Ale ten cza leci.Dokładnie pamiętam jak zakładałam tu konto.To była wtedy całkiem inna strona.Pamietniki dziewczyn z "głównej" miały po 250 komentarzy,jak nie więcej.Czytało to sie wspaniale.Dziewczyny z "znajomych" no i ja sama pisywałyśmy czesciej chyba.Chyba bylo mniej młodych dziewczyn (16-20L)Wogóle było inaczej.Ja startowałam wtedy z ciut wieksza wagą niż mam teraz....No i historia zatacza koło...Znów jestem na starcie.Pomyśleć,ze znalazłam w pamietniku wpis w ktorym mam 60kg na wadze.Teraz to marzenie....No coż,mojej winy w tym przybieraniu jest mało,wiec nie pluje sobie w brode.Teraz trzeba to jakoś sensownie ogarnąć i dbać o zdrowie.Zaczynam kolejna serie leków,ostatnią hormonów.Na więcej sie nie zgadzam.Żle sie czuje po nich,nie mówiąc o 6kg na plusie.Waga na dziś taka jak na pasku.Czas START!