Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

16letnia dziewczyna której marzeniem jest schudnąć na początek 5kg. Po wielu nieudanych próbach, postanowiłam, że założę tutaj konto i teraz musi się udać!

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 15478
Komentarzy: 223
Założony: 1 stycznia 2013
Ostatni wpis: 3 stycznia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
body50

kobieta, 28 lat, Wrocław

163 cm, 55.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

18 lutego 2013 , Komentarze (6)

Wpis taki na szybciutko, bo jeszcze do ogarnięcia została mi biologia, ah. cudownie!
Śniadanie
płatki owsiane + jabłko + naturalny + łyzka miodu


IIśniadanie
z racji tego, że w szkole.. kupiłam sobie jogurt pitny fruvita + ciemną bułkę z ziarnami <słonecznik+dynia etc.>

Obiad

gotowane mięso + ciemny ryż + gotowana marchew

 
Podwieczorek
blenderowe cudo :d maliny ze słoika + jogurt naturalny


Kolacja

sałatka <pekińska+pomidor+ogórek+papryka+ przyprawy> + jajko na twardo z ketchupem


Zapraszam na motywacje! :*

Do tego dążymy, czyż nie?






Do jutra ;-*

16 lutego 2013 , Komentarze (6)

Witaaam ;* Postanowiłam w  końcu coś naskrobać dla Was. Dawno mnie tu nie było. Tak, odpuściłam sobie. Wiecie jak się zaczęło <od tłustego czwartku> potem już samo poleciało, oczywiście zdaję sobie sprawę, że wszystko moja wina, że nie byłam na tyle silna żeby powstrzymać się, i nie dać się pokusie. no cóż, człowiek uczy się na błędach, prawda? Skreślam to co było, liczy się to co będzie!
za 131 wakacje! słońce, plaża, woda.. brzmi cudownie :)




https://app.vitalia.pl/s1.lov3.pl/5d03ebbd262fc35ba726604ab5a70cf8.jpg

Dzisiaj muszę się pomierzyć, bo wiem jak to z wagą jest.. Wolę widzieć różnice w cm. Tabelki już zrobione, zdjęcia moich posiłków również będą tutaj umieszczane. Chcę już ciepło, żeby biegać, żeby jeździć na rowerze, żeby wyjść na rolki! <3

Wracając do końcówki tematu.. film pt: Niemożliwe.. oglądał ktoś? Niesamoowity. Jeden z  najlepszych i najbardziej wzruszających filmów jakie do tej pory obejrzałam. Kiedy tylko zobaczyłam zwiastun w tv, nie mogłam się doczekać aż wreszcie go zobaczę! Jednak nie pojechałam do kina, bo nie było takiej możliwości.. cóż, znalazłam go, włączyłam i.. nie mogłam przestać go oglądać.. gorąco polecam, warto.

odezwę się w poniedziałek - wieczorem. zdam relację z całego dnia
a tymczasem uciekam, ściskam Was mocno, pamiętajcie, ze trzymam za Was kciuki 24 na dobę!

5 lutego 2013 , Komentarze (8)

Dzisiaj zdałam sobie sprawę z tego, że jestem z Wami już tutaj 21 dni! aż dwadzieścia jeden! Przez ten czas, nie podjadałam, jadłam systematycznie a do tego nie piłam owocowych herbat, żadnych soków i żadnych napoi - tylko woda, woda, woda i zielone herbatki. słodycze? raz zdarzyło mi się zjeść po obiedzie kawałek ciasta (tata pojechał do piekarni specjalnie po mój pyszny ciemny chlebek, a pan który go obsługiwał, dał specjalnie dla mnie ciasto. miło - a jakie było pyszne!) zjadłam je w pełni świadomie - nie rzuciłam się na nie jak to nie raz robiłam i jeszcze taki jeden mój mały grzeszek to lód Mac Flurry w MCdonald - od tej pory stały się moimi  ulubionymi. Wiecie co? Jestem tutaj z Wami, czytam Wasze wpisy codziennie i to na prawdę daje mi niezłego kopa. Świetna sprawa z tą stronką, wzajemna motywacja - cudownie!

Fotomenu:


Śniadanie
(2x ciemne pieczywo z 'delikatnym serkiem ze szczypiorkiem' + ogórek + 2 parówki) + zielona

Przyznam się Wam do czegoś.. parówki to moja wielka słabość! uwielbiam je i mogłabym jeść TYLKO je, ale spokojnie, ograniczyłam się One to chyba nigdy mi się nie znudzą.

IIŚniadanie
(czarne porzeczki + jog. naturalny + mandarynka)
Świetna sprawa jak ktoś posiada w domu blender!
można robić przepyszne koktajle, musy itd.


Obiad
(tutaj niestety dzisiaj nie zrobiłam zdjęcia, a wyglądał tak smakowicie! )
(ryba+ciemny ryż+brokuły+sałatka(pekińska+ogórek+papryka+pomidor+ser feta) + ogórek w occie)


Podwieczorek
(płatki owsiane+trochę jogobelii+jabłko+pół grejpfruta+garstka orzechów)

Kolacja
(2x wafel ryżowy + papryka + 2 jajka smażone na wodzie + plasterek szynki drobiowej)
+ zielona

Chciałabym Wam podziękować za te wszystkie miłe komentarze, uwielbiam je czytać (nawet po kilkanaście razy! ;*)

ĆWICZENIA WIECZOREM
mel b pośladki
mel b brzuch
50 przysiadów
20 pompek męskich
30 brzuszków


Lubie tą stronkę <pomper.pl>

ściskam Was bardzo, bardzo mocno! i Trzymam kciuki za Was wszystkich!

4 lutego 2013 , Komentarze (6)

Dzisiaj nie mam siły na rozpisywanie się, dlatego tylko menu:


Śniadanie
(2x ciemne pieczywo z 'delikatnym serkiem ze szczypiorkiem' + pomidor + 2 parówki) + zielona

IIŚniadanie
(budyń bez cukru + mandarynka)

Obiad
(ziemniaki + kawałeczek gotowanego mięsa + surówka (pekińska+ogórek+papryka+marchewka))

Podwieczorek
(nawet nie wiem jak to nazwać! znalazłam truskawki w słoiczku,  zmieszałam je razem z jog. naturalnym blenderem i powstał taki PYSZNY mus + płatki owsiane )

Kolacja
(pekińska+ogórek+pomidor+ser feta+papryka) + zielona

ĆWICZENIA POPOŁUDNIOWE
1/2mel b nogi (problem mam z ćwiczenia które wykonuję na początku)
mel b pośladku
50 przysiadów
20 pompek męskich

ĆWICZENIA WIECZOREM

mel b pośladki
mel b brzuch
50 przysiadów
20 pompek męskich

BUZIAKI ;*

3 lutego 2013 , Komentarze (4)

Dobry wieczór! :*
Dzisiaj mogę już śmiało stwierdzić, że Vitalia to moje małe uzależnienie! Uwielbiam tutaj wchodzić i czytać wasze wpisy, a szczególnie buźka mi się cieszy, jak czytam Wasze sukcesy Dzisiaj przeczytałam sporo wpisów typu:zawaliłam, bo weekend.No co z Wami?! To nie jest wytłumaczenie! Weekend jest żeby odpocząć, żeby ugotować sobie zdrowe, pyszne jedzenie a nie wpierdzielać słodycze! To co, że w lodówce pełno pyszności, nikt nie każe Wam o tym myśleć, a tym bardziej tam zaglądać. Potem będziecie się cieszyć, że nie ulegliście i tak małymi kroczkami dojdzie do tego, że już takie jedzenie nie będzie na Was działać, nie będzie Was kusiło, uwierzcie - warto przeczekać.

Wiecie co? Polubiłam robienie zdjęć moim posiłkom. Zapraszam na fotomenu:


Śniadanie
(2x ciemne pieczywo z 'delikatnym serkiem ze szczypiorkiem' + 4plasterki szynki drobiowej + pomidor) + zielona

II Śniadanie
(płatki kukurydziane + trochę jogobelii (tak, męczę - a raczej męczyłam się z nią trzy dni! ) + jabłko z cynamonem + pół grejpfruta)


Obiad
(gotowane udko+ trochę ryżu+brokuły+ogórek+trochę sałatki (pekińska+ogórek+pomidor+papryka+ser feta którego prawie nie było - to ta sama sałatka co wczoraj :D)

Podwieczorek
(koktajl z jagód z jog. naturalnym + trochę rodzynek)


Kolacja
(2xwafel ryżowy + 2 plastry schabu ze śliwką) + zielona


ĆWICZENIA WIECZOREM
mel b pośladki
mel b brzuch
50 przysiadów
20 pompek męskich

a po kolacji, spacerek na świeżym powietrzu :)
ja tymczasem lecę się wykąpać i później znów chwila przyjemności - czytanie Waszych wpisów. ;*

2 lutego 2013 , Komentarze (22)

Ta pogoda za oknem doprowadza mnie do szału! nie można nic robić, bo ciągle pada i pada i.. pada. a błoto niesamowite. czekam z niecierpliwością do pięknej wiosny, gdzie będzie można wyjść pobiegać, pospacerować i nie marnować czasu siedząc w domu przed tv, bądź komputerem..
JESTEM ZMĘCZONA, a do tego chodzi za mną coś słodkiego.. ale przecież nie poddam się TYLKO chwili przyjemności :)

Fit

O, a taki brzuszek będę miała na wakacje!


Zapraszam na fotomenu:


Śniadanie
(2 kromki ciemnego pieczywa+odrobina masła+4plasterki szynki drobiowej+ogórek kiszony) + zielona

II Śniadanie
(jabłko+mandarynka+ płatki kukurydziane+ trochę jogobelii)

Obiad
( ciemny ryż długoziarnisty ( pół torebki ) + chude mięsko + sałatka (ser feta+pomidor+papryka+ogórek+sałata))

Podwieczorek
szukałam jakiegoś prostego pomysłu w przepisach i zobaczyłam to! 
miseczka truskawek + banan. a to wszystko zmiksowane.
<jeżeli kogoś interesuję jak to zrobić, to śmiało pisać, odpowiem :)>

Kolacja
(sałata+ ogórek+pomidor+papryka+chude mięsko) + zielona


ĆWICZENIA RANO
( po śniadaniu, miało nie być w ogóle, ale się zmotywowałam  )

mel b pośladki
mel b brzuch
50 przysiadów
20 pompek męskich

ĆWICZENIA WIECZOREM
BĘDĄ.
mel b pośladki
mel b brzuch
50 przysiadów
20 pompek męskich

ściskam Was gorąco! :*

2 lutego 2013 , Komentarze (2)

Witam Wszystkich! :*

Jak ten czas szybko leci.. pamiętam przygotowania do świąt, sylwester.. a teraz już za nami pierwszy miesiąc nowego roku. Szkoda czasu na użalanie się nad sobą, warto wziąć swoje życie - w swoje łapki! do dzieła! :)
WSZYSTKO JEST MOŻLIWE, WYSTARCZY TYLKO TEGO BARDZO CHCIEĆ!



a teraz przedstawiam Wam moje dzisiejsze fotomenu:

śniadanie ( płatki owsiane+jabłko+mandarynka+banan+ trochę jogobelii)
IIśniadanie (1łyżeczka cynamonu (który popsuł smak! ble ) truskawki + pół jog. naturalnego + kilka orzechów)
obiad (talerz zupy szczawiowej)

podwieczorek (marchewka + grejpfrut)

kolacja
(sałata pekińska+ser feta+papryka+pomidor + przyprawa której wydaję się być sporo, chociaż tak nie było.. ) + zielona

ĆWICZENIA RANO ( od razu po przebudzeniu )
mel b pośladki
mel b brzuch
50 przysiadów
20 pompek męskich

ĆWICZENIA WIECZOREM
mel b pośladki
mel b brzuch
50 przysiadów
20 pompek męskich

WSZYSTKO ZALICZONE!

+ wieczorem, po kolacji, spacer 1godzinny z pieskiem :)

... a teraz pytanie do wszystkich którzy wytrwali w tym, jakże długim wpisie :D

Ciało o którym marzysz całe życie, czy ciastko o którym marzysz parę minut?

dobranoc :*

29 stycznia 2013 , Komentarze (4)





JAK JEST?
jakie sprawdzone ćwiczenia na brzuch i nogi?

29 stycznia 2013 , Komentarze (3)

Tak jak obiecałam, dzisiaj czas na FOTOMENU. Niby dzień minął dobrze.. chociaż teraz jest tak jakoś dziwnie. nie wiem dlaczego. muszę się wziąć w garść i korzystać z życia, a nie! Tak sobie myślę, że jutro zacznę a6w. bardzo mi zależy na tym, żeby mój brzuszek był umięśniony. zrobię wszystko żeby tak było.. chyba nie ma nic cenniejszego niż czuć się dobrze w swoim ciele, prawda? Ok, czas na menu:

śniadanie 9.00

jajecznica z 2jajek 2 kromki ciemnego pieczywa z serkiem śmietankowym ze szczypiorkiem i pomidorem

II śniadanie 12.00

to 'coś' jest pyszne! banan zmiksowany z pół jog. nat. + kilka rodzynek + kilka orzechów które trochę posiekałam :D i odrobina wiórków + plasterek grejpfruta

Obiad 15.00
pochwalę się Wam. wszystko co było możliwe spaliłam! na całe szczęście, że dało się to zjeść ( mi bardzo smakowało :D ) a mianowicie:
ryż długoziarnisty brązowy (pół torebki) + groch z kapustą + 2 ogórki

Podwieczorek: -
Kolacja 20.00:

3wafle z 'paprykarzem szczecińskim z łososiem'

Wstałam o 8.00, do 9.00 ćwiczyłam. Wieczorem również ćwiczyłam coś ok. 40min.

aaaaa, zaczynając a6w postanowiłam, że zrobię sobie taki 'wzór' i będę wklejać do każdego napisanego przeze mnie wpisu i oznaczać dni na zielono

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42

a ja lecę czytać Wasze wpisy :*

PS. POWOLI STAJĘ SIĘ CHYBA 'WODOHOLIKIEM'. Dzisiaj wypiłam z jakieś 3 l? i 3x zielona herbata, mm :)

27 stycznia 2013 , Komentarze (14)

Witam wszystkich w ten, jakże nudny, wieczorny dzień. Będzie krótko i zwięźle. Tak jak wspominałam, od jutra mam ferie - z czego cieszę się ogromnie. < wszystkim którzy właśnie są po, życzę miłej nauki! :* > W ten week dużo myślałam nad tym, czy aby na pewno dobrze się odżywiam. Od jutra wprowadzę na blog takie FOTOMENU, wtedy będziecie mogły określić jak jest, jakie zmiany wprowadzić itd. Kiedy widzę jak młode dziewczyny piszą, że chcą schudnąć na diecie 100kcal bo boją się więcej jeść to po prostu mnie trzęsie. A najlepsze jest to, że robiłam kiedyś tak samo <kiedyś - nie dawno!> Na takiej diecie i do tego z ćwiczeniami nie da się pociągnąć dłużej niż tydzień, także to jest bez sensu. Wczoraj wieczorem byłam po ćwiczeniach i ogólnie po tym całym tygodniu strasznie słaba, dlatego dzisiaj sobie trochę odpuściłam, oczywiście zdrowo, bez żadnych słodyczy, tylko po prostu zjadłam troszkę większe porcję posiłków i czuję się o wiele lepiej.

No to tak, od jutra:
* wstaję o 8.00
* ćwiczę 30 min
9.00 ŚNIADANIE
w między czasie posprzątam dom :)
12.00 II ŚNIADANIE <coś lekkiego>
15.00 OBIAD
* wyprowadzę psa na spacer
18.00 PODWIECZOREK
20.00 KOLACJA
* wieczorne ćwiczenia

Ostatnio moja mama do mnie:
-wiesz co? Powiem Ci, że już widać po Tobie, że schudłaś! :)
ah, uwielbiam to

Może.. kiedyś.. wrzucę Wam tutaj zdjęcia mojej figury

OD JUTRA NIE WCHODZĘ NA WAGĘ! KOLEJNE WAŻENIE DOPIERO 3 STYCZNIA.

ściskam mocno, powodzenia, K ;*