Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Mam na imię Joanna i jestem typowym bliźniakiem. Jak w lutym 2009 przekroczyłam wagę 93 kg byłam załamana patrząc na siebie w lustro. Wyglądałam beznadziejnie byłam gruba zaniedbana obraz nędzy i rozpaczy. Postanowiłam, że muszę coś z sobą zrobić ale nie miałam pojęcia czy dam radę. Byłam bardzo zdeterminowana. Zaczęłam biegać ograniczyłam ilość jedzenia i tak schudłam 13 kg wtedy zaczął się kryzys bo nie mogłam już dalej schudnąć ani grama. Wtedy trafiłam na Vitalię. Z pomocą osób, które tu poznałam schudłam kolejne kilogramy. Teraz po 10 latach wróciłam z dużym zapasem wystartowałam od 107 kg. po 2 miesiącach zrzuciłam 10 kg i chciałabym znowu ważyć 73 kg jak kiedyś.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 29493
Komentarzy: 1145
Założony: 17 września 2009
Ostatni wpis: 14 lutego 2022

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
mate1

kobieta, 50 lat, Częstochowa

172 cm, 99.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: do końca sierpnia ważyć 87 kg

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

11 marca 2021 , Skomentuj

Dziś 101,8 kg. Początkowe kg leciały bardzo szybko teraz idzie w dół ale już jakoś trudniej, ale nie poddaję się nakręcam  cały czas. Czuję się bardzo dobrze. wczoraj 5 km szybki spacer z psem. Mąż został w domu bo jakieś przeziębienie go złapało. Dzisiaj dzień odpoczynku jadę na zakupy.

A oto wczorajszy obiad i kolacja 

9 marca 2021 , Skomentuj

Uff, poszło lekko w dół 102,1 kg. Wczoraj 1432 kcal, szybki spacer z psem 4 km.

Na dzisiaj zaplanowana bieżna ok 30 minut i ćwiczenia ok 20 minut 

Dzisiaj na razie jest dobrze śniadanie i drugie śniadanie zaliczone razem 428 Kcal

a oto obiadek o godz. 14.00 - 621 kcal + kolacja godz. 18,20 - 318 kcal

8 marca 2021 , Skomentuj

Coś stanęło 102,5 kg i nie chce schodzić. Trzeba to przetrzymać.

Śniadanie: sałatka jarzynowa 100 g 1 kromka chleba żytniego herbata bez cukru, kawa z jedną łyżeczką cukru 293 kcal

Drugie śniadanie taki koktajl jogurt bio, brzoskwinia, miód 186 kcal - dobry i pożywny.

4 marca 2021 , Skomentuj

Kolejne kilka dni na diecie waga 102,9. Eksperyment żywieniowy z guacamole na kolację spowodował chwilowy zastój nawet lekki wzrost wagi, ale na śniadanie polecam. Staram się w pracy nie mówić, że jestem na diecie, bo zawsze jak się pochwalę to dieta bierze w łeb. Wczoraj 40 minut spaceru z psem (tzn. raczej to był szybki marsz) a potem jeszcze marszo-bieg na bieżni 30 minut.

1 marca 2021 , Skomentuj

Nadal (14 dni) bez podjadania, 3,5 kg w dół, może trochę za szybko, ale wyjątkowo trzymam się diety i umiarkowanego ruchu. Byłam już jak balon i wreszcie czuję się lżej. Nadal jestem zaskoczona jak to łatwo idzie na razie. Owszem czuję się czasem głodna i już sięgam po cukierka ale sprawdzam wtedy ile on ma kcal i zamieniam go na 4 daktyle a to jest połowę tego co cukierek. Zamiast wieczorem oglądać TV - i tak nic tam nie ma, wyciągam książkę opuszczam kuchnię i salon idę do sypialni. Jak dobra książka to 2 godziny czytam.

25 lutego 2021 , Skomentuj

      Mam za sobą wiele prób odchudzania, wiele diet sprawdzałam na sobie. Pamiętam, że zawsze bardzo trudno było mi wytrzymać tydzień na ścisłej diecie 1500 kcal. raczej zawsze coś podjadałam i tylko zwiększony wysiłek fizyczny pomagał osiągnąć sukces.

      Tym razem jest jakoś inaczej, DZIWNE - postanowiłam, zaczęłam i nie podjadam już 9 dzień. 

Trzymam się ściśle zasad:

1. Zjedz rano dobre śniadanie i kolejny posiłek nie wcześniej niż w odstępie trzy godziny. 

2. Ostatni posiłek najpóźniej o 19.30

3. Nastrajam się pozytywnie do odchudzania - codziennie czytam książkę (Dieta KETO pod lupą) nie stosuje tej diety ale mam wrażenie, że czytanie pozytywnie wpływa na moją psychikę. Jak ją skończę to mam jeszcze dwie książki o jedzeniu ;););)

4. W Liczeniu kalorii pomaga aplikacja w telefonie.

5. Prawie codziennie trochę ruchu (spacer z psem lub lekkie ćwiczenia).

6. koniecznie idę spać wcześniej tj. ok 22.30 (wtedy nie myślę o jedzeniu już wieczorem),

     Mam jeszcze pewna teorię ale muszę poczekać jeszcze bo 9 dni to zdecydowanie za krótko.

23 lutego 2021 , Komentarze (2)

Wczoraj dieta na poziomie 1500 kcal waga  w dół 104,6

Wieczorem poćwiczyłam 40 minut - zaraz widać efekty. te parę kilo w dół a moje samopoczucie zaraz lepsze.

Widzę u siebie pozytywne podejście, a to jest najważniejsze.

22 lutego 2021 , Skomentuj

Chyba jestem już na dnie 107 kg to prawdziwe dno. Albo teraz albo nigdy.

Zaczęłam we wtorek 16-02-2021 i jeszcze się trzymam 1500-1600 kcal dziennie dzisiaj 22-02-2021 - 105,4 kg.

Nawet tego nie wpisuję na pasek, bo nie chce o tym pamiętać.

15 lutego 2021 , Skomentuj

Generalnie jest katastrofa.

7 lat jojo i waga cały czas w górę. hormony szaleją i waga w górę. Wmawiam sobie, że znajdę cudowny sposób i wreszcie schudnę - ale nastąpi to chyba dopiero w trumnie. 

Ostatnio szukam inspiracji czytam o dietach - których jeszcze nie stosowałam np. KETO ale nie jestem przekonana. Dużo chodzę, nawet kilka razy w tygodniu po kilka kilometrów, ale to nie przynosi żadnego efektu. Może tylko spowalnia przyrost wagi. Pomyślałam, że może zaglądnę tu, może jakieś natchnienie przyjdzie samo. 

Kupienie diety chyba mnie nie zmobilizuje. Może jakbym poszła do dietetyczki i musiała się tam pokazać raz na dwa tygodnie to może coś bym osiągnęła. jestem w dołku chyba potrzebuję kopa.

27 listopada 2013 , Komentarze (2)

Waga na dziś lekko w dół 81,5 kg

Gardło jeszcze rano bolało okropnie, potem problem całkiem zniknął, ale został mi jeszcze brzydki kaszel. Z bieganiem odpuszczę jeszcze kilka dni. Od grudnia muszę zacząć przygotowania do kolejnego sezonu biegowego. Pomalutku, najpierw rozbieganie tak 100 km na miesiąc. Muszę trzymać się planu. Teraz prędko idę spać, bo głód zaczyna dawać znać o sobie.

Paska na razie nie zmieniam, poczekam do poniedziałku sobota i niedziela to będzie dla mnie wyzwanie.

Menu
Śniadanie - biały ser,  kawa z mlekiem
II Śniadanie - pomidor, sałatka z tuńczyka, zielona herbata
Obiad - warzywa na patelnię z mięsem mielonym. Zostało akurat z obiadu dzieciaków to dodałam trochę do warzyw wyszło całkiem dobre danie.
Podwieczorek: Serek Danio
Kolacja - orzechy włoskie 7 sztuk, trochę słonecznika, 2 marchewki 3 mandarynki.