Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (19)
Grupy
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 82364 |
Komentarzy: | 749 |
Założony: | 30 lipca 2011 |
Ostatni wpis: | 19 grudnia 2018 |
Postępy w odchudzaniu
TYDZIEŃ nr 1 (12.11. - 18.11.) | |||||||||
Moja dieta na ten tydzień: Do 1500kcal | |||||||||
Wzrost: 158 | |||||||||
Waga: | Start: 55 | Koniec: | Różnica: | ||||||
BMI: | Start: 22,03 | Koniec: | Różnica: | ||||||
Pon. | Wt. | Śr. | Czw. | Ptk. | Sob. | Ndz. | Bonus | SUMA | |
Dieta (18) | 2 | 2 | |||||||
Ruch (26) | 3 | 3 | |||||||
Woda (8) | 1 | 1 | |||||||
Słodycze (10) | 1 | 1 | |||||||
Zadanie (9) | 1 | 1 | |||||||
SUMA (71) | 8 | 8 | |||||||
PUNKTY | SUMA + BMI = | ||||||||
Zadanie 1: Codziennie szklanka wody z cytryną i szklanka pokrzywy. Zadanie 2: Zadanie 3: Zadanie 4: Zadanie 5: Zadanie 6: |
Cierpienie należy do życia. Jeśli cierpisz, znaczy, że żyjesz. Pogódź się z tym mała dziewczynko.
Listopad rozpoczęłam porzuceniem diety...pojawiły się słodycze( dużo słodyczy). Zajadanie smutków ogromem kcal, pustych kcal, które odbijają się później na wadze :/
Niestety jak ja już zawalam dietę to po całości...niczym narkoman na głodzie...Bo wydaje mi się, że jest tak źle, że należy mi się pocieszenie, ukojenie smutku...i szukam tego w słodyczach...a potem się dziwić, że +3kg w tydz...:/
Na szczęście okres dostałam...co prawda 2 tyg spóźniony i to tylko plamienie...ale bardzo mnie to ucieszyło..bo wolę już nawet przytyć niż stracić okres...zdrowie było jest i będzie dla mnie na pierwszym miejscu!
Listopad to nieprzyjemny miesiąc...niech minie jak najszybciej...niech przyjdzie grudzień...a wraz z nim ta miła atmosfera...oczekiwanie na święta, na nowy rok....rok który będzie dobry, szczęśliwy, pełen sukcesów, radości, uśmiechu...w końcu to 2013 rok będzie...a 13 jest szczęśliwa! :)
w tym tyg. do tej pory cel
1) bieżnia: 45min./ 585min./900min.(15h)
2) rowerek: 180min./ 1500min./2340 min.(39h)
3) orbitrek: 60min./ 300min./600min.(10h)
4) step: 0min./ 90min./360min.(6h)
5) aerobik/taniec: 0min./ 60min./780min.(13h)
6) twister: 120min./ 600min./1320min.(22h)
7) hantle lekkie: 120min./ 540min./900min.(15h)
8) hantle ciężkie: 60min./ 240min./300min.( 5h)
9) leg magic: 10min./ 60min./210min.(3,5h)
10) stretching: 40min./ 235min./840min.(14h)
11) 8m arms: 3/13/13 zrealizowane
12) 8m legs: 6/33/50
13) brzuszki: 700/5700/12 000
14) pompki: 800/6000/10 000
15) przysiady: 900/6400/8 000
16) ćw.na biust(nr1): 6/35/75
17) ćw.na biust(nr2): 5/26/75
18) ćw.na biust(nr3): 5/26/75
19) ćw.na biust(nr5): 2/15/30
20) ćw.na brzuch(nr2): 6/33/75
21) ćw.na brzuch(nr3): 0/9/15
22) ćw.na brzuch(nr4): 0/9/15
23) ćw.na brzuch(nr5): 0/9/15
24) ćw.na pośladki(nr1): 6/35/75
25) ćw.na pośladki(nr2): 3/18/50
26) ćw.na pośladki(nr3): 0/9/15
27) ćw.na pośladki(nr4): 0/9/15
28) ćw.na pośladki(nr6): 0/9/15
29) ćw.na nogi(nr2): 0/8/15
30) ćw.na nogi(nr3): 6/28/50
31) ćw.na nogi(nr4): 6/28/50
32) ćw.na nogi(nr5): 8/44/50
33) ćw.na nogi(nr6): 0/9/15
34) ćw.na nogi(nr7): 0/9/15
35) ćw.na nogi(nr8): 8/44/50
Nie rezygnuj z czegoś, tylko dlatego, że wymaga to czasu. Czas i tak minie.
4ty tydzień mojego13nasto tygodniowego zmagania za mną.
w tym tyg. do tej pory cel
1) bieżnia: 45min./ 540min./900min.(15h)
2) rowerek: 300min./
1320min./2340 min.(39h)
3) orbitrek: 45min./
240min./600min.(10h)
4) step: 0min./ 90min./360min.(6h)
5) aerobik/taniec: 0min./ 60min./780min.(13h)
6) twister: 120min./
480min./1320min.(22h)
7) hantle lekkie: 120min./ 420min./900min.(15h)
8) hantle ciężkie: 45min./ 180min./300min.( 5h)
9) leg magic: 10min./ 50min./210min.(3,5h)
10) stretching: 35min./ 195min./840min.(14h)
11) 8m arms: 2/10/13
12) 8m legs: 5/27/50
13) brzuszki: 700/5000/12 000
14) pompki: 900/5200/10 000
15) przysiady: 1200/5500/8 000
16) ćw.na biust(nr1): 8/29/75
17) ćw.na biust(nr2): 5/21/75
18) ćw.na biust(nr3): 5/21/75
19) ćw.na biust(nr5): 3/13/30
20) ćw.na brzuch(nr2): 7/27/75
21) ćw.na brzuch(nr3): 2/9/15
22) ćw.na brzuch(nr4): 2/9/15
23) ćw.na brzuch(nr5): 2/9/15
24) ćw.na pośladki(nr1): 7/29/75
25) ćw.na pośladki(nr2): 3/15/50
26) ćw.na pośladki(nr3): 2/9/15
27) ćw.na pośladki(nr4): 2/9/15
28) ćw.na pośladki(nr6): 2/9/15
29) ćw.na nogi(nr2): 1/8/15
30) ćw.na nogi(nr3): 8/22/50
31) ćw.na nogi(nr4): 8/22/50
32) ćw.na nogi(nr5): 14/36/50
33) ćw.na nogi(nr6): 2/9/15
34) ćw.na nogi(nr7): 2/9/15
35) ćw.na nogi(nr8): 14/36/50
Za mną też weekend pełen stresu...ojj mam go ostatnio dużo...na szczęście ćwiczenia dają mi dużo- co prawda nie na wadze-bo z nią ostatnio jest tak, że pokazuje więcej :/ ale ćwiczenia pomagają mi w niwelowaniu stresu.
Studia, sprawy osobiste, zdrowie- za dużo tego ostatnio...
Jednak nie zostaje nic innego jak wierzyć, że będzie lepiej...
Już nawet nie przejmuje się wzrostem wagi, to nie tłuszcz bo się pilnowałam i ćwiczyłam...
Tylko niech uwolnię się od pozostałych problemów, no!
Kolejny etap zaliczony-tydzień 3/13
w tym tyg. do tej pory cel
1) bieżnia: 135min./ 495min./900min.(15h)
2) rowerek: 450min./
1020min./2340 min.(39h)
3) orbitrek: 45min./
195min./600min.(10h)
4) step: 30min./
90min./360min.(6h)
5) aerobik/taniec: 30min./ 60min./780min.(13h)
6) twister: 120min./
360min./1320min.(22h)
7) hantle lekkie: 120min./ 300min./900min.(15h)
8) hantle ciężkie: 55min./ 135min./300min.( 5h)
9) leg magic: 10min./ 40min./210min.(3,5h)
10) stretching: 60min./ 160min./840min.(14h)
11)
8m arms: 4/8/13
12) 8m legs: 7/22/50
13) brzuszki: 2500/4300/12 000
14) pompki: 2100/4300/10 000
15) przysiady: 2400/4300/8 000
16) ćw.na biust(nr1): 7/21/75
17) ćw.na biust(nr2): 6/16/75
18) ćw.na biust(nr3): 6/16/75
19) ćw.na biust(nr5): 3/10/30
20) ćw.na brzuch(nr2): 7/20/75
21) ćw.na brzuch(nr3): 3/7/15
22) ćw.na brzuch(nr4): 3/7/15
23) ćw.na brzuch(nr5): 3/7/15
24) ćw.na pośladki(nr1): 7/22/75
25) ćw.na pośladki(nr2): 3/12/50
26) ćw.na pośladki(nr3): 3/7/15
27) ćw.na pośladki(nr4): 3/7/15
28) ćw.na pośladki(nr6): 3/7/15
29) ćw.na nogi(nr2): 3/7/15
30) ćw.na nogi(nr3): 3/14/50
31) ćw.na nogi(nr4): 3/14/50
32) ćw.na nogi(nr5): 8/22/50
33) ćw.na nogi(nr6): 3/7/15
34) ćw.na nogi(nr7): 3/7/15
35) ćw.na nogi(nr8): 8/22/50
Tylko proszę żeby nikt nie oznajmiał mi, że za dużo ćwiczę- wiem o tym doskonale. Ćwiczenia są dla mnie formą odreagowania, wyładowania wszystkich złych emocji, smutku. Połączenie wysiłku z muzyką ma dla mnie zbawienny wpływ i nikt mi nie wmówi żebym sobie darowała. Cóż niektórzy depresje i problemy "leczą" alkoholem i innymi złymi używkami. Ja wybieram mniejsze zło ;)
No i mamy już za sobą połowę października, tydzień
2/13
w tym tyg. do tej pory cel
1) bieżnia: 270min./ 360min./900min.(15h)
2) rowerek: 240min./
570min./2340 min.(39h)
3) orbitrek: 60min./
150min./600min.(10h)
4) step: 60min./
60min./360min.(6h)
5) aerobik/taniec: 30min./ 30min./780min.(13h)
6) twister: 120min./
240min./1320min.(22h)
7) hantle lekkie: 115min./ 180min./900min.(15h)
8) hantle ciężkie: 35min./ 80min./300min.( 5h)
9) leg magic: 10min./ 30min./210min.(3,5h)
10) stretching: 40min./ 100min./840min.(14h)
11)
8m arms:0/4/13
12) 8m legs:6/15/50
13) brzuszki:1000/1800/12 000
14) pompki:1000/2200/10 000
15) przysiady:1000/1900/8 000
16) ćw.na biust(nr1):8/14/75
17) ćw.na biust(nr2):5/10/75
18) ćw.na biust(nr3):5/10/75
19) ćw.na biust(nr5):3/7/30
20) ćw.na brzuch(nr2):8/13/75
21) ćw.na brzuch(nr3):4/4/15
22) ćw.na brzuch(nr4):4/4/15
23) ćw.na brzuch(nr5):4/4/15
24) ćw.na pośladki(nr1):8/15/75
25) ćw.na pośladki(nr2):5/9/50
26) ćw.na pośladki(nr3):4/4/15
27) ćw.na pośladki(nr4):4/4/15
28) ćw.na pośladki(nr6):4/4/15
29) ćw.na nogi(nr2):2/4/15
30) ćw.na nogi(nr3):5/11/50
31) ćw.na nogi(nr4):5/11/50
32) ćw.na nogi(nr5):8/14/50
33) ćw.na nogi(nr6):4/4/15
34) ćw.na nogi(nr7):4/4/15
35) ćw.na nogi(nr8):7/14/50
Tak w ramach żartu ;p
Trzymajcie się dzielnie Kobiety~! Powodzenia w gubieniu kg! :)
Początek października...nie taka waga straszna jak
ją malują
w tym tyg. do tej pory cel
1) bieżnia: 90min./ 90min./900min.(15h)
2) rowerek: 330min./ 330min./2340 min.(39h)
3) orbitrek: 90min./ 90min./600min.(10h)
4) step: 0min./ 0min./360min.(6h)
5) aerobik/taniec: 0min./ 0min./780min.(13h)
6) twister: 120min./ 120min./1320min.(22h)
7) hantle lekkie: 65min./ 65min./900min.(15h)
8) hantle ciężkie: 45min./ min./300min.( 5h)
9) leg magic: 20min./ 20min./210min.(3,5h)
10) stretching: 60min./ 60min./840min.(14h)
11) 8m arms:4/4/13
12) 8m legs:9/9/50
13) brzuszki:800/800/12 000
14) pompki:1200/1200/10 000
15) przysiady:900/900/8 000
16) ćw.na biust(nr1):6/6/75
17) ćw.na biust(nr2):5/5/75
18) ćw.na biust(nr3):5/5/75
19) ćw.na biust(nr5):4/4/30
20) ćw.na brzuch(nr2):5/5/75
21) ćw.na brzuch(nr3):0/0/15
22) ćw.na brzuch(nr4):00/15
23) ćw.na brzuch(nr5):0/0/15
24) ćw.na pośladki(nr1):7/7/75
25) ćw.na pośladki(nr2):4/4/50
26) ćw.na pośladki(nr3):0/0/15
27) ćw.na pośladki(nr4):0/0/15
28) ćw.na pośladki(nr6):0/0/15
29) ćw.na nogi(nr2):2/2/15
30) ćw.na nogi(nr3):6/6/50
31) ćw.na nogi(nr4):6/6/50
32) ćw.na nogi(nr5):6/6/50
33) ćw.na nogi(nr6):0/0/15
34) ćw.na nogi(nr7):0/0/15
35) ćw.na nogi(nr8):7/7/50
Pierwszy dzień jesieni...Podsumowanie lata
Pierwszy dzień jesieni...Podsumowanie lata
Jako że przypada dziś pierwszy dzień jesieni, w kalendarzu
widnieje liczba 23 a
miesiąc wrzesień...to czas pożegnać lato.
Niestety cm i kg lecą mi
bardzo wolno...kiedyś potrafiłam szybko schudnąć i zgubić cm z obwodów. Od
października 2011 uległo to znacznej zmianie :/
Tutaj przedstawię krótkie podsumowanie co 4tygodniowych spadków
od lipca po dziś
dzień
lato 2012 |
01.07. |
29.07. |
26.08. |
23.09. |
Razem |
szyja |
31,3 |
31 |
30,5 |
30,5 |
- 1 |
biust |
86 |
84 |
82 |
80 |
- 6 |
pod biustem |
70 |
69 |
68 |
67 |
- 3 |
talia |
65 |
63 |
62 |
61 |
- 4 |
brzuch |
75 |
72 |
69 |
69 |
- 6 |
kości biodrowe |
85 |
81 |
78 |
77 |
- 8 |
biodra/pośladki |
99 |
97 |
95 |
94 |
- 5 |
biceps |
27,5 |
27,5 |
26,5 |
26,5 |
- 1 |
przedramię |
23 |
23 |
22,5 |
22,5 |
- 0,5 |
kostka u ręki |
14 |
14 |
14 |
13,5 |
- 0,5 |
udo |
58,5 |
57,5 |
56 |
55 |
- 3,5 |
łydka |
37 |
37 |
36,5 |
36 |
- 1 |
kostka u nogi |
22 |
22 |
21,5 |
21,5 |
- 0,5 |
razem zrzucone cm |
- |
15,5 |
16,5 |
8 |
- 40 |
WAGA |
56,5 |
55 |
53,5 |
52 |
- 4,5 |
Droga do szczęścia jest ciemna i ciernista, ale
rozświetla ją nadzieja
„Nadzieja nie przywiązuje się do teraźniejszości, wybiega naprzód, by dotrzeć do celu”
„Nadzieja matką głupich? Przeciwnie, nadzieja to matka tych, którzy nie boją się rzucać myśli w daleką przyszłość”
„Nadzieja ma skrzydła, przysiada w duszy i śpiewa pieśń bez słów, która nigdy nie ustaje, a jej najsłodsze dźwięki słychać nawet podczas wichury”