Ostatnio dodane zdjęcia

Grupy

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Niepoprawna optymistka :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 38920
Komentarzy: 434
Założony: 18 stycznia 2014
Ostatni wpis: 14 lutego 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
TuSia2606

kobieta, 37 lat, Bydgoszcz

165 cm, 61.90 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

4 lutego 2014 , Komentarze (7)

...ta dzis zaszalalam na silowni. Spedzilam tam 3 godziny nie ma co. Dupsko odkleja mi sie od kregoslupa jutro to poczuje. No ale raz w tygodniu dam sobie taki czad przynajmniej wiem ,ze zyje. Zreszta stesknilam sie za moja Zumba i powiedzialam ,ze musze dzis zaliczyc moje ulubione zajecia :)

Uklad ktory tanczymy :




A tu troche klimatu wakacyjnego...





Nogi same tancza ....

Menu
Śniadanie : owsianka i pomaracza
II Śniadanie: kromka chleba pelnoziarnistego z szynka z indyka i jogurt truskawkowy
Obiad: zupa przecierana (marchewka, ziemniaki, sler, pietrucha) taka jaka sie dziecia robi tylko bardziej doprawiona
Kolacja: kromka chleba z twarogiem i dzemem , jogurt naturalny

Ćwiczenia

godzina zumby
godzina silowni (odwodziciele, przywodziciele, 100 brzuszkow , wioslarz itp)
godzina spiningu


A taki stroj zamierzam sobie kupic tylko ,ze niebieski. Sa na allegro :)



3 lutego 2014 , Komentarze (8)

Hejka chudziaczki :* Jak tam, dzien pomyslnie zaliczony ? U mnie jak najbardziej na tak. Wlasnie wrocilam z silowni. Padnieta jestem strasznie ale zadowolona. Wcinam puszke groszku mniam mniam jak ja go lubie :) Ogolnie dzis nic specjalnego sie u mnie nie dzialo. Moj M dostal dzis migreny i lezy. Wiec sama brykalam na silke. 


Menu

Śniadanie : 2 jajka sadzone , cwiartka papryki i kawalki swiezego ogorka
II Sniadanie: jogurt naturalny wymieszany z migdalami, rodzynkami i zurawina, jablko
Obiad: 2 nalesniki z dzemerem truskawkowym
Kolacja: Groszek
Cwiczenia

30 min biegu na biezni
poltorej godziny spinnigu

MOJ IDEAŁ ehhhhh....





2 lutego 2014 , Komentarze (8)


Dzis sobie pospalam ohoho prawie do 10 hehe. Byc moze taka pogoda dzis mulaca. No coz dobrze ,ze mnie nic nie muli. Wlasnie wrocilam z baseniku. Dzis sporo ludzi bylo ale nie bylo tak zle. Tor dzielilam z jednym chlopakiem. Zapierniczal jak nienormalny w ta i spowrotem nie patrzac czy wpadnie na kogos czy nie. Nie lubie tego nie dosc ,ze mocno chlapie sie wtedy i wode lykam i do oczu mi wpada to zawsze oberwe z lapy. Heh no ale coz takie uroki basenu. dobrze ,ze dosc szybko plywam to szybko sie mijalismy. Plus jest taki ,ze jak dwie osoby szybko plywaja to nikt na ten tor nie wchodzi.


Menu
Śniadanie: 2 chlebki ryzowe z szyna z indyka z ogorkiem i papryka, twarog z rzodkiewka i szczypiorkiem
Obiad: 2 nalesniki z duzszonym mieskiem (biodrowka) i buraczki
Podwieczorek : jablko i jogurt naturalny
Kolacja: papryka, ogorek pokrojone w paski , 2 chlebki ryzowe, Inka

Ćwiczenia:
godzina plywania na basenie
EDIT * 120 brzuszkow i 50 przysiadów (nudzilo mi sie)


1 lutego 2014 , Komentarze (5)

No to dzis dzien podsumowania czyli co Marta uzyskala wciagu tych dni trningu i diety :P :) Po moim falstarcie z wazeniem gdyz ciekawosc moja byla wielka aby poczekac do dnia dzisiejszego odnotowalam malenki spadek o 0.4 kg :) Czyli efekty sa. Moje pomiary:


Szyja : 32 cm
Biceps : 28 cm
Biust : 82 cm
Talia : 68 cm
Brzuch : 81 cm
Biodra : 90 cm
Uda : 53 cm
Łydki : 35 cm

Dzis dzien odpoczynku od cwiczen. Czyli dzien dbania o siebie, maseczki, masazyki i inne oleje ;) Jutro bedzie basen :)  Buziaki :*:*:*

MENU

Śniadanie: bulka polowka z ogorkiem, rzodkiewka i papryka gruga polowka z tymi samymi warzywkami plus twarog , parowka i keczap
II Śniadanie: jogurt naturalny i krakersy chlebowe
Obiad: 1 ziemniak , ryba z foli(miruna), surowka z kiszonej kapusty i marchewki
Kolacja: jogurt naturalny wymieszany z pomarancza i 2 lyzkami platkow kukurydzianych

31 stycznia 2014 , Komentarze (2)

No to ostatni dzien w pracy minal mi calkiem przyjemnie. Wszyscy gratulowalni mi nowej pracy i ,ze utarlam wraz z innymi kolezankami nos naczelnikowi. Bo bez urazy ale ktora z was chcialaby pracowac za 800 zl brutto ? I ta nie pewnosc czy przedluzy umowe czy nie bo co miesiac podpisywalam owa heh. Wczoraj kupilam kg czekoladek i jak zaczelam czestowac kazdego i sie zegnac to wszystkie zeszly. I cale szczescie nie beda mnie kusic :P no ale jak powiedzial moj "M" cudze zawsze lepiej smakuje hehe. Ciasto kolezanka smakowalo ja sie na moje nie skusilam bo za bardzo kaloryczne ale kolezanka ,ktora obchodzila rowniez imieniny miala ciacho z galaretka to wybralam je. W koncu mniejsze zlo hehehe. Na pozegnanie otrzymalam (niespodziewalam sie) branzoletke zlota w kwiatuszki i jakies krysztalki. Sliczna. Przynajmniej bede jakos milo wspominac ten dzien :)


Menu

Śniadanie: 2 wafle ryzowe i jajecznica z 2 jajek i Inka
II Sniadanie: jogurt naturalny i Kubuś
Kawalek ciasta z galaretka
Obiad: kasza jaglana i kurczak w sosie paprykowym
Kolacja: pomarancza zmieszana z jogurtem naturalnym i platkami kukurydzianymi

Ćwiczenia

20 minut biegu na biezni
60 minut spiningu

30 stycznia 2014 , Komentarze (6)

Czolem dziewuszki i malczyli ;) Jutro ostatni dzien w pracy. Jakos mi tak dziwnie ,ze odchodze i nie bede rano widziala kolezanek z pracy no ale coz zycie:P Jutro to pozegnanie wiec ciacho zrobilam cuksy kupilam i mam nadzieje ,ze zjedza jak najwiecej aby mnie nie kusilo. Jutro drazu bez bicia mowie ,ze z grzesze bo tak nie fajnie nie zjesc ciacha. Dlatego upieklam biszkopt na to mus jablkowy i (o zgrozo) bita smietane. Zdejme sobie bita smietane to bedzie mniej kalorycznie ;) 


Menu

Śniadanie : 2 kawalki chleba pelnoziarnistego z twarogiem , papryka i ogorkiem
II Śniadanie : sok z marchwi, jablko, pomarancza i jogurt naturalny
Obiad : kurczak w sosie paprykowym i kasza jaglana.
Kolacja: brak

Ćwiczenia
 godzina biezni (sdpalilam 521 kalori:P )
110 brzuszkow

29 stycznia 2014 , Komentarze (11)

No to kolejny dzionek za mna :) Dzis sporo zajec w pracy mialam. I dobrze przynajmniej czas szybko zlecial. W piatek bede robila pozegnanie dla moich kolezanek z referatu. Upieklam juz biszkopt i zalalam go musem jablkowym z galaretka. Jutro smietane ubije i gorzka czekolada posypie. Mam nadzieje ,ze duzo zjedza bo nie che aby te ciacho mnie kusilo w lodowce:P Dzis dzień odpoczynku od cwiczen. A no i musze sie pochwalic jest mnie mniej o 1,2 kg :) Rano nie wytrzymalam musialam sie zwazyc:P I mila niespodzianka :)


Menu
Śniadanie: grzanki z serem  i keczupem
II Śniadanie : sok z marchwi, jogurt naturalny, pomarancza
Obiad: Papryka faszerwoana miesem drobiowym
Kolacja: Pol talerza kaszy mannej

28 stycznia 2014 , Komentarze (2)


Niedawno wrocilam z silki. Jestem padnieta. Szybki prysznic i do wyra bo spocilam sie jak swinka a ,ze u nas na silce w szatni damskiej sa 2 prysznice i jak zwykle zajete to wole w domku sie umyc. Blisko mieszkam wiec jakos to nie problem. Mam nadzieje ,ze zakwasow nie bedzie jutro. A jak u Was?


Menu
Śniadanie : 2 parowki (cienkie) i cwiartka zoltej papryki
II Śniadanie : jogurt morelowy, pomarancza, Kubus
Obiad : Papryka faszerowana mieskiem z kurczaka
Kolacja: jogurt naturalny i puszka groszku

Ćwiczenia
godzina biegania na biezni szybkie tempo
godzina spiningu

27 stycznia 2014 , Komentarze (4)

Hejka
No to musze sie pochwalic MAM NOWA PRACE !!! Jestem szczesliwa ,ze ten caly koszmar sie skonczy(chodzi o obecna prace). Ile ja sie naplakalam nerwow zjadlam heh poprostu wariatkowo. No ale juz ten koszmarek sie skonczy i mam nadzieje, ze w nowej pracy zaznam wiecej przyjemnych chwil :) Heh oprocz mnie odchodza jeszcze 4 osoby. Jak nasz Naczelnik sie dowiedzial to powiem Wam ,ze lekki wk**w rysowal sie na jego twarzy.No coz peszek. Jestem ciekawa kto skusi sie na na moje stanowiski i jeszcse za taka kase heh...teraz nawet studenci sie cenia i nikt byle czego nie weznie a napewno nie za taka kase. Teraz czekam do poniedzialku aby zaczac nowy etap zyciowy.

Menu
Śniadanie: 2 kromki chleba razowego pelnoziarnistego z szyneczka i twarozkiem i Inka
II Śniadanie :kubus, jogurt sliwkowy, pomaranczka i jablko
Obiad: ryz z jabkami i bakaliami zalany jogurtem
Kolacja: pol papryki, kawalek ogorka i jajko na twardo

Ćwiczenia
godzina biegania na bieżni
power bike 30 minut



26 stycznia 2014 , Komentarze (8)

Hello

Wczoraj dzien odpoczynku a dzis koniec obijania i na 
13 dygam na basen.
Nie przeszkodzi mi w tym ani snieg ani lod a tym bardziej mroz!!!
Sorry , moze mamy taki klimat ale ja napewno sie nie poddam :)


MENU
Śniadanie : twarog ze szczypiorkim i kromka chleba z chuda padlina
II Śniadanie : kukurydza (pol puszki)
Obiad: Ryz z jablkiem, cynamonem, zurawina, rodzynki i lyzka miodu polany jogurtem naturalnym
Kolacja: 2 wafle ryzowe z padlinka i cwiartka papryki.