fatalnie gruba i ocięzała. bedzie ze 65kg!!!
uda gruszkowate
tłuste
świniaki
brzuch jak kamień
nie akceptuje absolutnie monstrum które wlazło
tabliczki czekolady na raz po 22
tosty, ciastka, posiłki kiedy chcę i mało ruchu.
Jesczze w listopadzie bylo ze 63kg.
Swięta żle mi sie kojarza. Tylko z obzarstwem.
Wymiary wstydze sie
udo 61cm
brzuch 75cm
biodra 95cm
ODCHUDZANIE CZAS ZACZĄĆ!!!
kazdy mi powie,po sywestrze z Nowym Rokiem itd.
Tak, ostatni tydzien grudnia jednak wstęp .przypomne diety, wypisze plan do realizacji, jesczze raz dokladnie sie zmierze i zwaze i do roboty palić smalec!!!!!!!!