Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Lubię - ksiązki, jazdę motocyklem i jeep'em :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 110080
Komentarzy: 2738
Założony: 3 kwietnia 2012
Ostatni wpis: 30 września 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
MartaJarek

kobieta, 43 lat, Kielce

173 cm, 69.50 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Cel I - 63 kg, cel II - 60

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

14 maja 2012 , Komentarze (11)

Moja waga zwariowała pokazała dziś 65,8 jak się utrzyma 2 dni zmienię pasek wagi...
No chyba zaczyna mi się w głowie przewracać!!! Na samą myśl, że mogłabym nie ćwiczyć wydaje mi się, że się świat skończy. To się chyba nazywa OBSESJA. Czy ktoś jeszcze tak ma??? Dziś postanowiłam, że tylko orbitrek 30 min wolniejszym niż zwykle tempem - 511 spalonych kalorii i 31 dzień a6w. Codziennie sobie tłumaczę - Nie zrzucisz tego w 2 miesiące co hodowałaś przez 8 lat No i może na moment mi przechodzi
Dzisiejsze menu:
I - musli z mlekiem
II - Fruvita o smaku truskawkowym 0%
III - 2 kromki chleba fitness z wędlinką, pomidorkiem, szczypiorem i koperkiem
IV - 2 łyżki bigosiku (takiego lekkiego, zamiast mięska wieprzowego pierś z kurczaka) i 1/2 ziemniaka
V - grapefruit
Do picia to co zwykle 3 kawy, 3 herbatki (w tym zielona z melisą) i woda

Czy myślicie, że to odpowiednia ilość jedzenia? Bo dziś jakoś tak kręciło mi się w głowie....
Pozdrawiam Was moje Vitalijki... Buziolki

13 maja 2012 , Komentarze (3)

Ale miałam dziś leniwca, ale przegoniłam go orbitrekiem 30 minut - 540 spalonych kalorii (szybkie tempo i jak schodzę to czuję, że żyję nogi jak z waty i drżą) dodatkowo 30 dzień a6w, 160 powtórzeń na nogi i 120 na ręce.
Menu następujące:
I - 1 i 1/2 kromki chleba fitness z wędlinką, pomidorkiem, rzodkiewką, szczypiorkiem i koperkiem.
II - 1/2 serka tutti waniliowego z garścią musli
III - podudzie z kurczaka pieczone (bez skóry), kilka liści sałaty, 1/2 pomidora, 1/2 rzodkiewki, 1/4 mozzarelli
IV - kawałek arbuza i garść popcornu

Do picia 3 kawy z mlekiem bez cukru, 3 herbatki bez cukru i woda


Dziś poczyniliśmy dalsze zakupy przed weselem, jejku ile tych załatwień (podziękowania, winietki, ozdoby na samochód... itd.) najważniejsze, że to już za nami. Dużo już zrobiliśmy, a końca nadal nie widać...


Mamy już śliczne sukieneczki dla dziewczynek może wrzucę w wolnej chwili jakieś zdjątko
a jak na razie zmykam jeszcze się z nimi pościskać buziaki moje ślicznotki

12 maja 2012 , Komentarze (16)

Tak jak obiecałam, wrzucam zdjęcie sprzed a6w i po 4 tygodniach. Szczerze powiedziawszy ja różnicy za dużej nie widzę, ale wyniki mówią same za siebie: straciłam - 6cm w brzuchu i -5 cm w tali No i mój P. uważa, że widać, ja mogę być mało obiektywna.
Tutaj 04.04.2012r.:                               A tutaj już 12.05.2012r.:


Trochę słabe te zdjęcia, lepiej byłoby z boku, ale takich z kwietnia nie mam.

Dzisiejsze menu:
I - 1/2 ciabatki z dynia i 1/2 kromki chlebka białego z wędlinką, rzodkiewka i pomidorkami cherry
II - activia z łyżką musli
III - podudzie z kurczaka - pieczone, 1 łyżka ryżu brązowego i sałatka (sałata + rzodkiewka, kukurydza, szczypior i koperek polane jogurtem greckim z przyprawami)
IV - 2 kromki pieczywa chrupkiego z serkiem do smarowania i 1 jajko na miękko

Do picia 3 kawy, 2 herbatki i standardowo woda

Aktywność: 30 minut orbitrek - 553 spalone kalorie, 29 dzień a6w, 160 powtórzeń na nogi 100 powtórzeń z hantelkami na ręce.


Trzymajcie się ciepło moje drogie paaa

11 maja 2012 , Komentarze (7)

Zacznę od tego, że moja niunia jest już zdrowa stawy super, może zacząć chodzić
A teraz... No i cóż najpierw grzeszę, a później sama sobie daję karę... Moje dzisiejsze menu wyglądało następująco:
I - kromka chleba z wędliną i rzodkiewką
II - 1/2 ciabaty ciemnej z dynią z wędliną i rzodkiewką
III - kawałek (ok. 110 dkg) pizzy domowej roboty - tej z wczoraj + 6 pomidorków cherry z sosem (jogurt grecki + zioła, sól, pieprz + ketchup)
IV - miseczka galaretki z owocami (zamiennik czegoś słodkiego - dużo owoców mało galaretki)
V - grapefruit

To byłoby na tyle jeśli chodzi o jedzenie, ale nie opuszcza mnie dziś uczucie głodu. Cały dzień mam wrażenie, że zjadłam za dużo, dużo za dużo, a jak przychodzi do podsumowania to nie jest tak źle, to chyba psychika zaczyna mi płatać figle. A kara jest za to piwo któro za moment spożyję   WIŚNIOWE LUBUSKIE

Picie bez zmian 3 kawy, 2 herbaty i woda.

Ćwiczenia: 40 minut orbitrek - 725 spalonych kalorii, 28 dzień a6w (czwarty zakończony SUKCESEM tydzień), 150 powtórzeń na nogi.

Trzymajcie się ciepło i powodzenia w dążeniu do idealnej figury



10 maja 2012 , Komentarze (6)

Dziś miałam w domu trzy koleżanki mojej córeczki (po 8 lat) + moja K. (7 lat) + moja N. (3 latka) no i się działo... Myślałam, że mnie wykończą Robiłyśmy pizzę - każda swój kawałek z tym co chce... Ja też dostałam swój - taki jak dziewczynki, mimo iż był nie za duży to jakoś się przejadłam i miałam wyrzuty sumienia, to się zaczyna jakaś obsesja.Wy też tak macie? Tak o tym przeraźliwie myślałam, że zaczęłam podjadać, ale tylko troszkę. A menu dzisiejsze w całości wyglądało tak:
I - 2 kromki chleba z wędliną, rzodkiewką i pomidorkami cherry
II - kawałek pizzy domowej roboty
III - galaretka z owocami
I do picia dużo wody, 3 kawy i 2 herbatki
Ćwiczenia: 27 dzień a6w, orbitrek - 35 minut 603 spalone kalorie.

Doszedł jeszcze ruch jeśli chodzi o bieganie za dziewczynkami i spacer 40 minut (z tego 15 minut marsz)

9 maja 2012 , Komentarze (6)

No moje drogie koleżanki... w 1 serii a6w to mam małe zakwasy, a później to jakoś leci i przy serii 3 to modlę się o koniec mam nadzieję, że mi wystarczy sił i samozaparcia... to już 26 dzień za mną Dodatkowo wskoczyłam na orbitrek 25 minut - 420 kalorii spalonych i godzina spacerów z tego 15 minut szybkiego marszu, oczywiście z wózkiem - z moją niunią (do piątku nie może jeszcze chodzić - a w piątek rentgen stawów, trzymajcie kciuki żeby nic złego nie wyszło)...

Dzisiejsze menu:
I - jajecznica - 2 jajka usmażone na 1/3 pomidorka + kromka chleba fitness
II - 2 pulpeciki + 2/3 pomidorka + 2 liście kapusty pekińskiej
III - 1/2 banana, łyżka musli i 1/2 szklanki mleka
IV - jogurt 0% truskawkowy (400 ml - 164 kalorie), 2 plasterki salami
Jeśli chodzi o picie to 3 kawy i jedna jeszcze malutka, 1 herbata i woda - trochę się zaniedbuję z wodą, ale jutro to nadrobię...
No i ten mój dzisiejszy grzech - CORNELIUS grejpfruit - pycha


8 maja 2012 , Komentarze (3)

Hej
I jak u Was?
U mnie raczej ok, siedzę z moją niunią na zwolnieniu, dalej jazda ze stawami, ale już ma wykluczone poważne choroby, ufff kamień z serca
Ciężko się w domu pilnować z jedzeniem, ale dziś wygrałam
Dzisiejsze menu:
I - dwie kromki chleba fitness z wędlinką, rzodkiewką, ogórkiem i ketchupem
II - pół kawałeczka torcika
III - niby leczo - mięsko, cukinia, papryka, pomidorki - wszystko uduszone razem mniam - mała miseczka
IV - 1 i 1/2 pomarańczy i jogurt Activia

Do picia: woda, 3 kawy i 2 herbatki

Dziś za ten torcik był dwu i pół godzinny spacer, czasem szybkim tempem, 15 minut orbitrek - 260 kalorii spalonych i oczywiście 25 dzień a6w - nie odpuszczam.



7 maja 2012 , Komentarze (10)

Dziś mieliśmy próbę torcika ślubnego pycha, mniam, zjadłam tylko mały kawałeczek tak na próbę. Bananowo-wiśniowy Jeszcze tylko milion załatwień i będzie już wszystko gotowe

Dziś w menu:
I - musli z mlekiem
II - 1 i 1/2 kromki chleba z wędlinką i ogórkiem
III - jogurt naturalny 0% - 400 ml
IV - niby leczo - mięsko, cukinia, papryka, pomidorki - wszystko uduszone razem mniam

Picie - 3 kawy, 2 herbatki i woda

Ćwiczenia: 30 minut orbitrek - 510 spalonych kalorii i 24 dzień a6w.





6 maja 2012 , Komentarze (5)

Dziś cały dzień chodziło za mną słodkie, baardzo mi się chciało... Więc zgrzeszyłam, zjadłam pól kostki czekolady i pół małego loda z automatu to pierwszy lód od czasu podjęcia diety, więc chyba najgorzej nie jest
Dzisiejsze menu:
I - jajecznica (z dwóch jaj) i pół kajzerki
II - 2 pałki z kurczaka pieczone + sałatka (sałata lodowa, pomidor, koperek, szczypior z jogurtem naturalnym)
III - 12 kulek winogron
IV - mała miseczka musli z mlekiem

I picie - mało wody, 4 kawy, 1 herbata - tu się zaniedbałam ale jutro się poprawię

Ćwiczenia: 20 minut orbitrek - 335 kalorii spalonych, 23 dzień a6w, dwie godziny spacerów i na dziś tyle...

4 maja 2012 , Komentarze (7)

Wróciłam. Dziś jeden dzień w pracy i weekend.

PODSUMOWANIE:

W sumie wczoraj zaliczyłam już 19 dzień a6w - jest coraz trudniej , ale się nie poddaję. Przez te dni duużo się ruszałam, spacerowałam, biegałam z dziećmi itp. Niestety odeszłam od ćwiczeń na ręce, ale już dziś do nich wracam.

Od poprzedniego pomiaru schudłam jakieś 1,5 kg więc jest nieźle. Pilnowałam się żeby za bardzo nie grzeszyć i dużo pić wody. Nie obyło się bez małych wpadek - np. piwko, ale dietka trzymana prawie cały czas

Od dziś będę tu regularnie, pozdrawiam Was buziolki