Dzien dobry w ten ladny sloneczny poranek:) moje dziecko dzis w nocy mialo jakies jazdy, nie chcial wogole spac, piszczal,wiercil sie spokojny tylko u mnie przy cycu masakra pol nocy siedzialam na lozku z nim na rekach zeby nie plakal:(( ja juz sama nie wiem czy to zeby czy cos tak:( a tak pozatym dietowo wporzadeczku z cwiczeniami tez w miare:) wczorajsze menu: sniadanko: 3 kanapeczki z chlebem pelnoz. z bialym serkiem i ogorkiem ziolonym i kawa, 2 sniadanie: kawa z sasiadka i 2 flipsy kukurydziane, obiad potrawka z kurczaka z warzywkami i mleczkiem kokosowym mniam i to z brazowym makaronem, podwieczorem: pol miski zupy mlecznej , kolacja: kawalek szarlotki owsianej wlasnej roboty i zielona herbata. Ponadto duzo wody z cytryna i 2 ziel. Herbaty:) i rano25 cwiczen wyzwanie z mel b i tiffany day2:) A dzis za rada jednej z dziewczyn tu dzien owsiany:) milego dnia:)