Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

chciałabym wreszcie wbić się w małą czarną

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 24551
Komentarzy: 698
Założony: 1 sierpnia 2015
Ostatni wpis: 28 czerwca 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
gruba7

kobieta, 55 lat, Gdańsk

164 cm, 66.90 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

23 września 2015 , Komentarze (6)

raport:

  • treningi były, ale tylko w postaci marszu w lesie od 5 do 7km
  • śniadanie 1 i 2 bez zmian (kawy, owsianki, sałatki pomidorowe z wędzonym łososiem)
  • przekąski jak zawsze owocowe
  • obiady w postaci bardzo gęstych zup kremów z mięsem
  • kolacje to do tej pory był pieczony łosoś i gotowana pierś z pieczywem (różnym)
  • niestety wczoraj zjadłam 1/2 paczki czipsów popijając ją białym winem :( chociaż na początku było tak :D     to potem pojawiają się wyrzuty sumienia dlatego tak :(
  • jest i postęp - nie podjadam sera :)

Hej, hej :D

Jestem, ale trochę zajęta oczywiście przez pracę :(

dlatego pewnie będę zaglądała od czasu do czasu, ale cały czas staram się "żyć zdrowo" - no powiedzmy w miarę możliwości bez większego ciśnienia gdyż tak się składa, że właściwie cały rok bez 2 miesięcy - co miesiąc mam imprezy to urodzinowe, to imieninowe i tak cały czas i jak tu być na diecie? to rodzice to moi teście a to znowu moje dzieci, małżonek i ja ... i tak cały czas intensywnie od sierpnia - no oczywiście z jednej strony to super bo bardzo lubię te rodzinne spotkania - ale praktycznie cały czas siedzi się za stołem i je i je i je ... i je ...

Nie wiem, co jest, ale to chyba na zmianę pory roku ... chyba zaczynam gromadzić zapasy tłuszczowe :D mam takie zachcianki, że szkoda gadać: raz słodkie a raz słone - to straszne ... wiem, wiem staram się "naprawdę" pilnować i nawet jak wrąbie paczkę czipsów to potem ograniczam coś innego. Planowane menu na tydzień :D

śniadanie (około 6.00):

  • duża kawa z mlekiem sojowym
  • owsianka - otręby owsiane pomieszane  (2 łyżki) - zalane mlekiem 0,5%

2 śniadanie (między 10 - 12):

  • duża kawa z mlekiem sojowym lub czarna
  • sałatka pomidorowa z wędzonym łososiem (brzuszki) i odrobiną ogórka kiszonego i sosu z papryczki chili lub sałatka z twarogiem

trening -  (między 14 a 15

  • marsz i bieganie w lesie z psem:

obiad (między 16 - 17):

  • zupa krem z mięsem "botwina", pieczarkowa, szpinakowa - najlepiej całe wiadro :) ponieważ nie ograniczam ilości zazwyczaj zjadam 2 spore miseczki

przekąska (około 18):

  • miseczka owoców (borówki, winogrona)
  • ciastko owsiano-ziarniste (bez mąki, ale na miodzie - podobno:))

kolacja -  (między 19 - 20):

  • 1 lub 2 kromki chleba chrupkiego graham lub pumpernikla
  • czerwona herbata
  • pieczony łosoś lub kurczak

19 września 2015 , Komentarze (2)

siedzę tak sobie i myślę ... co by tu zjeść ... jeszcze ... to chyba znowu jakiś kryzys bo chodzę do lodówki i ... co chwilę ją otwieram - zaglądam i myślę ... a może coś przekąszę? ... 

no tak ... i sprowadza mnie na ziemię myśl o mającej się odbyć 3 października imprezie - idziemy razem z małżonkiem :) no i oczywiście chciałabym ładnie wyglądać to znaczy, że chciałabym nie mieć "wystającego brzucha" - zawsze tak jest, że jak coś "spada" z wagi to nie to, co powinno, gdzie mamy za dużo - no nic to - wyżaliłam się już a teraz muszę postawić się do pionu bo zostało niewiele czasu.

Teraz jak jestem już na pełnych obrotach w pracy to pewnie będę miała trochę mniej czasu na pisanie dlatego postanowiłam przygotować sobie rozpiskę na cały przyszły tydzień, ale pewnie nie będę się jej trzymać rygorystycznie jeżeli chodzi o liczbę posiłków - położę nacisk na odpowiednie produkty - ma być smacznie, ale chudo. Jak zauważyłyście mogę jeść to samo do znudzenia i tak właśnie zrobię - do znudzenia :D a potem będzie zmiana :)

śniadanie (około 7.00):

  • duża kawa z mlekiem sojowym
  • owsianka - otręby owsiane pomieszane  (2 łyżki) - zalane mlekiem 0,5%

2 śniadanie (między 10 - 12):

  • duża kawa z mlekiem sojowym
  • sałatka pomidorowa z wędzonym łososiem (brzuszki) i odrobiną ogórka kiszonego i sosu z papryczki chili

trening -  (między 14 a 15

  • marsz i bieganie w lesie z psem:

obiad (między 16 - 17):

  • oczywiście zupa krem z mięsem "botwina" - najlepiej całe wiadro :) ponieważ nie ograniczam ilości zazwyczaj zjadam 2 spore miseczki

przekąska (około 18):

  • koktajl owocowy na bazie maślanki: maślanka, 1/2 banana, nektarynka

kolacja -  (między 19 - 20):

  • 1 chlebek chrupki graham
  • czerwona herbata

19 września 2015 , Komentarze (2)

Jestem, jestem - jak Wiecie musiałam sobie pewne sprawy przemyśleć i poukładać i tak zrobiłam. To był ciężki i bardzo pracowity tydzień a, co do mojego planu żywieniowego to jakoś poszło - wykluczyłam pewne produkty świeże nie jadłam np. papryki, cebuli czy szpinaku no i oczywiście owoce jadłam w mniejszej różnorodności dodałam natomiast pieczywo chrupkie no i czasami było też zwykłe razowe pełnoziarniste dodałam również ziemniaki, więcej nabiału i obserwowałam - czułam się dobrze - bez większych dolegliwości - nadal będę eksperymentować z produktami i zobaczymy - będzie miło jak się poprawi no i oczywiście gdy zgubię przy tym parę kilogramów. 

Waga - no właśnie i dobrze i źle - no nie wiem ... z jednej strony super bo nie przytyłam, waga nawet nie drgnęła jak było tak jest 68,6 - czyli dobrze bo mniej niż 70, ale ... chyba się trochę przyzwyczaiłam do tego, że prawie zawsze coś spadało a teraz ... nic a nic - pomimo tego jestem dobrej myśli i nadal na dobrej drodze - CHCĘ BYĆ ZDROWSZA I SZCZUPLEJSZA :D nie mam już takiego "ciśnienia" na to "dietowanie" i czasami pozwalam sobie na drobne ustępstwa, ale tylko w drodze wyjątku :)

co jadłam i piłam przez te kilka dni:

  • liczba posiłków była różna od 3 do 5 dziennie
  • owoce: winogrona, nektarynki, borówki
  • mleko sojowe, zwykłe, kefiry, serki danio waniliowe, twarogi
  • łosoś wędzony i pieczony
  • kurczak piersi i uda bez skóry
  • pomidory i takie zwykłe mrożonki (mrożonki z uwagi na szybkość zrobienia posiłku), ziemniaki
  • pieczywo chrupkie i razowe - ale mało np.,  co 2 dzień - zależnie od ochoty
  • owsianka, kawa oczywiście :)

podsumowując:

  • rano jak zawsze była owsianka i kawa
  • w pracy kawa i sałatka pomidorowo łososiowa lub z twarogiem i chlebek
  • po pracy były zawsze zupy kremy które po prostu uwielbiam i mogę jeść je cały czas - ziemniaczana, botwinka, dyniowa - wszystkie z mięsem
  • na przekąskę jadłam owoce lub serek danio
  • na kolację rybka lub kurczak
  • no i trening niestety przez 2 dni nic, ale potem to jak zawsze od 5 do 10km marszu na zmianę z bieganiem choć głównie marsz

14 września 2015 , Komentarze (8)

udało się więc piszę bo w pewnym sensie jest to dla mnie motywacja i mobilizacja do dalszych działań

niestety nie potrafię sobie odmówić kawy - jest mi niezbędna w pracy, ale jest słabsza a to już krok do przodu :)

śniadanie (około 6.30):

  • szklanka ciepłej wody
  • kawa z mlekiem sojowym
  • owsianka - otręby owsiane pomieszane  (2 łyżki) - zalane mlekiem 2%

2 śniadanie (między 10 - 12):

  • kawa
  • serek twarogowy z pomidorem i jogurtem naturalnym

trening -  (między 14 a 15

  • marsz i bieganie w lesie:

przekąska (około 14.30):

  • sałatka owocowa

obiad (między 17 - 18):

  • pieczony łosoś
  • 1 chlebek chrupki graham

kolacja -  (19 - 20):

  • zupa dyniowa (krem)
  • czerwona herbata

13 września 2015 , Komentarze (5)

Hej - witam Was wszystkie

postanowiłam napisać kilka słów dzisiaj bo pewnie następne napiszę dopiero za tydzień. Ostatnio byłam na badaniach i powychodziło parę rzeczy - w jednej z nich ma to związek z moją dietą a raczej "odchudzaniem" - muszę przemyśleć parę spraw i pozmieniać, co się da i dotyczy to również jedzenia. Aby lepiej się poczuć powinnam wykluczyć z diety np. razowe pieczywo, szpinak, świeżego ogórka, paprykę, kapustę, cebulę, truskawki, grapefruity i inne szkoda gadać - no i widzicie same to, co tu w takim razie jeść? a było to wszystko, co właśnie lubię - teraz mam mętlik w głowie i potrzebuję czasu, aby to sobie poukładać, ale zdecydowałam się spróbować - zobaczę, co z tego wyjdzie jedno wiem na pewno nie ma opcji, abym nie jadła szpinaku czy grapefruitów - od czasu do czasu i może w innej postaci zjem :)

śniadanie (około 9.00):

  • kawa z mlekiem sojowym
  • owsianka - otręby owsiane pomieszane  (2 łyżki) z żurawiną - zalane mlekiem 2%
  • woda

2 śniadanie (około 12):

  • herbata miętowa
  • serek twarogowy z pomidorem i jogurtem naturalnym

trening -  (między 14 a 15

  • marsz i bieganie w lesie: dzisiaj tylko 5km

przekąska (około 14.30):

  • chlebek ryżowy 1 krążek

obiad (około 17):

  • zupa dyniowa krem z kurczakiem

kolacja - (19 - 20):

  • gotowany kurczak z warzywami
  • czerwona herbata

12 września 2015 , Skomentuj

raport

  • trening zgodnie z założeniami - niestety tylko 5 km
  • miałam taaaakie plany na dzisiaj i, co? no właśnie ostatecznie zrobiłam zupełnie co innego a obiecałam sobie, że przygotuję wszystko do pracy na zajęcia już na cały tydzień, żeby mieć spokój i co?... nic! ... robiłam dokładnie wszystko tylko nie to, co trzeba - umyłam swoje auto, potem małżonka potem garaż a następnie zabrałam się za chowanie letnich ubrań, zamianę butów potem był trening a potem wielki gar mojej zupy a potem ...
  • sałatkę owocową zostawiam na jutro a ponieważ mój małżonek miał ogromną ochotę na pizzę to postanowiłam mu ją zrobić no i oczywiście sama też zjadłam, ale mały kawałek tak 10 na 10cm - pocieszające jest tylko to, że wiem co do niej włożyłam :) lecz niestety albo stety do tego czerwone wino, które po prostu uwielbiam  :D i tak właśnie powoli mija wieczór choć jeszcze przed nami ostatni spacer z moim ukochanym pieskiem - no z pieskiem to tak pieszczotliwie bo ma 54kg :D - może i ja kiedyś będę tyle miała :D

nie wiem jak to jest, ale już nie mam takiego zapału jak na początku - może to przez koniec urlopu i koniec lata i w ogóle wszystko się kończy - pogoda beznadziejna, zimno co chwile pada, dom nieposprzątany no i same widzicie - wszystko na nie i jak tu mieć motywację na kolejne dni ... jak? ...

śniadanie (około 9.00):

  • kawa z mlekiem sojowym
  • owsianka - otręby owsiane pomieszane z gryczanymi (2 łyżki) z żurawiną - zalane mlekiem 0,5%
  • woda

2 śniadanie (około 11.30):

  • kawa * 2
  • koktajl ze szpinakiem (1/2 banana, kiwi, nektarynka, sok z cytryny, woda)

trening -  (między 14 a 15

  • marsz i bieganie w lesie

podwieczorek (około 17):

  • sałatka owocowa: jabłko, grapefruit, nektarynka, kiwi, winogrona

obiadokolacja - uczta :D (19 - 20):

  • zupa krem z dyni z kurczakiem: pierś z kurczaka, dużo dyni, 3 ziemniaki, włoszczyzna, pęczek kopru i pęczek pietruszki - podawać z jogurtem naturalnym
  • jak zawsze woda :)
  • czerwona herbata
  • jabłko

10 września 2015 , Skomentuj

raport:

7km trening w lesie zaliczony :)

plany planami a życie - życiem :)

nici z mojego planu jedzeniowego w dniu dzisiejszym - pozmieniałam trochę, bo miałam taką ochotę na coś innego niż w moim jadłospisie: zupę dyniową z piersią z kurczaka i wreszcie dodałam do niej ziemniaki, zjadłam już 2 kromki razowego chleba z ziarnami (wyglądał pysznie i tak też smakował - dlatego musiałam go kupić) no i jeszcze serek waniliowy danio i to wszystko zamiast podwieczorku i obiadokolacji - dzień a raczej wieczór jeszcze przede mną, więc zobaczymy ...

chyba będzie sroga zima bo jakoś dziwnie jest ze wszystkim, inna pogoda już, szaro buro i ponuro i w ogóle nic się nie chce - chyba mam jakiś kryzys ...

śniadanie (około 6.00):

  • kawa z mlekiem sojowym
  • owsianka - otręby owsiane pomieszane z gryczanymi (2 łyżki) - zalane mlekiem 0,5%
  • woda

2 śniadanie (około 11.30):

  • kawa * 2
  • sałatka owocowa: jabłko, grapefruit, nektarynka, kiwi, winogrona

trening -  (między 15 a 16

  • marsz i bieganie w lesie

podwieczorek (około 17):

  • koktajl ze szpinakiem

obiadokolacja - uczta :D (20 - 22):

  • sałatka pomidorowo-paprykowa: brzuszki z  łososia, pomidory, czerwona cebula i zmiksowany sos z papryczek
  • jak zawsze woda :)
  • czerwona herbata
  • jabłko

10 września 2015 , Komentarze (2)

raport

  • trening w lesie: 9 km - marsz
  • posiłki zgodnie z planem no i jeszcze winko, aby "coś" uczcić z małżonkiem :D

śniadanie (około 6.30):

  • kawa z mlekiem sojowym * 2
  • owsianka - otręby owsiane (2 łyżki) - zalane mlekiem 0,5%
  • woda

2 śniadanie (około 12 - 14):

  • kawa * 2
  • jabłko

trening -  (między 15 a 16)

podwieczorek (około 17.30):

  • sałatka owocowa - borówki, nektarynka, kiwi, grapefruit, jabłko, winogrona

obiadokolacja (między 19 a 20):

  • aromatyczna pieczona wątróbka indycza z cebulką, jabłkami w majeranku
  • jabłko
  • jak zawsze woda :)
  • czerwona herbata

8 września 2015 , Komentarze (11)

raport:

  • trening: marsz 11km
  • posiłki zgodnie z planem

wszystko się zmienia ... po urlopie nie mogę się ogarnąć i nie zdążam ze wszystkim, mam również obawy, że moje posiłki się pozmieniają i zamiast 4 zostaną tylko trzy ... ale zobaczę może jakoś się pozbieram, że nie wspomnę o treningach - pogoda jest beznadziejna wciąż pada i pada i leje i znowu pada - co tu robić? jest zimno, wilgotno i wcale nie mam ochoty wychodzić z domu ... 

chyba dużymi krokami idzie już jesień ... choć mówią i piszą, że ma być jeszcze ciepło ... poczekamy, zobaczymy ...

śniadanie (około 6.00):

  • kawa z mlekiem sojowym * 2
  • owsianka - otręby owsiane (2 łyżki) - zalane mlekiem 0,5%
  • woda

2 śniadanie (około 10.30 - 11.30):

  • kawa * 2
  • sałatka owocowa - nektarynka, kiwi, grapefruit, jabłko

trening -  (między 14 a 15)

podwieczorek (około 17):

  • sałatka owocowa - borówki, nektarynka, kiwi, grapefruit, jabłko, winogrona

obiadokolacja (około 19):

  • kawałek gotowanego kurczaka z potrawką z brukselki (brukselki, cebula, por i na patelnię)
  • jabłko
  • jak zawsze woda :)
  • czerwona herbata

8 września 2015 , Komentarze (2)

raport:

  • trening - niestety znowu pada dlatego był tylko spacer z psem
  • posiłki OK, ale dorzuciłam sobie jeszcze kilka owoców takich jak nektarynki * 2, figa i niestety wino wytrawne (nie wiem, co się dzieje to już chyba "jesienna depresja" czy, co? ... generalnie mam kryzys :(

śniadanie (około 6.00):

  • kawa z mlekiem sojowym
  • owsianka - otręby owsiane pomieszane z gryczanymi (2 łyżki) - zalane mlekiem 0,5%
  • woda

2 śniadanie (około 11.30):

  • kawa * 2

trening -  (między 14 a 15)

podwieczorek (około 17):

  • koktajl nie tylko ze szpinakiem: szpinak, 1/2 banana, 2 kiwi, nektarynka, sok z cytryny, woda
  • kawał pieczonego łososia

obiadokolacja - uczta :D (20 - 22):

  • borówki, winogrona + 1 figa i 2 nektarynki
  • jabłka *2
  • jak zawsze woda :)