Pamiętnik odchudzania użytkownika:
czeresniaaa99

kobieta, 40 lat,

160 cm, 53.10 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

29 września 2012 , Komentarze (3)

po pracy w końcu weekend!!!!!

dzisiaj musicie sie zadowlic tylko menu - 1250kcal

S  - owsianak z musli
O - losos z ryżem i wazrywami, 2 kawałki śmeirdzacego sera ale jakże pysznego:)
D - 2 gruszki, jabłko

bez kolacji bo brak czasu a teraz nie bede już jadła poniewaz jest po północy i nie mam siły szczęką ruszac

deficyt - 750kcal

6 dzień bez słodyczy!!!!

27 września 2012 , Komentarze (6)

własnie wrociłam przysznik herbatka i spanie!!!!
wiec miałąm dzisiaj wizyte u ortodonty i w telegraficznym skrócie to bede nosic aparat przez min18miesiecy i ta przyjemnosci bedzie mnie kosztowac 4500euro!!! wiec jeszcze nie wiem skad wytzrasne taka gotówke szczególnie że teraz amm sporo wydatków( szukanie mieszkania przeprowadzka) a tutaj trzeba robic nowe oszczednosci na zęby, nonic cos sie wymysli na poczatek potrzebuje 1000euro żeby było na załozenie a pozniej moge placic w ratach. Ale w koncu bede miec usmiech gwiazdy:):)

Za to dieta idzie pięknie gorzej z cwiczeniami bo dzisiaj fizycznie nie miałm możeliwosci pokonał mnei brak czasu bu:(

Menu: - 1400kcal
S - owsianka z musli
IIS - 2 bricohe, sok bananowy
O - losos z pieczonymi ziemniakami z piekarnika, warzywa na patelnie
D - jabłko gruszka

deficyt- 600kca

5 dzień bez słodyczy

26 września 2012 , Komentarze (5)

jestem super!!!!i normalnie jaka skromna ale naprawde dla mnie to nie lada osiągniecie, bo zawsze codzinnie chrupałąm cos słodkiego ciasteczko, cuierka, czekoladke, batoniki... a dzisiaj jeszcze mój facet podjadał cistka cały dzień obok mnie a ja sie nie dałam!!!!

niestety dzisiaj brak mocy i czasu na cwicznienia, nadrobie jutro:) rano mam wizyte u ortodonty w końcu bee wiedziec cos wiecej czyli jaki apart jak dlugo no i najważniejsze ile zapłace za ta przyjemnosc..

a teraz to co tygryski lubia najbardziej

menu - ok 1700kcal
S- 3 kanapki z masłem dżememi miodem, nektar bananowy
IIS - 1 brioche, gruszka
O - quiche z kiełbasa i warzywami
D - jabłko
K - 3 wafle ryżowe z serkiem i pomidorem

cwicznienia - brak

deficyt - 300kcal

25 września 2012 , Komentarze (4)

Dzisiaj weszłam na wage i w koncu jest spadeczek!!! ale cichosza do sobotniego oficjalengo ważenia:):):)

dzień ja codzień czyli praca nauka i jak strawie kolacje to będą cwiczenia

Menu - ok 1600kcal
S - -owsianka z jogurtem i musli
O - kasza z miesem i warzywami, 3 kawałki bagietki
D- jabłko
K - 4 wafle ryżowe z serekiem i wędliną, jogurt i gruszka

cwicznenia - ok160kcal
insanity

deficyt - 560kcal

i bym zapomniała - 3 dzień bez słodyczy!!!!!!!

24 września 2012 , Komentarze (4)

praca, wizyta u przyjaciółki( która b dobrz mi zrobiła, już dawno sie nei widziałysmy i super było w końcu pogada - ale jak zwykle za krótko mimo ze widziałysmy sie pare dobrych godzin:)) ponziej nauka, wiec dzisiaj nie było czasu na cwiczenia, ale za to będą jutro

Menu - ok 1800kcal
S - owsianka z jogurtem i winogronami
IIS - 1,5 brioch ( taki słodki chlebek jedzony tutaj na śniadanie)
O - zapiekana z dorsz i warzyw
K - 4 wafle ryżówe z serkiem i warzywami, jogurt, winogrona

Cwicznia - brak

deficyt - 200kcal

a teraz spadam spac bo jutro trzeba byc zwartym i gotowym na nowe wyzwania

2 dzień bez słodyczy!!!!!!

23 września 2012 , Komentarze (7)

hej witam po niedzielnym obiadku, teraz czas na kawe!!!! wczoraj z moich planów kupienia butów nici chodziąłm 4h a nie znalazłam nic!!! ale za to kupiłam sweterek z etamie:) 
a dzisiaj zamówiłąm stanik sportowy bo wczotaj w decatlonei nie było mojego rozmiaru a tak ten jest lepszy, tylko mam nadzije ze rozmir bedzie dobry bo był podany w,xs s,m,l  a ja nie wiem jak sie to ma do moich 90C więc wziełam M mam nadzieje ze bedzie oki, jesli któras z was ma pojecie jak sie ma ta numeracja do siebie to prosze o wyjasnienei, z góry dziękuje
a wygląda właśnie tak

plana na dzisiaj?
- prasowanie
- nauka
- spotkanie z przyjaciółką
- bieganie
- spędzenie wieczoru zmoim facetem w końcu!!!


Aha i ogłoszenie tygodnia  - tydzień bez słodyczy!!! bo one jednak sa moja zmorą!!! i co z tego że jem zdrowo cwicze ja pozniej pożeram ciastka i nie ma żadnych efektów mojej pracy bo niszczą to łakocie pozerane najczęsciej wieczorami a tak bardzo przecież chce schudnac moje ostatnie kilogramy!!!!!!
wiec trzymajcie kciuki żebym nie poległa

ps. edit menu i cwiczen jak zawsze wieczorem
Menu - 1660kcal
S -1 brioche, jogurt kiwi, sok brzoskwiniowy
O - piers z indyka w sosie pieczarkowym, marchewka z groszkiem, bułeczka , kawałek sera
D - jabłko, winogrona, jogurt
K - 4 wafle ryżowe z serkiem, serem żółtym szynką i pomidorem

Cwiczenia - 370kcal
insanity
55 min marsz

deficyt kcal - 710kcal

I dzień bez słodyczy zaliczony!!!!!

22 września 2012 , Komentarze (4)

po waga pokazała 52,3kg, wogóle odkąd przyplątał mi sie ten dodoatkowy kg to nie moge go zrzucic i zakleta waga nie chce pokazac ślicznych 51kg, no nic ja tego tak nie zostawi i będę walczyc!!!!! nastepny tydzien dalej 1800kcal bo w tym to rzadko w jakim dniu tyle nabijał a jak już to pomogły mi ciastka omg
Wiec trzeba wziac dupe w troki i zabrac sie za siebie!!! żeby w natępnych tygodniu zobaczyc piękny spadeczek

Poza tym 2 dni nie cwiczyłam bo byłam ciągle  pracy no ale nic dzisiaj już trening bedzie na bank, poza tym w planach spzatanie lekkie żeby sie nie przemeczyc i chciałam jechac na poszukiwanie butów, które oczywiscie najpierw sobie wymysliłam w głowie a teraz bedę ich poszukiwacwięc trzymcie kciuki żeby sie udało

ide na targ w poszukiwaniu grzybów bo na obiad bedą kotlety w sosie grzybowym i fasolka szparagowa, czyli zdrowo lekko i pożywnie

Miłego weekendu, nie przecholujcie z żarciem ani procentami!!!!

ps. ja mam impreze dzisiaj wieczorem i kolacje w restauracji ze znajmomymi niech moc będzie ze mna

19 września 2012 , Komentarze (7)

dnia, który był nawet oki pod względem jedzenia, były słodkosci ale troche a nie cała paczka były cwiczenia więc wszytsko gra i buczy. Nie mam weny więc wzruce tylko menu

Menu - 1630kcal
S - owsianka z jogurtem i muesli
O - spagetti z pesto, kawałek sera 
D - 2 kostki czekolady białej
K- 3 kanapki z cimenego pieczywa z serkiem kozim i szynką i warzywami, jogurt owocowy

cwiczenia - 200kcal
30min biegu

jutro musze dobic w końcu do 1800kcal ale jakos cięzko mi to idzie jak widac

18 września 2012 , Komentarze (2)

Więc co tam u mnie? no niec ciekawego, skończyłąm kuracje antybiotykiem wiec moge w koncu wrocic do insanity bo miłam tydzień przerwy jupiii!!!! waga mi trochę wzrosła na razie jest 52,4kg no nic będę kontynuowac stabilizację na 1800kcal i zobaczymy do tego cwiecznie i mam nadzije powoli zejsc do 50kg, niech spada powoli ale niech spada bo ostatio to nic tylko powoli bo powoli ale rośnie grrr. 
Ze sprwa przyziemnych to bylma ortodonty, mam skierowanie na wyciecie 4 ósemek, a poza tym będę nosic aparat, kolejna wizyta 27 żeby sie dowiedziec więcej szczegółów czyli jaki rodzaj na jak długo ile zapłace za ta przyjemnosci itd. Nie uśmiecha mi sie nosic czegos na zębach w wieku lat 28 no ale cóż pocieszam sie że poniej bede miałą uśmiech jak gwiazda:) tak naprawde to ma tylko 1 zab który mi mega przeszkadza reszta jest w miare oki no ale nie da sie założyc aparatu na jeden ząb niestety

wracam to codziennych spowiedzi z jedzenia icwiczeń wtedy wiadomo moywacja większa!!!

wieczorem dopisze co i jak

Edit Menu - 1600kcal
S - kanapka z dzemem, jogurt
O - mussaka( potrawka z miessa mielonego i warzyw) 3 kawałki bagietki
D - 3 herbatniki, jogurt
K - 4 wafle ryżowe z serkiem i warzywami

Cwicznenia - 245kcal spalone
Insanity

nie udało mi sie dobic do 1800kcal dzisiaj ale uda się jutro:)

11 września 2012 , Komentarze (6)

okazało się że mam ząb mądrosci który sie zle ulokował i na wpół jest w środku a na półna zewnątzr przykryty dziąsłem i z tego robi mi sie zapalenie, więc dostałam antybiotyki i zadzwoniłam to mego dentysty aby mu o tym powiedziec czy to trzeb usuwac czy cos a on nato iż mam przyjechac obejrzymy ale jak usunięcie to ylko w szpitalu!!!!!! a !!! dlaczego????!! ja tego nie chce !!! no ale nic na razie nei schizuje zobacze co mi powie w przyszłym tygodniu. W zwiazku w wyoadkiem nieszczesnego zęba musze przeozyc wizyte u ortodonty bo ja maja mi robic jakies rentgeny to lepiej chyba po usunieiu tej 8 bo teraz to by były nieaktualne:) bo musze sobie załozyc aparat będę napewno uroczo wyglądała z drutem na zebach no ale nic jak mus to mus

Z optymistycznych rzecze;
- mam polskie ksiązki do czytania jupii
- na świeta przyjedza moja przyjaciólka na cale 3 tygodnie jupiiiiiiiii
- poza tym jest ciepło i nie widac jeszcze śladów jesieni:)

a teraz menu z wczoraj
S - owsianka z jogurtem
II S - koktalj bananowy
O - krem z kalafiora i marchweki, marchewka z groszkiem i pieczone mini ziemniaczki
D - jabłko tarte z jogutem i słonecznikiem
K - 4 wafle ryżowe z serkiem szynka i wazrywami

wow udało mis ie zjes 5 razy co normalnie sie nie zdarza jestem w szoku:P

na razie nie cwicze insanity bo jeszcze ząb mnie boli i jestem jakas bu, ale dzisiaj postaram sie pobiegac