Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Mam na imię Paulina. Kocham treningi i Ewę Chodakowską. Mój cel -płaski brzuch.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 10166
Komentarzy: 126
Założony: 19 grudnia 2013
Ostatni wpis: 10 października 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Rozowyhantelek

kobieta, 34 lat, Berlin

169 cm, 74.60 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: 70 kg do Nowego Roku ♥

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

10 października 2015 , Komentarze (3)

Hejo ♥

Sobotka udana ,więc dzień 10 mojego wyzwania zaliczony (puchar)

Wczoraj wieczorem jeszcze zjadłam winogrona altankowe ,czy jak tam one się nazywają hehe ;) Kocham je ♥ Ale do sedna:

Jadłospis:

Śniadanie: owsianka - 35 g płatków owsianych ,10 g otrębów pszennych ,5 g siemienia lnianego ,250 ml mleka 0.5% ,pół banana ,miód = 353 kcal

Obiad: zupa pomidorowa z ryżem i piersią kurczaka = 302 kcal

Podwieczorek: mix sałat ,pomidor ,2 białka jaja kurzego ,grzanki z kromki chleba razowego + serek wiejski = 319 kcal (posiłek potreningowy)

Kolacja: omlet z dwóch jaj ,sałata ,plaster pomidora ,kromka pumpernikla z hummusem pomidorowym = 354 kcal

+ posiłek po kolacji (w ramach niezjedzonego II śniadania): serek wiejski 0% = 122 kcal

= 1450 kcal

b/w/t = 117/143/42 (g) = 33/40/27 (%) --> prawie ideał ,takie dni lubię :D

Aktywność:

  • - Mel B rozgrzewka 5 min
  • - Tabata 13 min
  • - trening brzucha 10 min
  • - 6-cio minutówki Ewy Chodakowskiej 2x6min=12min
  • - Mel B Cool Down 5 min
  • = 45 min
  • - 7 102 kroków (5,53 km )


Wczorajsze plany dotyczące biegania spaliły na panewce ,ponieważ zimno było straszne i pomimo słońca ,wiatr urywał głowę ,więc pomyślałam ,że poćwiczę w domu :)

Kupiłam wczoraj hummus pomidorowy i pumpernikiel. Mniamuśne to :D Tak mi smakuje ,że na pewno zagości w moim jadłospisie ;)

Do jutra. Powodzenia w walce o lepsze ja ♥

9 października 2015 , Komentarze (2)

Hejoski :D

Nie pisałam wczoraj bo znów brak czasu - masakra :( No ,ale nie zawaliłam :D Grzecznie trzymam się dietki :D Więc czwartek zaliczony (puchar)

Jadłospis 08.10.2015r.:

Śniadanie: owsianka - 35 g płatków owsianych , 10 g otrębów pszennych , 5 g siemienia lnianego , 250 ml mleka 0.5% ,miód ,pół banana = 353 kcal

II śniadanie: 2 kromki chleba z twarożkiem 0% i cynamonem = 233 kcal

Obiad: gotowana pierś z kurczaka ,gotowana kapusta = 356 kcal

Kolacja: omlet z dwóch jaj z kakaem ,jogurtem naturalnym 0% i połówką banana = 344 kcal

+ shake po treningu: 250 ml mleka 0.5% z połówką banana = 135 kcal

= 1421 kcal

b/w/t = 133/150/36 (g) = 36/41/23 (%)

Aktywność:

- Fat Burner 60 min 

- 6 353 kroków


 Piątek zaliczony (puchar)

Jadłospis 09.10.2015r.:

Śniadanie: owsianka - 35 g płatków owsianych ,10 g otrębów pszennych , 5 g siemienia lnianego ,250 ml mleka 0.5% ,pół banana , miód = 353 kcal

II śniadanie: bułeczka z pastą z awokado = 236 kcal

Obiad: pierś z kurczaka ,gotowana kapusta = 356 kcal

Kolacja: omlet z dwóch jaj z bazylią ,bułeczka = 349 kcal

Posiłek po kolacji (nie wiem jak go nazwać o godz. 20): serek wiejski 0% = 122 kcal

= 1417 kcal 

b/w/t = 121/131/42 (g) = 35/37/28 (%)

Aktywność: 

- mój trening (ten ,który ćwiczyłam tydzień temu) 60 min 

- 8 254 kroków

Dlatego często jadam posiłek po kolacji ,ponieważ często wtedy ćwiczę lub jest to po prostu przestawiony podwieczorek. Np. jem kolację o 18 ,a ćwiczę o 20 i później wypijam shake. Albo: jem obiad ok,. godz,. 15 ,później ćwiczę ,18 kolacja - i zamiast podwieczorku jem albo jogurt albo serek wiejski . 

Jutro mam plan biegać ,ale nie wiem czy wypali hehehe :D Leniuch..(spi)

Do jutra Buziaki ♥

7 października 2015 , Komentarze (4)

Hejo :)

Środę uznaję za zaliczoną (puchar)

Jadłospis:

Śniadanie: owsianka - 35 g płatków owsianych ,10 g otrębów pszennych , 5 g siemienia lnianego ,250 ml mleka 0.5% ,pół banana ,miód = 353 kcal

II śniadanie: 2 kanapki chleba fitness z pastą z awokado (pół awokado ,łyżeczka kakao ,miód) = 335 kcal

Obiad: rosół z piersią kurczaka = 351 kcal

Podwieczorek: jogurt naturalny 0% (zjadłam po kolacji) = 88 kcal

Kolacja: 2 kanapki chleba mieszanego ,serek wiejski 0% ,szynka ,kiełki rzodkiewki ,pomidorki koktajlowe = 363 kcal

= 1490 kcal

b/w/t = 111/161/53 (g) = 28/41/31 (%) -> dzisiaj kiepsko ,za dużo tłuszczu ,no ale po wczorajszym ideale coś musi być nie tak hehehe ;)

Aktywność:

- Insanity Plyometric Cardio Circuit 42 min 

- 7 000 kroków ( 5 km)

Sorki ,że tak krótko ,ale znów brak czasu (uff)

Do zobaczenia i powodzenia Vitalijki <3

6 października 2015 , Komentarze (1)

Hej ,hej ,hejooo :D

Ufff ,okrutny poniedziałek minął (spi) Nareszcie :) Ale dzisiaj baaaardzo grzecznie pod względem dietki ,więc wtorek uznaję za zaliczony (puchar)

Jadłospis:

Śniadanie: owsianka - 35 g płatków owsianych , 10 g otrębów pszennych , 5 g siemienia lnianego ,250 ml mleka 0.5% ,pół banana ,miód = 353 kcal

II śniadanie: 2 kanapki chleba fitness ,twarożek 0% ,kiełki rzodkiewki ,pomidorki koktajlowe = 255 kcal

Obiad: rosół z kawałkami kurczaka = 351 kcal

Podwieczorek: serek wiejski 0% = 122 kcal

Kolacja: 2 kanapki chleba fitness , serek wiejski 0% ,kiełki rzodkiewki ,pomidorki koktajlowe = 300 kcal

+ koktajl po treningu: 200 ml mleka 0.5% , pół banana = 117 kcal

= 1498 kcal

b/w/t = 134/152/40 (g) = 35/40/24 (%)

Aktywność:

- Fat Burner 60 min

- 6 000 kroków

Dzisiaj idealne ,wprost z moich marzeń ,a właściwie celów :D

Zrobiłam sobie na juro pastę z połówki mojego awokado (które już stało się gotowe do spożycia) ,łyżeczki kakao i miodu - zjem sobie jutro na drugie śniadanie :D:D

Do zobaczenia jutro. Mam nadzieję ,że Wy też trzymacie się swoich postanowień ;)

5 października 2015 , Komentarze (1)

Hej wszystkim. :)

Dzisiaj poniedziałek ,uratujcie mnie ,niech znów będzie piątek łeee (spi) Ale ok ,już nie narzekam. Poniedziałek ,czyli nowy tydzień ,nowe wyzwania ,ale kontynuacja diety :D

Dzisiaj grzecznie i trening ,więc poniedziałek - zaliczony (puchar)

Jadłospis:

Śniadanie: owsianka - 35 g płatków owsianych , 10 g otrębów pszennych , 5 g siemienia lnianego , 250 ml mleka 0.5% ,miód , pół banana = 353 kcal

II śniadanie: 2 kromki chleba Fitness (niby tak się nazywa ,jest to po prostu normalny chleb lekko ciemny z ziarnami) , twarożek 0% + 10 migdałów = 367 kcal

Obiad: pierś z kurczaka ,makaron ekologiczny pszenny i troszkę surówki Colesław = 443 kcal

Podwieczorek: jogurt naturalny (zjadłam ok. godz. 20 po kolacji) = 88 kcal

Kolacja: omlet z dwóch jaj z bazylią i dwie kromki Wasa = 240 kcal

= 1490 kcal

b/w/t = 120/151/41 (g) = 34/41/25 (%) -- bardzo grzecznie :D

Aktywność:

- Insanity Pure Cardio 40 min

- 6 192 kroki (4,6 km)

Jestem z siebie dumna :D

Do jutra i powodzenia ♥

4 października 2015 , Komentarze (4)

Hej wszystki:)

Dzisiaj dzień reset ,który idealnie zaczęłam - mianowicie wstałam o 12 hihihi :D

Kupiłam dziś awokado ,niestety niedojrzałe. I oczywiście ,bardzo mądra ja ,przecięłam je na pół i stwierdziłam ,że na razie nie nadaje się do spożycia. Mogłam się zorientować zanim go przecięłam. Teraz sobie leży skropiony sokiem z cytryny i czeka na swój czas :D

    Jadłospis:

    Śniadanie: szklanka wody z cytryną , owsianka - 35 g płatków owsianych ,10 g otrębów pszennych , 5 g siemienia lnianego ,250 ml mleka 0,5% ,miód ,pół banana = 353 kcal

    Obiad: pierś z kurczaka , ogórki kiszone = 350 kcal

    Kolacja: 2 kanapki chleba fitness ,serek wiejski ,pomidor = 350 kcal

    + jabłko ,gruszka 120 kcal

    = 1173 kcal

    Dzisiaj trochę ubogo ,ale jakoś tak wyszło. I bez podziału b/w/t :D

    W kwestii aktywności to był dzień reset ,więc bez ćwiczeń ,ale zrobiłam 8000 kroków.

    To wszystko ,do jutra <3

3 października 2015 , Komentarze (3)

Witam Was bardzo serdecznie :)

Tak ,jak wczoraj sobie założyłam - dzisiaj biegałam 30 min :D Ahh ,jestem z siebie dumna (puchar) W kwestii jedzenia ,też grzecznie (choć ubogo) ,także trzeci dzień zaliczony (puchar)

    Jadłospis:

    Śniadanie: owsianka - 35 g płatków owsianych ,10 g otrębów pszennych ,5 g siemienia lnianego ,250 ml mleka 0.5% ,miód ,pół banana = 353 kcal

    II śniadanie: serek wiejski + migdały = 208 kcal

    Obiad: pierś z kurczaka ,fasolka szparagowa = 338 kcal

    Podwieczorek: gotowane jabłko z miodem i cynamonem = 110 kcal

    Kolacja: bagietka ,ser mozzarella (1/2 kulki) ,pomidor<3 = 328 kcal

    = 1337 kcal

    b/w/t = 119/128/35 (g) = 37/39/24 (%)

    Trochę za mało tłuszczów i węgli ,a za dużo białka ,na ale trudno.

    Aktywność:

  • - bieganie 32:35 min , 4.61 km ,429 kcal
  • - 9 071 kroków (7,73 km)
  • - jazda na rowerze 9 km ,50 min

    Aha ,prawie bym zapomniała dzisiaj rano się ważyłam i moja szklana wyrocznia pokazała wagę 77,1 kg :D(puchar) Czyli spadek o 0,9 kg. Jestem z siebie dumna ,a centymetr pójdzie w ruch dopiero po miesiącu ,czyli 31 października ;)

    I jeszcze jedno - postanowiłam sobie ,że zamiast tych cheat day'ów ,będę robiła dzień ,podczas którego nie będę liczyła b/w/t - to tak dla zdrowego rozumu :) Z czasem zrobię tak ,że w ogóle nie będę z tego korzystała ,to znaczy będę ,ale dopiero pod koniec dnia ,tak dla własnej świadomości ile czego zjadłam (w chwili obecnej jadłospis układam sobie dzień wcześniej ,żeby zgadzało się b/w/t) :D

    W dzisiejszym wpisie toi wszystko ,mam nadzieję ,że o niczym nie zapomniałam hihi ,buźka ,trzymajcie się i życzę powodzenia każdej z Was <3

2 października 2015 , Komentarze (4)

W końcu nadszedł najbardziej wyczekiwany przeze mnie dzień - piątek :D Takżę witam Was serdecznie w ten jesienny ,piątkowy wieczór ;)

Dzisiaj również grzecznie ,więc 2. dzień zaliczony (puchar)

Jadłospis 02.10.2015

Śniadanie: owsianka - 35 g płatków owsianych ,10 g otrębów pszennych , 5 g siemienia lnianego ,250 ml mleka 0.5% , pół banana , miód = 353 kcal

II śniadanie: bułeczka ,twaróg 0% = 222 kcal

Obiad: faszerowana papryka = 339 kcal

Podwieczorek: serek wiejski z łyżeczką kakaa = 137 kcal

Kolacja: kanapka chleba razowego ,tuńczyk wędzony = 434 kcal

= 1483 kcal

b/w/t = 125/165/34 (g) = 34/45/21 (%)

Aktywność:

- mój trening :D 60 min

- 12 000 kroków (9 km)

Także bardzo aktywny piątek ;)

Trening ułożyłam sobie wczoraj wieczorem ,a dziś o godzinie 17 zaczęłam ćwiczyć (o 18 kolacja) - było ostro (bomba) hihi

Trening ten składał się z rozgrzewki (5 min) ,potem 3 obwody: 1 obwód to 3 serie po 5 ćwiczeń (1 ćw = 1min). Pierwszy obwód to ćwiczenia cardio , drugi to siłowe ,a trzeci to taka mieszanka ,potem stretching. Uhuhu pot lał się strumieniami :D

Na jutro planuję pobiegać 30 min i fajne ,zdrowe przede wszystkim jedzonko :)

Do zobaczenia i powodzenia <3

1 października 2015 , Komentarze (5)

Siemanko :D

Dzisiaj mój 1. dzień wyzwania! Ogłaszam ,zaliczony (puchar)

Obudziłam się rano z wielką motywacją do działania. Spałam 7 h ,także całkiem przyzwoicie. Nadrobię w weekend hihihi(noc)

Jadłospis 01.10.2015

Śniadanie: owsianka - 35 g płatków owsianych ,10 g otrębów pszennych ,5 g siemienia lnianego ,szklanka mleka 0.5 % ,miód ,pól banana = 353 kcal

II śniadanie: bułeczka ,twarożek 0% = 272 kcal

Obiad: faszerowana papryka z książki Ewy Chodakowskiej = 339 kcal

Podwieczorek: 2 jaja = 162 kcal

Kolacja: 2 serki wiejskie 0% ,tuńczyk w sosie własnym 120 g = 334 kcal

= 1409 kcal

b/w/t = 113/152/39 (g) = 32/43/25 (%)

Dzisiaj super wynik ,jestem z siebie dumna :D

Aktywność:

-  Fat Burner 60 min

- 6 000 kroków (4,5 km)

A z tych złych wiadomości - jestem chora. Pięknie :< Oczywiście ,jak na 10 stopni na polu ,nie mogło być inaczej :< 

Na jutrzejsze popołudnie planuję mocny trening ,także mam nadzieję ,że będzie lepiej. Mam zamiar własnie go sobie ułożyć :PP

Do jutra Vitalijki i powodzenia w Waszych wyzwaniach (pa)

30 września 2015 , Skomentuj

Hej wszystkim :)

Jadłospis 30.09.2015:

Śniadanie: owsianka (ta co zawsze) = 353 kcal

II śniadanie: bułeczka z twarożkiem 0% ,sałata= 276 kcal

Obiad: faszerowana papryka<3 z książki Ewy Chodakowskiej = 340 kcal

Podwieczorek: 2 jaja = 162 kcal

Kolacja: tuńczyk wędzony = 360 kcal

= 1440 kcal

b/w/t = 119/146/41 (g) = 33/41/26 (%) :D(puchar)

W kwestii b/w/t dzisiaj wyszło wyśmienicie (puchar)

Aktywność:

- Fat Burner 40 min

- 11 000 kroków ( 8 km)

Przepraszam ,że takie krótkie wpisy ,ale narzekam na brak czasu :(

Obiecuję na weekendzie jakoś to nadrobić ;)

Już jutro 1. październik co oznacza początek mojego październikowego wyzwania. :DTrzymajcie kciuki ;)

Buźka papa <3