Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (19)
Grupy
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 82367 |
Komentarzy: | 749 |
Założony: | 30 lipca 2011 |
Ostatni wpis: | 19 grudnia 2018 |
Postępy w odchudzaniu
A) ĆWICZENIA:
w tym tyg do tej pory cel
1)bieżnia: 240min./240min./3000min.
2)rowerek: 240min./240min./4500min.
3)orbitrek: 0min./0min./900min.
4)step: 20min./20min./300min.
5)aerobik: 30min./30min./300min.
6)taniec: 30min./30min./1200min.
7)twister: 30min./30min./1500min
8)hantle: 45min./45min./900min.
9)leg magic: 0min./0min./150min.
10)stretching: 50min./50min./960min.
11) 8m arms: 0/0/90
12) 8m legs: 0/0/90
13)brzuszki: 1200/1200/22 200
14)pompki: 1200/1200/22 200
15)przysiady: 1200/1200/11 100
16) ćw.na biust(nr1): 3/3/96
17) ćw.na biust(nr2): 3/3/96
18) ćw.na biust(nr3): 3/3/96
19) ćw.na biust(nr5): 2/2/90
20) ćw.na brzuch(nr2): 4/4/96
21) ćw.na brzuch(nr3): 2/2/50
24) ćw.na pośladki(nr1): 4/4/96
25) ćw.na pośladki(nr2): 2/2/50
26) ćw.na pośladki(nr3): 2/2/50
27) ćw.na pośladki(nr4): 2/2/25
28) ćw.na pośladki(nr5): 2/2/50
29) ćw.na pośladki(nr6): 2/2/50
30) ćw.na nogi(nr2): 2/2/50
31) ćw.na nogi(nr3): 4/4/96
32) ćw.na nogi(nr4): 4/4/96
33) ćw.na nogi(nr5): 4/4/96
34) ćw.na nogi(nr6): 2/2/50
Czy oby na pewno los leży w naszych rękach?
Nieważne jak się zaczyna, ważne jak się kończy
Jest źle,
fatalnie i beznadziejnie, ale będzie dobrze, wspaniale, pięknie ;)
Zgodnie z planem podaję całą prawdę( o ludu do
czego to doszło...:/, no nic...biorę się w garść)
wymiary ciała | 1-wymiary 8.01.12 | ||||
wzrost | 158 | ||||
waga | 59,5 | ||||
szyja | 32,5 | ||||
ramiona | 29 | ||||
piersi | 91 | ||||
podpiersiami | 78 | ||||
talia | 74 | ||||
brzuch/pępek | 82,5 | ||||
kość biodrowa | 88 | ||||
biodra/pupa | 100 | ||||
uda | 60 | ||||
łydki | 38 | ||||
zawar.tł.(%) | 32 |
Podaję mój "świetny" bilans dzisiaj, tj w piątek, bo to co się ze mną ostatnio dzieje to przechodzi wszystkie normy :/
Ehh jest fatalnie :(
Zaczynnam wszystko od nowa, od 0, a właściwie od 6...z przodu...
tak trudno było zgubuć te kilka kg w ciągu 3mies...a wystarczyło pare dni wybicia, zboczenia na złą drogę i wróciło co złe-czyli tłuszczyk :/ no niefajnie, niefajnie, ale nad rozlanym mlekiem się nie płacze...
Od 08.01.12r. zaczynam na poważnie, ostro, bez wymówek, wykrętów, pełna mobilizacji, bo mam cel, wierzę w to i dopnę wszystko na ostatni guzik aby przez 16najbliższych tyg coś zmienić, osiągnąć, poprawić formę. Nie ukrywam, że moją determinację przesłania nieco fakt, że wtedy mimo, ogromnych starań było tak kiepsko, to teraz wierzę, że będzie lepiej :)
Tak więc, zaczynam od nowa, ale silniejsza, bardziej zmotywowana, BONITA DA RADĘ! ;)
Tydzień XIV
Dni 94-100
02.01.-08.01.12r.
pn-02.01.12 ok. 1312kcal |
wt-03.01.12 ok. 1500kcal |
śr-04.01.12 ok. 1500kcal |
czw-05.01.12 ok. 2200kcal |
pt-06.01.12 ok. 2200kcal |
sb-07.01.12 ok. kcal |
ndz-08.01.12 ok. kcal |
rowerek(60min.) |
rowerek(60min.) |
ćw. na biust |
|
|
|
dzień wolny od ćwiczeń |
hantle |
hantle |
ćw. na brzuch |
|
|
|
|
8m arms |
8m arms |
ćw. na pośladki |
|
|
|
|
8m legs |
8m legs |
ćw. na nogi |
|
|
|
|
stretching |
stretching |
|
|
|
|
|
ćw. na biust |
ćw. na biust |
|
|
|
|
|
ćw. na brzuch |
ćw. na brzuch |
|
|
|
|
|
ćw. na pośladki |
ćw. na pośladki |
|
|
|
|
|
ćw. na nogi |
ćw. na nogi |
|
|
|
|
Nowy Rok.... nowe plany, czas coś zmienić...