Ostatnio dodane zdjęcia
Ulubione
O mnie
Archiwum
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 49545 |
Komentarzy: | 1496 |
Założony: | 6 maja 2012 |
Ostatni wpis: | 3 lutego 2014 |
kobieta, 39 lat, Wrocław
165 cm, 111.50 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
dziekuję Kochane moje za miłe przyjecie i rady , wsparcie i w oóle , że chce Wam się mnie czytać
No widzicie , dalej się nie zważyłam, mam jakieś dziwne loty w pracy , napięta atmosfera , że wczoraj zachowałam się jak narkoman , były słodycze , były .... Nie miałam wieczorem siły piec placków Dukana , nie mam siły już na serek wiejski , na jogurt ...nie mam /// Poszłam rano kupiłam dwie bułki z ziarnami , serek almette , wzięłam do pudełeczka sałatę , ogórka i pomidora i zrobiłam jedną bułkę o 8:30 , drugą zjem koło 13:00 , a na 17 Body Space , więc dopiero po nim coś zjem .. nie mam pomysłu na jedzenie w pracy , nie mogę się chyba bać chleba ?? oczywiście ciemnego czy bułki?? to mnie syci .. ostatnio nosiłam na drugie śniadanie sałatkę grecką , może narobię na dwa dni np jakąś ryżową ? i na śnaidanie kanapka , a na drugie sałatka?? poradżcie coś !! nie chcę wrócić do jedzenia byle czego , nie chce podjadać, chcę chudąć !!!
Hej Kochane !! wracam :) nie było mnie trochę, bo raz, że ciężki okres w pracy , dwa , że nie wiedziałam jak to z moją dietą dalej jest ... był Dukan , nie ma Dukana nie ważyłam się dopiero jutro , to zobaczę jak jest ... schudłam na pewno 3, 5 kg w dwa tygodnie , ale to dopiero waga z paska , a to dalej mało:( przestrzegam pewnych zasad Dukana ( jem na śniadanie placki otrębowe ) , ale nie jestem typowo , bo jednak nie miałam na to sił ... w weekend trochę pojadłam słodkiego, ale w bilansie kcl dnia nie wyszło dużo, bo mało jadłam ogólenie- to moja SPOWIEDŹ
Miałam na początku 6 dni białka , potem pierwszy dzień warzyw , a na stępnie przyszedł dzień proteinowy , bo założyłam sobie system 1/1 ... i jak rano zjadłam serek , potem znowu to dostałam jakiegoś mega skurczu żołądka , że masakra ...zwolniłam się wcześniej z pracy , zgotowałam ciepły budyń- dalej ból... Pojechałam załatwiać sprawy na mieście , w pewnym momencie weszłam do fajnej knajpki , zamówiłam pierś z kurczaka z mega dużą ilością surówki z marchwi - i jak to zjadłam - zaczęłam żyć !!! to mi uświadomiło , że nie da się jeść samego białka !!
dlatego teraz mam jakiś ściśnięty żołądek , ale jem w miarę normalnie . Nie jem ryzu , makaronu , nie jem słodkiego , nie jem chleba . warzywa , białko ... ale np robiłam pyszne kalafiorowe placki i dałam bułki tartej... i tyle , bez paranoji!!! a jutro się ważę
Jestem uzależniona .... // rachunek sumienia
Nejtiri, ,poradziła , bym sobie na tydzień przed ułożyła jadłospis i wyciągała po kartce na dzień... tak zrobię , jutro umieszczę , PROSZĘ oceńcie , dodajcie , zgańcie... Dziękuję też photka.kasia, za taki wzór jadłospisu , coś poszukam , dopasuję do siebie ... Nie będzie żadnych diet , będzie to MŻ i ODWYK ... musi .... |