac.
rodzinne, zawodowe, personalne.

28 grudnia 2011 , Skomentuj

jeszcze restrykcujnie sie  nie zapowiada, a zaliczylam poranny jogging i czuje sie good.
rano kanapka z serem brie i orzechami wloskimi
drugie sn. kawaleczek sernika i jeden trufel
lunch girka kuraka ryz i fasola zielona 
deser jana czekoladowy i dwie kostki czekolady
bakłazan kanapka z wedlina

Bedize dobrze. Nie przyjmuje innej wersji jak zobacyzc 5 z przodu na pocztku lutego!!!!!
Pije duzo herbat zielona, mietowa, woda z cytryna itd. metabolizm naoliwiam przez plyny i sport. Jutro silownia !  

27 grudnia 2011 , Komentarze (3)

27 grudnia bank holiday wtorek
silownia jak nalezy 1h fat burn 
a wczoraj rano bieg 3.5km i samopoczucie swietne
wprowadzilabym juz diete ale ze zarcie swiateczne zostale i maja przysc pierniki to byle nie tyc,a ogranicze to slodkie i powoli przejde znow na regularne 5 posilkow......

GRUSZKA
udo 61cm a bylo 58cm!
pas było 70 cm a jest 75cm
biodra 96, bylo 92cm

waga 64.5kg? a bylo 59kg

STYCZEN nie ma zmiłuj, powoli dojde spowrotem do 5 z przodu!!!!!!!!!!!

26 grudnia 2011 , Komentarze (1)

fatalnie gruba i ocięzała. bedzie ze 65kg!!!
uda gruszkowate
tłuste 
świniaki
brzuch jak kamień 
nie akceptuje absolutnie monstrum które wlazło 
tabliczki czekolady na raz po 22
tosty, ciastka, posiłki kiedy chcę i mało ruchu.

Jesczze w listopadzie bylo ze 63kg. 
Swięta żle mi sie kojarza. Tylko z obzarstwem.
Wymiary wstydze sie 

udo 61cm
brzuch 75cm
biodra 95cm 
 ODCHUDZANIE CZAS ZACZĄĆ!!!
kazdy mi powie,po sywestrze z Nowym Rokiem itd.
Tak, ostatni tydzien grudnia jednak wstęp .przypomne diety, wypisze plan do realizacji, jesczze raz dokladnie sie zmierze i zwaze i do roboty palić smalec!!!!!!!!