Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Barbie_girl

kobieta, 36 lat,

170 cm, 73.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

17 marca 2017 , Komentarze (37)

:)Hej Vitalijki :)

Czesc dziewczyny ! Wlasnie wrocilam z ryb ;)

Zrobilam 4km biegnac  z aplikacj running for weight loss 408 kcl spalonych pozniej jeszcze marszobieh 6km razem spalonych kalorii 700 I 10km ! :) Nogi mnie bardzo bola takze jutro odpuszcze silownie I pojde tylko poplywac bo of poniedzialku jestem codziennie silownia basen bieg musze dac moim miesniom odpoczac bo padne ;(

Moja aktywnosc na godzine 17 ;)


Jest moc waga w dol tluszcz sie obniza jest SWIETNIE :) Dziewczyny wiele z was wliczajac mnie wczeniej narzeka ze cwiczy to I to a waga nie spade warto zrobic sobie taka mala spowiedz I szczerze przyznac co sie je czasem male drobnostki moga nam przeszkodzic w gubieniu kilogramow :( Ja sama szczerze zobaczylam ze jednak tak super z dieta nie bylo jak byc powinno zmienilam porcje patrze wiecej na calorie I przedewszytkim 4 dzien bez slodyczy ciastek chropkow itd !!

Dzisiaj moj A mowi do mnie kochanie Twoje posladki I piersi zawsze byly piekne ale teraz widze robia sie takie jedrne :):)  To byl complement jakiego potrzebowalam bo nie chodzi tylko o utrate wagi ale o wymodelowania ladnie ciala cwiczac I chyba jednak ta silownia of 2 miesiecy cos tam daje :) Tym pozytywnym akcentem spadam sie szykowac do kina  na Piekna I Bestie w 4D :):) :) Buziaki milego wieczoru kochane

Mwahhh

S :*

16 marca 2017 , Komentarze (24)

:p Hej Vitalijki :p

3 dzien bez slodyczy, ciastek, cukrow ogolnie chipsow itd zakonczony pozytywnie kurcze idzie mi to bardzo latwo wmowilam sobie ze nie moge i koniec :) Wczoraj nawet moj Andre kupil dwie paczki moich ukochanych chipsow i mow do mnie zjedz nie zaszkodzi Ci a ja mowie nie nie nie i wiecie co pierwsze jak rano sie obudzilam przypomnialam sobie te sytuacje i duma mnie rozpierala !! :) Dzisiaj z rana cos we mnie wstapilo wypilam wode obejrzalam serial i mowie sobie moze by warto wrocic do biegania na dworze ... takze nie myslac dlugo sciagnelam aplikacje na telefon ktorj uzywa duzo ludzi i chudna ubralam buty sportowe + dressy i poszlam biegac !!! :)

 4km 400 kcl spalone do tego dolozylam pozniej szybki marsz w sumie spalone calorie 600kcl  !!!:) Wrocialam do domu wypilam kawe zjadlam lekko salatke z kurczakiem na sniadanie ;) Pozniej silownia jakze by inaczej :) I kolejno bieznia orbiterek 500 kcl spalonych pozniej basen 16 dlugosci jakies 200kcl spalone :) Razem 700 kcl na silowni ;) Pozniej pojechalam do sklepu kupilam sobie koszulke na silownie i taka elegancka bluzke :) zjadlam arbuza ;) Na obiad w biegu bo w domu nie bylismy znowu lekka saltka z kurczakiem ta samo co rano :) pojechalismy nad jeziorko na spacer nie za szybko ale 220 kcl spalone ;) w sumie tylko z mojej aktywnosci spalone dzisiaj 1520kcl !!!!!! do domu wrocilismy dopiero o 19 zjadlam kromke brozowego chebla z pasta jajeczna w sumie kalorie zjedzone 1611 dzisiaj juz tylko woda :) Czuje sie swietnie tryskam energia !!:) Zakwasy praktycznie zeszly wyspalm sie i waga leci jak szalona od wtorku rowniez zawartosc tluszczu u mnie spadla o 0.3 :):):) Aktywnos na dzisiaj Fitbit :)

Jest moc dziewczyny !! :)

Zrobilam dzisiaj zdjecie mojemu Andre z ukrycia hehe ( on nie lubi zdjec)

Ja wczoraj takie selfie :P

Jutro piatek dzien wolny od silowni ale ale o 4 rano jedziemy nad ryby a tam jest tak pieknie doskonale miejsce do biegania :) takze jutro zrobie koleny bieg na swiezym powietzu jezeli bedzie w miare ladna pogoda pocwicze cos na kocu ;) Jutro jedziemy na film w moim ulubionym 4D czyli ruszajace sie siedznia padajacy na Ciebie deszcz odczuwasz ruchy postaci jest super ;) Zobaczymy Piekna i Bestie :) Ciesze sie jak male dziecko !! :) Jutro obiad maly bedzie jako ze w kinie popcorn bedzie bo tego jednego nie odpuszcze i te z was ktore sa ze mna od tamtego Roku wiedz ze popcorn zawsze u mnie goscil jako taki cheat meal :) Spadam sprzatac troszke musze posegregowac ciuchy i znlezsc jakas ksiazke na kindla aby cos poczytac jutro :)

Milej nocki buziaki

S.:*<3

15 marca 2017 , Komentarze (17)

(kwiatek) Hej Vitalijki (kwiatek)

Czesc kochane ! Mam nadzieje ze u was wszystko jest ok ;) Dzisiaj dzien 2 bez slodyczy ciastek itd i narazie wam powiem jest ok :) Jaka bylam z siebie dumna wczoraj jak sie kladlam spac !! :) Mowie sobie dalas rade ! :) Kalorie wczoraj troszke za malo 1350kcl i basen 30 minut 26 dlugosci :)  Temat sluchawek wiele z was pytalo o opnie takze pisze wam ze sa beznadziejne ;( Glowa moja jakas za mala na nie wiec odstaja i wygladam komicznie moj A to jeszcze w nich wygladal ale mowie a co mi to jak wygldam ... myzuka bardzo cichutka gra a byla na najwyzszym volume rozumiem ze mega glosne nie moga byc ale to byla juz troszke przesada ;( plynac ciagle sie osuwaly wiec zadnej przyjemnosci nie mialam ;( Jutro odsylam bo napewno one nie sa  warte 80 funtow ( 400zl) Jak wroce z Polski to poszukam jakis innych moze narazie sie zrazilam ;( 

Zostalo mi 3 godziny i 35 minut do konca pracy i 3 dni wolnego !! :) jupiii ;) jak te tygodnie szybko leca ;) Po pracy silownia , ale nie wiem co mam na niej dzisiaj robic bo zakwasy z poniedzialku so straszne ciezko mi chodzic po schodzach lub szybciej nawet na ubikacji jest ciezko usiasc ;(  zobacze cos wymysle .. 

Waga bez zmian , ale wyczytalam wczoraj ze po cwiczeniach ciezszych jak wystepuja zakwasy nie powinno sie wazyc bo waga zawsze wskazuje wiecej :( czytalam bloga jednej dziewczyny pisala ze na drugi dzien po treniongu waga wzrasta albo stoi a po 2 dnich przerwy znika jej 1.5kg takze zobaczymy nie wkurzam sie narazie wiem ze jadlam mega zdrowo takze czym sie stresowac :):) 

Milego dnia kochane 

Buziaki :*

S.

14 marca 2017 , Komentarze (49)

(tecza) Czesc Vitalijki (tecza)

Witam was we wtorek z zakwasami hehe ;) Tak jak obiecalam pisze o tym calym BODYPUMP :) Bylo super ;)!!! Moze kalori sie az tak duzo nie spali bo w godzine 450kcl poszlo ale jak miesnie ciala pacuja !:) Nogi to jakas masakra ciezko mi po schodach wychodzic rece troszke lepiej ale odczuwam tez. Takze ogolnie baaardzo polecam godzinka zleciala mega szybko ! :) BODYPUMP zagosci u mnie co poniedzialek o 18.45 ;)   na basen nie poszlimsy bo zapomnialam stroju kapielowego :( dzisiaj jednak nadrobie ;) mial byc dzien bez silowni a, ale jedziemy po pracy poplywac musze wyprobowav moje nwoe sluchawki do wody :):) 

Zaczynam od dzisiaj wyzwanie 14 dni bez slodkiego !:) czyli do worku 28 marca :) Staram sie nie jesc duzo ale zawsze cos tam wpadnie takze od dzisiaj mowie na na WSZYSTKIE slodkosci ciata itd ;) 14 dni musze wytrzymac ;):) Czemu 14 ,, bo to tyle dni do wyjazdu do Polski a wiadomo w Polsce castka i kawa bedzie ;) takze 14 dni musi byc bez slodyczy :) Tak sobie to wbijam do glowy ze mnie nawet nie ciagnie a obok mnie stoi pudelko cukierkow dla pracownikow ;) Jest moc ale mam motywacje ! dieta tez duzo lepsza :) Wiec musi byc dobrze :):) 

Pozdrawiam was dziewczyny 

S.:*


13 marca 2017 , Komentarze (33)

(owoce) Hey Vitalijki (owoce)

Na wstepie chcialabym was wszytkim serdecznie podziekowac za cale wsparcie ! :) Humor u mnie jest juz duzo lepszy wiara w lepsze jutro wiara w to ze sie uda !! :) Narazie nie bede jakos drastycznie obcinac kalori bo po pierwsze na 1000 kcl to ja dlugo nei zajade po drugie nie chce zanizyc teraz za bardzo aby pozniej jak pojade do Polski zjesc 3 razy tyle takze bede jadla zdrowo optymalnie bez chipsow slodyczy wypad do Polski za 2 tygodnie cel dojsc do wagi paskowej do wyjazdu po powrocie zzucic nadwyzke i wrocvic do liczenia kalori diety 1600 kcl ;) wicej urozmaicoych cwiczen ! :) Zeby lepiej sie zmotywowac zlozylam urlop w pracy 17 dni na koniec lipca poczatek sierpnia i po powrocie z Polski wykupujemy wyczieczke do Grecji na 10 dni ! Mysle ze z motywacja pieknej figury w stroju kapielowym dam rade zdzialac cuda !! :)

Dzisiaj pierwasza zajecia BODYPUMP !!! 8) po pracy 18.45 START :) 

Boje sie bo nigdy z ciezarkami nie cwiczylam , ale warto sprobowac ! :)  Ide z 3 kolezankami wiec chyba zle nie bedzie ! :) Trzymajcie kciuki jutro zdam relacje ;) Po BODYPUMP basen jaccuzi i sauna po wszystkim jade do TESCO odebrac moje piekne sluchwaki do plywania i sluchania muzyki JUPPIII :) 

Trzymajcie sie i pamietajcie NIE PODDAJJEMY SIE !! :) 

Wasza S.

12 marca 2017 , Komentarze (53)

Hej Vitalijki

Nie bylo mnie przez ostatnie 2 dni mialam mega depresje .... ;( Martiwenie sie ciagle o waga mnie dobija ... Musze sobie wzystko w glowie poukladac nie lubie tego stanu !!!!!

Tak wiec zaczne od poczatku waga ach ta waga wacha sie od 83.2kg do nawet 85kg tak ja teraz :( Woda mi sie zatrzymala praktycznie woglone nie chodzilam siku ;( takze 2 osatnie dni chodzilam przygnebiona, wczoraj dobilo mnie juiz bardziej i przeplaklalam pol dnia ;( moj biedny Andre nie wiedzial jak ma mi pomoc ... nikt nie moze mi pomoc to ja musze sobie sama pomoc ...

Moj plan dzialania zmieniony czyli przez nablizsze 20 dni nie przejmuje sie robie swoje za 15 dni lecimy do Polski a tam diety nie bedzie , nie bede sie obzerala czekolada ale obiady bede chciala jesc normalnie a i mam ochote isc do kawiarni na takie polskie ciasto i kawe ;) co do cwiczen nadal cwicze ale zmeiniam troszke moze bylam za monotonna ... ;( TAk wiec w poniedzialki po pracy bede chodzila na 18.45 na klase BODY PUMP zajecia godzinne z ciezarami ( jutro pierwsze beda ) w srody i czawrtki zwykle cardio a w soboty klasa na cale cialo beda rowniez po kazndej wizycie na silowni chodzila na basen jak zawsze :) Bede dodawala extra basen tylko w dni wolne jezeli nie bede zmeczona ... Po powrocie z Polski skontaktuje sie z dietetykiem i poprosze o ulozenie diety pod moje potrzeby i aktywnosc .... takze NIE PODDAJE SIE !!! Nadal cwicze i sie zdrowow odzywiam chociaz w piatek wpadl kaloryczny obiad ale o tym ponizej ;)

Po pierwsze po biezni spotkala mnie taka niespodzianka ;( ale daje rade zyje !:) 

W piatek dzien zaczal sie przyjemnie :) Kosmetyczka z rana ponziej zakupy ;) Kupilam sobie 2 sukienki jedna juz taka dlugo na lato jedna sexy czarna :) bluzeczke i body ;) pozniej poszlam z mama na kawe ;) Niesamowite jak szybko odzwyczailam sie te kawe slodzic i teraz pije bez cukru :) 


Po zakupach poszymsy do polskiej restauracji bo juz wieki nie jadlam polskiego jedzenia :) PYCHOTKA :):):) 

 Pozniej wieczorem przyszla moja nowa waga :) Jest super ;) Wreszcznie nie musze nic zapisywac wszystko idzie na telefon :) Przy okazji dowiedzialam sie ze mam ciezkie kosci powyzej normy i ze moj wewnetrzny tluszcz jest w normie ;) tego widocznego golym okiem jest jednak duzo za duzo ;( Popracujemy nad tym ;) 

Spedzialm tez troszke czas z moimi psiakami :)

Wieczorem poszlimy do kina na nowego KING KONGA byl swietny !! :) 

Tak jak pisalam mialam styraszny humor wiec na poprawe nastroju kupilam sobie  sluchwaki do plywania ;) Wreszczie bede mogla plywac i sluchac sobie muzyki mysle ze dzieki temu bede mogla zrobic wiecej dlugosci ;) Jutro maja przyjsc ;) 

Pisze do was i odrazu humor lepszy ;) takze przeslijci mi swoja pozytywna energie bardzo jej teraz potrzebuje ...

Buziaki 

S.

9 marca 2017 , Komentarze (14)

(kwiatek)(kwiatek)(kwiatek)Hej Vitalijki (kwiatek)(kwiatek)(kwiatek)

To juz drugi post dziesiejszego dnia ;) Mam nadzieje ze wszystkie mialysycie super dzien :) Ja z rana napilam sie kawki zjadlam lekkie sniadanie I na silownie :) Dzisiaj bylo dobrze slonce swiecilo 15 stopni , takze moj humor bylo mega :)  Posciagalam troszke nowej muzyki I odrazu lepiej sie cwiczylo :)

Dzisiaj 40 minut bieznia I 20 minut orbiterek spalonych kalori 600 :):)

 po treningu heh ;P

 Porownanie z Fitbit przed I po silowni :)

Jak bieglam bardzo bolala mnie pieta ale mysle sobie a dam rade I jak poszlam sie przebrac w stroj kapielowy to doznalam szoku :( nie wiem czmu tak sie stalo mialam te same buty co zawsze ;(

Pozniej basen 20 dlugosci jak zawsze nie wiem ile to spalonych kcl :( Jacuzzi I sauna pozniej :)

Jak wyszlam z silowni bylam taka glodna ze myslalam ze zemdleje dlatego tez szybko pojechalismy do sklepu I wzielam sobie salatke z kurczakiem ;)

Pozniej pojechailimy na spacer I dzieki temu ze bylo tak cieplo byl pan z lodami nie moglismy sobie odmowic :)  ten bez sosob byl moj :)

Spacer byl marszobiegiem :) 316 kcl spaloych :)  reszta spacer zwyczajnie :) Zdjecie pod spodem przed I po spacerze :)

Pozniej juz tylko siedzielimy w aucie na wzgorzu I ogladalismy program British accidents a ja w miedzyczasie kupilam nowa wage :) :) Ciesze sie bardzo bo jest to SMART scale czyli wszystko bedzie szlo na aplikacje w telefonie waga, BMI , tluszcz, woda, miesnie nawet waga kosci ;) a bardzo dobre opinie a byla bardzo Tania na promocji takze juz sie nie mog doczekac jutra jak przyjdzie ;)

Ok rozpisalam sie przepraszam :( spadam jakis serial obejrzec czas na relax o 5 musze wstac moj A jedzie na ryby a ja chce zeby wczesniej zabral mnie do mamy bo tata w Polsce to sobie zrobimy babski dzien ;) Jutro tez mam kosmetyczke nowa hybryda sie klania ;)

Buziaki milych snow :*:*

S :*


9 marca 2017 , Komentarze (20)

:D:D:D Hej Vitalijki :D:D:D

Pierwszy dzien wolnego czas zaczac ! :) wyspalam sie lekko ponad 10 godzin :)  Pije sobie kawke (50kcl) bez cukru I pisze do was :) Dzien wczorajszy bardzo dobry :)

6 rano: Koktajl ( banan+kiwi+truskawki)

10 rano makrela z ogorkeim kiszonym jajkiem I kukurydza bez chleba sama zjadlam , ale  nie caly pojemnik za duzo tego bylo :P

1300 Obiad Piers z kurczaka kasza sos grzybowy I fasolka szparagowa :)

Ostatnia przerwa I przekaska o 15.45  2 sliwki :)

Do tego meeega duzo wody z ogorkiem cytryna I mieta :)

Po pracy silownia juz bardziej mi sie chcialo I szlam zadowolona 30 minut bieznia 15 orbiterek plus basen 24 dlugosci ! :)  Moj A jako present na dzien kobiet zrobil mi masaz kiedy bylismy w Jacuzzi ;) plecy szyja nogi mielismy szczescie bo bylismy sami :) Pozniej sauna ;)  Moja aktywnosc wczorajsza pod spodem ;) Krokow duzo nie ma jako ze w pracy bylo spoojnie :)

Po silowni lekka saltka z kurczakiem taka kupna w sklepie (350 kcl)

W domu bylismy o 23.30 takze jak tylko sie polozylam to zasnelam :)

Waga powoli powoli w dol czekam na te 2 obok 8 z niecierpliwoscia :)

Zaraz spadam na silownie zeby to moje marzenie sie spelnilo ;)

Pozdrawiam was kochane buziaki :*:*:* xxxxx

Wasza zwariowana ...

S.













7 marca 2017 , Komentarze (33)

(dziewczyna)(impreza)  Hej Vitalijki (dziewczyna)(impreza)

Dzien dobry dziewczyny !!! :) Juz mamy wtorek :) Super :) Wczoraj kochane mialam najgorszy dzien na silowni jak do tej pory (szloch) Pierwszy raz tak strasznie nie chcialo mi sie isc caly dzien bolaly mnie nogi strasznie plus jakso tak lenia mialam na silownie , ale sie zmobilizowalam i poszlam przyjemnie nie bylo jak zawsze na biezni co chwilke na zegarek patrzylam i myslalam kiedy moge zejsc haha ale trening zrobiony i nawet rekord na biezni pobilam ;D  pozniej orbiterek a na koniec jako ze @ wczoraj juz znikomy wskoczylam na basen , ale tym razem nie 20 a 10 dlugosci tylko i cwiczenia w wodze :) pozniej jacuzzi i sauna worcilam do domu 22 zrobienie jedzenia na dzisiaj i siadlam o 22.30 a wyszlam z domu o 06.30 .... jak tylko sie polozylam film obejrzez tak zasnelam w 2 miniut ;(  Aktywnosc wczorajsza ponizej :) 

Tak jak pisalam powyzej @ praktycznie koniec i odrazu dizisiaj waga sie zmienila ! :) Wczorajszy trening i koncowka @ waga dzisiaj tam tam tam 83.4kg !!!! :) Waga ponizej paska , ale narazie nie zmieniam poczkeam na 2 obok 8  :) Ponizej zdjecie moich zapiskow wagaowych ;) waga przy @ +1kg ;/ 

Jest lepiej a bedzie jeszcze lepiej :):) Znalazlam sobie smieszne zdjecie na internecie i odrazu pomyslalam o Vitali :) 

Tym akcentem spadam popracowac bzuiaki kochane :) 

S <3

5 marca 2017 , Komentarze (20)


(alkohol)(kwiatek)(alkohol)Czesc Vitalijki (alkohol)(kwiatek)(alkohol)

Witam was kochane dziewczyny :) Mam nadzieje ze weekend mija wam milo i przyjemnie :) Ja juz wrocilam do pracy dzisiaj , ale naszczescie dzisiaj niedziela czyli spokoj jest ;) Zaczne od dnia wczorajszego waga wczoraj pokazala 83.4kg ! ponizej wagi paskowej , ale dzisiaj zaczal mi sie porzadnie @ i nagle waga +1kg mimo iz wczoraj grzecznie bylo silownia tez zalizona 30 minut bieznia min. podwyzszenie 7 maksymalne 12 pozniej 15 minut orbiterek na 5 plus 12 cwiczen na brzuch z aplikacja 7 pozniej basen 20 dlugosci i cwiczenia w wodze zakonczone relaxem w jacuzzi i saunie :) Po silowni moj A pojechal do fryzjera takze ja poszlam na kawe do COSTY bez cukru oczywiscie ;) 

 

Jak wrocilimsy do domku to ja poszlam posprzatac w pokoju a moj A wzial sie za szykowanie obiadu makaron z szynka szpinakiem pieczrkami i lekkim kremem ;):) Wrocilam na dol a tam niespodzianka !! :) Normalnie jezeli juz jemy w domu nigdy nie siadamy przy stole tylko jemy przy telewizorze takze jak  to zobaczylam to zrobilo mi sie mega cieplutko na serduszku <3

Wczoraj bardzo bolal mnie brzuch i jak tylko wyszlam z silowni to wlasnie bum @ spac nie moglam jakos takze troszke zmeczona jestem dzisiaj :(  Co do diety zaczne od tego ze odmowilam dzisiaj paczka mojego ulubionego 2 razy !! :) Takze to na plus chipsow nadal nie tykam takze jest super :) Male photo menu pod spodem :) 

06.00  Bulka + kawa ( 50kcl) 

09.45 Koktajl ( banan, malina, borowka,truskawka i kiwi ) 

12.30 Obiad piers z kurczaka z warzywami ( brokul, kalafior, marchewka ) 

15.30 Grejfrut 

18.30 Krem z zielonych warzyw bedzie :)

Od dzisiaj takze pije wode troszke inczaej z cytryna ogorkiem i mieta :) Kolega polecil mowil ze bardzo mu metabolizm przyspieszylo i bez diety schudl, takze warto sprobowac szczegolnie ze woda smaczniejsza odrazu jest ;)

Spadam popracowac pozdrawiam was kochane ! 

Wasza zwariowana ...

S<3